Anioł uwalniający dusze z czyśćca przez Ludovico Carracci, c1612
ŚWIĘTO ZMARŁYCH
Będąc poza domem przez większość ostatnich dwóch miesięcy, wciąż nadrabiam zaległości w wielu sprawach, więc nie mam rytmu w pisaniu. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będę na lepszym torze.
Patrzę i modlę się z wami wszystkimi, zwłaszcza moimi amerykańskimi przyjaciółmi, gdy zbliża się bolesne wybory…
NIEBA jest tylko dla doskonałych. To prawda!
Ale wtedy ktoś mógłby zapytać: „Jak więc mogę dostać się do Nieba, skoro daleki jestem od doskonałości?” Ktoś inny mógłby odpowiedzieć, mówiąc: „Krew Jezusa was obmyje!” I to również jest prawdą, ilekroć szczerze prosimy o przebaczenie: krew Jezusa gładzi nasze grzechy. Ale czy to nagle czyni mnie całkowicie bezinteresownym, pokornym i miłosiernym - tj. w pełni przywrócony na obraz Boga, w którym zostałem stworzony? Uczciwa osoba wie, że rzadko się to zdarza. Zwykle nawet po spowiedzi pozostają resztki „starego ja” - potrzeba głębszego uzdrowienia grzesznych ran oraz oczyszczenia intencji i pragnień. Jednym słowem, niewielu z nas naprawdę kocha Pana, Boga naszego cała kolekcja nasze serce, duszę i siłę, tak jak nam przykazano.
Kontynuuj czytanie →