Antidotum na Antychrysta

 

CO jest Bożym antidotum na widmo Antychrysta w naszych czasach? Jakie jest „rozwiązanie” Pana, aby chronić Jego lud, barkę Jego Kościoła, na wzburzonych wodach, które nas czekają? Są to kluczowe pytania, szczególnie w świetle otrzeźwiającego pytania samego Chrystusa:

Kiedy Syn Człowieczy przyjdzie, czy znajdzie wiarę na ziemi? (Łk 18)

 

Konieczność modlitwy

Kontekst powyższej wypowiedzi Pana jest kluczowy; to było „o konieczności, aby modlili się zawsze, nie nużąc się”. [1]Luke 18: 1 I to staje się pierwszą częścią naszej odpowiedzi: musimy walczyć z wielką pokusą w Nasza Getsemani być uśpionym przez zło w naszych czasach – w albo sen grzechu albo śpiączka apatii

Kiedy wrócił do swoich uczniów, zastał ich śpiących. Rzekł do Piotra: „Jednej godziny nie mogliście czuwać ze mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie zostali poddani próbie. Duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe”. (Mat. 26:40-41)

Ale jak mamy się modlić, kiedy czujemy się tym wszystkim przytłoczeni, zniechęceni lub psychicznie wyczerpani? Cóż, przez „módlcie się” nie mam na myśli wypełnienia waszych chwil górą zwykłych słów. Zastanów się, co Matka Boża rzekomo powiedziała niedawno Pedro Regisowi:

Odwagi drogie dzieci! Nie zniechęcaj się. Mój Pan jest przy tobie, chociaż Go nie widzisz. - Luty 9th, 2023

Jezus jest nie tylko „tam na górze” w Niebie, „tam” w Tabernakulum czy „tylko tam” z ludźmi, których uważasz za bardziej świętych od siebie. On jest wszędzie, a zwłaszcza obok tych, którzy walczą.[2]por Wielki Schronienie i Bezpieczna Przystań Więc niech modlitwa się stanie real. Niech będzie surowy. Niech będzie szczery. Niech pochodzi z serca w całej wrażliwości. W tym świetle bliskości Jezusa z wami modlitwa powinna po prostu stać się…

„…bliskie dzielenie się między przyjaciółmi; oznacza to częste znajdowanie czasu na bycie sam na sam z Tym, o którym wiemy, że nas kocha”. Modlitwa kontemplacyjna szuka Tego, „którego miłuje moja dusza”. To Jezus, a w Nim Ojciec. Szukamy Go, ponieważ pragnienie Go jest zawsze początkiem miłości, i szukamy Go z tą czystą wiarą, która sprawia, że ​​się z Niego rodzimy i żyjemy w Nim.  -Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 2709

Ostatnio zmagam się z ogromną suchością i rozkojarzeniem podczas porannej modlitwy. A jednak właśnie w tej walce „czystej wiary” rodzi się i wymienia miłość: Kocham Cię Jezu, nie dlatego, że Cię widzę lub czuję, ale dlatego, że ufam Twojemu Słowu, że jesteś tutaj i nigdy mnie nie opuścisz. I nawet jeśli otaczają mnie moce ciemności, nigdy mnie nie opuścisz. Zawsze jesteś przy mnie; Panie Jezu, pomóż mi być przy Tobie. A więc spędzę ten czas na modlitwie, w Twoim Słowie, w Twojej Obecności, abyśmy się w milczeniu kochali, nawet w tym okresie suszy…

 

Konieczność odwagi

Kiedy Nasza Błogosławiona Matka mówi „Odwagi!”, nie jest to wezwanie do emocji, ale akcji. Przyjęcie miłości Pana wymaga naprawdę odwagi, zwłaszcza gdy upadliśmy. Naprawdę potrzeba odwagi, by wierzyć, że Bóg się nami zaopiekuje, gdy wszystkie przepowiedziane wydarzenia całkowicie się spełnią. Co więcej, potrzeba odwagi, aby naprawdę konwertować. Kiedy wiemy, że jesteśmy do czegoś przywiązani, wewnętrzna walka o wyrwanie się z tego przywiązania może być zacięta… tak jakby coś było w nas wyrywane i pozostawiło ziejącą dziurę (w przeciwieństwie do powiększanie naszych serc, co jest efektem nawrócenia). Potrzeba odwagi, by powiedzieć: „Wyrzekam się tego grzechu i żałować od niego. Nie chcę już mieć z tobą nic wspólnego, ciemności! Bądz odważny. Odwaga to nie kontemplacja krzyża — to położenie się na nim. A skąd ta odwaga i siła? modlitwa — na wzór Naszego Pana w chwilach przed Jego Męką.

…nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie. (Łk 22:42) 

Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. (Filipian 4:13)

Jeśli to czasy Antychrysta, czy Bóg zatroszczy się o moją rodzinę i o mnie? Czy będzie wystarczająco dużo jedzenia? Czy zostanę uwięziony i jak to zniosę? Czy zostanę męczennikiem i czy poradzę sobie z bólem? Po prostu zadaję pytania, których wszyscy udają, że ich nie mają. Odpowiedzią na wszystkie z nich jest mieć odwagęwłaśnie teraz, że Bóg zatroszczy się o swoich kiedy nadejdzie czas. A może rozdział 6 Ewangelii Mateusza jest kłamstwem? Św. Paweł nie przechwalał się, że w Chrystusie nie będzie cierpiał. Raczej Jezus mówi do niego i do nas:

„Wystarczy ci mojej łaski, bo moc w słabości się doskonali”. Najchętniej będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. (2 Kor 12:9)

Tak więc Boża moc przychodzi dokładnie wtedy, kiedy jej potrzebujemy. Moc do czego? Moc wiary, gdy brakuje pożywienia. Moc do modlitwy, gdy strach jest wszechobecny. Moc chwalenia, gdy wszystko wydaje się stracone. Moc wiary, gdy inni tracą wiarę. Siła do wytrwania, gdy nasi prześladowcy są silniejsi. Jest to ta sama moc, która umożliwiła Pawłowi przebiegnięcie wyścigu do końca — do rąbanego pniaka, gdzie wziął swój ostatni oddech — zanim na zawsze skierował wzrok na Zbawiciela. 

Ta sama moc zostanie udzielona Oblubienicy Chrystusa w godzinie potrzeby. Możesz na to liczyć.

 

Konieczność działania

Kiedy św. Paweł mówił o pojawieniu się „niegodziwca”, zakończył swój dyskurs antidotum na oszustwo Antychrysta:

Bóg wybrał cię od początku do zbawienia przez uświęcenie przez Ducha i wiara w prawdę[…] Dlatego, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji, których was nauczono, w formie ustnego oświadczenia lub naszego listu. (2 Tes 2:13, 15)

Jezus powiedział: „Ja jestem Prawdą” i Prawda jest dziś pod pełnym atakiem, jak nigdy dotąd. Kiedy rządy zaczynają nazywać kastrację małych chłopców lub mastektomię dorastających dziewcząt „opieką afirmującą płeć”, wtedy wiesz, że poruszamy się po surowym złu. 

W tak poważnej sytuacji potrzebujemy teraz bardziej niż kiedykolwiek odwagi spojrzenia prawdzie w oczy i nazywania rzeczy po imieniu, nie ulegając wygodnym kompromisom i pokusie oszukiwania samego siebie. W związku z tym zarzut Proroka jest niezwykle bezpośredni: „Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność na światło, a światło na ciemność” (Iz 5). —PAPIEŻ JANA PAWŁA II, Ewangelia życia, „Ewangelia życia”, n. 58

Czy teraz widzisz, dlaczego ostrzegałem jak poprawność polityczna jest powiązany z Wielkim Odstępstwem?[3]por Poprawność polityczna i wielkie odstępstwo Poprawność polityczna to nic innego jak wojna psychologiczna, mająca na celu sprawienie, by skądinąd dobrzy ludzie bali się nazywać złem to, co uchodzi za dobro, a dobrem to, co jest określane jako zło. Jak powiedział kiedyś św. Jan Bosko: „Siła złych ludzi żyje z tchórzostwa dobrych”. Trzymajcie się mocno prawdy, która została nam przekazana; bo będziecie się trzymać Tego, który jest Prawdą! Jeśli kosztuje cię to reputację, pracę, życie – to jesteś błogosławiony. Błogosławiony jesteś!

Błogosławieni jesteście, kiedy was ludzie nienawidzą, kiedy was wykluczają, obrażają i potępiają wasze imię jako złe z powodu Syna Człowieczego. Radujcie się i skaczcie z radości w tym dniu! Oto wasza nagroda będzie wielka w niebie. (Łk 6: 22-23)

A drodzy przyjaciele, odrzućcie sofistykę prezentowaną teraz, nawet przez biskupów i kardynałów,[4]np. „Cdl. Heterodoksja McElroya pro-LGBT ignoruje nauczanie katolickie i fizyczne szkody sodomii”, lifesitenews.com że…

… Dogmat może być dostosowany do tego, co wydaje się lepsze i bardziej odpowiednie dla kultury każdego wieku; raczej, że absolutna i niezmienna prawda głoszona przez apostołów od początku nie może być nigdy uznana za inną, nigdy nie może być rozumiana w żaden inny sposób. — PAPIEŻ PIUS X, Przysięga przeciw modernizmowi, 1 września 1910; papalencykliczny

Koszty obrony prawdy stają się dziś bardzo, bardzo realne, nawet w Ameryce Północnej.[5]np. „Chłopiec ze szkoły katolickiej, który został wyrzucony ze szkoły za twierdzenie, że są tylko dwie płcie, zostaje aresztowany”, 5 lutego 2023 r.; por. bramapolska.pl Dlatego musimy modlić się aby mieć odwaga do działać.

W końcu Prawda zwycięży nad Antychrystem. Prawda będzie jego wyrokiem. Prawda zostanie potwierdzona.[6]por Windykacja i chwała i Potwierdzenie mądrości

Albowiem miłość do Boga polega na tym, abyśmy przestrzegali jego przykazań. A przykazania jego nie są uciążliwe, bo kto jest spłodzony przez Boga, zwycięża świat. A zwycięstwem, które zwycięża świat, jest nasza wiara. Któż [rzeczywiście] jest zwycięzcą świata, jeśli nie ten, kto wierzy, że Jezus jest Synem Bożym?” (1 Jana 5:3-5) 

Mimo to, jeśli Antychryst będzie panował przez „trzy i pół roku”, zgodnie z Pismem i Tradycją, jak Kościół kiedykolwiek przetrwa bez męczeńskiej zagłady? Według Biblii Bóg tak zrobi fizycznie zachować Jego Kościół. Że w następnej refleksji…

 

Powiązane artykuły

Anty-Miłosierdzie

Wielki Schronienie i Bezpieczna Przystań

Do tych, którzy są w grzechu śmiertelnym…

Godzina bezprawia

Antychryst w naszych czasach

Kompromis: Wielka apostazja

Wspaniałe antidotum

 

 

Wspieraj pełnoetatową służbę Marka:

 

w Nihil Obstat

 

Podróżować z Markiem Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

Teraz na Telegramie. Kliknij:

Śledź Marka i codzienne „znaki czasu” na MeWe:


Śledź pisma Marka tutaj:

Posłuchaj następujących:


 

 
Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 Luke 18: 1
2 por Wielki Schronienie i Bezpieczna Przystań
3 por Poprawność polityczna i wielkie odstępstwo
4 np. „Cdl. Heterodoksja McElroya pro-LGBT ignoruje nauczanie katolickie i fizyczne szkody sodomii”, lifesitenews.com
5 np. „Chłopiec ze szkoły katolickiej, który został wyrzucony ze szkoły za twierdzenie, że są tylko dwie płcie, zostaje aresztowany”, 5 lutego 2023 r.; por. bramapolska.pl
6 por Windykacja i chwała i Potwierdzenie mądrości
Opublikowany w HOME, WIELKIE PRÓBY i oznaczone , , , , .