Mistrzowskie dzieło


Niepokalane Poczęcie, Giovanni Battista Tiepolo (1767)

 

CO czy powiedziałeś? To Mary dotychczasowy schronienie, które Bóg daje nam w tych czasach? [1]por Pochwycenie, podstęp i schronienie

To brzmi jak herezja, prawda? W końcu czy Jezus nie jest naszym schronieniem? Czy nie jest On „pośrednikiem” między człowiekiem a Bogiem? Czy nie jest to jedyne imię, pod którym jesteśmy zbawieni? Czy nie jest Zbawicielem świata? Tak, to wszystko prawda. Ale w jaki sposób Zbawiciel chce nas zbawić, to zupełnie inna sprawa. W jaki sposób zasługi Krzyża są zastosowane, jest to całkowicie tajemnicza, piękna i niesamowicie rozwijająca się historia. Właśnie w tym zastosowaniu naszego odkupienia Maryja znajduje swoje miejsce jako korona Bożego planu w odkupieniu, po samym Panu Jezusie.

 

WIELKA OFERTA O MARY

Wielu chrześcijan ewangelików uważa, że ​​katolicy nie tylko robią z Maryi zbyt wiele, ale niektórzy uważają, że nawet ją czcimy. I musimy przyznać, że czasami katolicy wydają się zwracać większą uwagę na Maryję niż na Jej Syna. Papież Franciszek również wskazuje na potrzebę właściwej równowagi, jeśli chodzi o sprawy naszej wiary, abyśmy nie…

… Mówić więcej o prawie niż o łasce, więcej o Kościele niż o Chrystusie, więcej o Papieżu niż o Słowie Bożym. -PAPIEŻ FRANCISZEK, Evangelii Gaudium, n. 38

Albo ogólnie mówiąc o Marii niż Jezusie. Ale może też pójść w drugą stronę, że znaczenie tej Kobiety jest szkodliwie bagatelizowane. Maryja jest tak wielka, jak uczynił ją nasz Pan.

Maryja jest często postrzegana przez ewangelików jako kolejna postać Nowego Testamentu, która chociaż miała przywilej narodzenia Jezusa, nie ma żadnego innego znaczenia poza narodzinami z dziewicy. Ma to jednak na celu przeoczenie nie tylko potężnej symboliki, ale także faktycznej funkcjonalności Macierzyństwa Maryi - tej, która jest…

… Arcydzieło misji Syna i Ducha w pełni czasu. -Katechizm Kościoła Katolickiego (KKK), n. 721

Dlaczego jest „arcydziełem misji” Boga? Ponieważ Mary jest rodzaj i obraz samego Kościoła, który jest Oblubienicą Chrystusa.

W Niej kontemplujemy, czym Kościół już jest w swojej tajemnicy podczas własnej „pielgrzymki wiary” i czym będzie w swojej ojczyźnie na końcu swej drogi. -Katechizm Kościoła Katolickiego (KKK), n. 972

Można powiedzieć, że to ona wcielenie Kościoła, o ile jego osoba stała się dosłownym „sakramentem zbawienia”. To przez nią bowiem Zbawiciel przyszedł na świat. Tak samo przez Kościół Jezus przychodzi do nas w Sakramentach.

Zatem [Maryja] jest „wybitnym i… całkowicie wyjątkowym członkiem Kościoła”; w istocie jest „wzorową realizacją” (typus) Kościoła, -CCC, n. 967

Ale znowu jest czymś więcej niż ikoną tego, czym jest i ma być Kościół; ona jest niejako równolegle naczynie łaski, działające obok i wraz z Kościołem. Można by tak powiedzieć, gdyby „instytucjonalny” Kościół rozdawał sakramentalny Łaskami, Matka Boża, poprzez swoją rolę Matki i Orędowniczki, działa jako dystrybutorka charyzmatyczny łaski.

Aspekty instytucjonalne i charyzmatyczne są współistotne dla konstytucji Kościoła. Przyczyniają się, choć w różny sposób, do życia, odnowy i uświęcenia ludu Bożego. —ST. JANA PAWŁA II, L'Osservatore Romano 3 czerwca 1998; przedrukowany w Pilność nowej ewangelizacji: odpowiedź na wezwanie, autorstwa Ralpha Martina, str. 41

Mówię, że Maryja jest „dystrybutorem” lub, co Katechizm nazywa „Pośredniczką” [2]por CCC, n. 969 tych łask właśnie ze względu na Jej macierzyństwo, nadane jej przez Chrystusa przez zjednoczenie z Duchem Świętym. [3]por. Jana 19:26 Maryja sama z siebie jest stworzeniem. Ale zjednoczona z Duchem, ta, która jest „pełna łaski” [4]por. Łukasza 1:28 ma stań ​​się Niepokalanym szafarzem łask, z których najważniejszym jest dar Jej Syna, naszego Pana i Zbawiciela. Tak więc, podczas gdy łaski „sakramentalne” spływają na wiernych przez kapłaństwo sakramentalne, którego Papież jest jego najważniejszą głową po Chrystusie, łaski „charyzmatyczne” urzeczywistniają się poprzez mistyczne kapłaństwo, którego Maryja jest najważniejszą głową po Chrystusie. . Można powiedzieć, że jest pierwszą „charyzmatyczną”! Maryja była tam, wstawiając się za nowo powstałym Kościołem w dniu Pięćdziesiątnicy.

Wzięta do nieba, nie odłożyła na bok tego zbawczego urzędu, ale poprzez swoje wielokrotne wstawiennictwo nadal przynosi nam dary wiecznego zbawienia. -CCC, n. 969

Jeśli więc Maryja jest typem Kościoła, a Magisterium naucza, że ​​„Kościół na tym świecie jest sakramentem zbawienia, znakiem i narzędziem komunii Boga i ludzi”, [5]Katechizm Kościoła Katolickiego, rz. 780 wtedy możemy też powiedzieć, że Matka Boża jest sakrament zbawienia w szczególny i samotny sposób. Ona także jest „znakiem i narzędziem komunii Boga i ludzi”. Jeśli papież jest widoczny znak jedności Kościoła, [6]CCC, 882 Mary jest tym niewidoczny czyli transcendentny znak jedności jako „matki wszystkich ludzi”. 

Jedność jest istotą Kościoła: „Cóż za zdumiewająca tajemnica! Jest jeden Ojciec wszechświata, jeden Logos wszechświata, a także jeden Duch Święty, wszędzie ten sam; jest też jedna dziewica, która została matką i chciałbym ją nazywać „Kościołem”. —Św. Klemens z Aleksandrii, por. CCC, n. 813

 

TO JEST W BIBLII

I znowu, to fundamentalizm naprawdę wyrządził szkodę tym prawdom o Maryi, a nawet samym Kościele. Dla fundamentalistów nie może być chwały poza Bogiem. Jest to prawdą o ile nasz czcić samego Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego. Ale nie wierz w kłamstwo, że Bóg nie dzieli się swoją chwałą z Kościołem, to znaczy działaniem Swojej zbawczej mocy - i hojnie w tym. Albowiem jak napisał św. Paweł, jesteśmy dziećmi Najwyższego. I…

… Jeśli są dziećmi, to spadkobiercami, dziedzicami Boga i współdziedzicami z Chrystusem, jeśli tylko z Nim cierpimy, abyśmy i my z Nim byli uwielbieni. (Rz 8)

A kto cierpiał bardziej niż Jego własna matka, którą „przebije miecz”? [7]Luke 2: 35

Pierwsi chrześcijanie zaczęli rozumieć, że Dziewica Maryja była „nową Ewą”, którą w Księdze Rodzaju nazwał „matką wszystkich żyjących”. [8]por. Rdz 3:20 Jak powiedział św. Ireneusz: „Będąc posłuszną, stała się przyczyną zbawienia siebie i całego rodzaju ludzkiego”, niwecząc nieposłuszeństwo Ewy. W ten sposób nadali Maryi nowy tytuł: „Matka żyjących” i często powtarzali: „Śmierć przez Ewę, życie przez Maryję”. [9]Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 494

Nic z tego nie pomija ani nie przesłania podstawowej prawdy, że Trójca Święta jest głównym źródłem całego chwalebnego udziału Maryi, a nawet całego Kościoła w zbawczym dziele Chrystusa. [10]widzieć CCC, n. 970 Tak więc „Życie przez Maryję”, tak, ale życie, o którym mówimy, to życie Jezusa Chrystusa. Maryja jest zatem uprzywilejowanym uczestnikiem w niesieniu tego życia światu. My też.

Na przykład św. Paweł przypisuje swojej własnej funkcji biskupa Kościoła pewne „macierzyństwo”:

Moje dzieci, dla których znowu rodzę, aż Chrystus zostanie w was ukształtowany. (Gal 4, 19)

W istocie Kościół często był nazywany „Kościołem matką” ze względu na jego duchowo macierzyńską rolę. Te słowa nie powinny nas dziwić, gdyż Maryja i Kościół są dla siebie zwierciadłem, dlatego uczestniczą w „macierzyństwie” niesienia „całego Chrystusa” -Christus totus —na świat. Dlatego też czytamy:

… Smok rozgniewał się na kobietę i wyruszył na wojnę reszta jej potomstwa, ci, którzy przestrzegają przykazań Bożych i świadczą o Jezusie. (Ap 12:17)

I czy zdziwi cię to, że zarówno Maryja, jak i Kościół uczestniczą w miażdżeniu głowy szatana - nie tylko Jezusa?

Wprowadzę nieprzyjaźń między wami [Szatana] a kobietą… ona zmiażdży wam głowę… Oto dałem wam moc „stąpania po wężach” i skorpionach oraz z całą siłą wroga i nic wam nie zaszkodzi. (Rdz 3:15 z łaciny; Łk 10:19)

Mógłbym kontynuować inne fragmenty Pisma Świętego, ale omówiłem już wiele z tego zagadnienia (patrz Powiązane lektury poniżej). Głównym celem tutaj jest zrozumienie, dlaczego Maryja jest dotychczasowy schronienie. Odpowiedź brzmi: ponieważ tak jest z Kościołem. Obaj są lustrzanymi odbiciami.

 

SCHRONIENIE

Dlaczego więc Błogosławiona Matka oświadczyła w Fatimie, że Jej Niepokalane Serce jest naszą ucieczką? Ponieważ w swojej osobistej roli odzwierciedla to, czym jest Kościół w swoim macierzyństwie: schronieniem i skałą. Kościół jest naszą ucieczką, ponieważ przede wszystkim w nim znajdujemy nieomylną pełnię prawdy. Konwerter i amerykański doradca polityczny Charlie Johnston zauważył:

Kiedy byłem w RCIA, żarłocznie czytałem - tak naprawdę w pierwszych tygodniach próbowałem znaleźć „haczyk” w katolicyzmie. W tym wysiłku przeczytałem około 30 gęstych ksiąg teologicznych i encyklik oraz Ojców Kościoła w niecałe 30 dni. Pamiętam, że byłem naprawdę zdumiony, gdy odkryłem, że nawet przy kilku bardzo nieszczęśliwych mężczyznach czasami sprawujących urząd papieża, w 2000 lat nie było żadnej doktrynalnej sprzeczności. Pracowałem w polityce - nie potrafiłem wymienić dużej organizacji, która przez 10 lat nie miała znaczącej sprzeczności. To był dla mnie potężny znak, że to z pewnością było naczynie Chrystusa, a nie człowieka.

Nie tylko prawdę, ale od Kościoła katolickiego otrzymujemy także łaskę uświęcającą w chrzcie, przebaczenie w spowiedzi, Ducha Świętego w bierzmowaniu, uzdrowienie w namaszczeniu i ciągłe spotkanie Jezusa Chrystusa w Eucharystii. Maryja, jako nasza Matka, również nieustannie prowadzi nas w intymnej, osobistej i mistycznej drodze do Tego, który jest Drogą, Prawdą i Życiem.

Ale dlaczego Nasza Matka nie powiedziała swojego Serca i Kościół ma być naszym schronieniem w tych czasach? Ponieważ Kościół w minionym stuleciu, od jego objawień w 1917 r., Przeszedł straszny kryzys. Wiara tak zostały zagubione w wielu miejscach. „Dym szatana” wszedł do Kościoła, powiedział Paweł VI. Błąd, odstępstwo i zamieszanie rozprzestrzeniły się wszędzie. Ale co ciekawe, przez to wszystko - a to jest tylko subiektywna ankieta - spotkałem tysiące katolików w całej Ameryce Północnej i stwierdzam, że wśród dusz, które mają autentyczne oddanie Maryi, zdecydowana większość wierny słudzy Chrystusa, Jego Kościoła i jego nauk. Dlaczego? Ponieważ Matka Boża jest schronieniem, które chroni i prowadzi swoje dzieci do Prawdy oraz pomaga im pogłębiać ich miłość do Chrystusa Jezusa. Wiem to z doświadczenia. Nigdy nie kochałem Jezusa bardziej niż wtedy, gdy kochałem również tę Matkę.

Matka Boża jest również naszą ucieczką w tych czasach, właśnie dlatego, że Kościół będzie doświadczał bolesnych prześladowań na całym świecie - a na Bliskim Wschodzie jest to już bardzo zaawansowane. Kiedy nie ma dostępnych sakramentów, kiedy nie ma budynków, w których można by się modlić, kiedy trudno jest znaleźć księży… ona będzie naszym schronieniem. Podobnie, kiedy apostołowie rozproszyli się i byli w nieładzie, czy nie była ona pierwszą stojącą mocno pod krzyżem, do której zbliżyli się Jan i Maria Magdalena? Będzie też schronieniem pod Krzyżem Męki Kościoła. Ona, którą Kościół nazywa także „Arką Przymierza”, [11]CCC, n. 2676 będzie także naszą arką bezpieczeństwa.

Ale tylko po to, aby wprowadzić nas do Świetny schronienie i bezpieczna przystań miłości i miłosierdzia Chrystusa.

 

 

  

 

POWIĄZANE CZYTANIE

 

 

Dziękuję za modlitwy i wsparcie.

Aby również otrzymać Połączenia Teraz słowo,
Marek rozmyśla o czytaniach mszalnych,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

NowSłowo baner

Dołącz do Marka na Facebooku i Twitterze!
Logo FacebookaLogo na Twitterze

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 por Pochwycenie, podstęp i schronienie
2 por CCC, n. 969
3 por. Jana 19:26
4 por. Łukasza 1:28
5 Katechizm Kościoła Katolickiego, rz. 780
6 CCC, 882
7 Luke 2: 35
8 por. Rdz 3:20
9 Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 494
10 widzieć CCC, n. 970
11 CCC, n. 2676
Opublikowany w HOME, MARY.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.