Za późno? - Część druga

 

CO o tych, którzy nie są katolikami ani chrześcijanami? Czy są przeklęci?

Jak często słyszałem, jak ludzie mówili, że niektórzy z najmilszych ludzi, których znają, są „ateistami” lub „nie chodzą do kościoła”. To prawda, jest tam wielu „dobrych” ludzi.

Ale nikt nie jest wystarczająco dobry, by samemu dostać się do Nieba.

Kontynuuj czytanie

Cotygodniowa spowiedź

 

Fork Lake, Alberta, Kanada

 

(Przedrukowano tutaj od 1 sierpnia 2006…) Czułem dziś w sercu, że nie możemy zapominać o powracaniu do fundamentów raz po raz… zwłaszcza w tych pilnych dniach. Uważam, że nie powinniśmy tracić czasu na korzystanie z tego Sakramentu, który daje wielkie łaski, aby przezwyciężyć nasze błędy, przywraca dar życia wiecznego śmiertelnemu grzesznikowi i zrywa łańcuchy, którymi wiąże nas zły duch. 

 

Nastepna do Eucharystii cotygodniowa spowiedź dostarczyła najpotężniejszego doświadczenia miłości i obecności Boga w moim życiu.

Spowiedź jest dla duszy, czym zachód słońca dla zmysłów…

Spowiedź, która jest oczyszczeniem duszy, powinna być dokonywana nie później niż co osiem dni; Nie mogę znieść powstrzymywania dusz od spowiedzi dłużej niż osiem dni. —Św. Pio z Pietrelciny

Złudzeniem byłoby szukanie świętości, zgodnie z powołaniem, które otrzymaliśmy od Boga, bez częstego przystępowania do tego sakramentu nawrócenia i pojednania. -Papież Jan Paweł Wielki; Watykan, 29 marca (CWNews.com)

 

ZOBACZ TEŻ: 

 


 

Kliknij tutaj, aby Anuluj subskrypcję or Zapisz się! do tego dziennika. 

 

Obiektywny osąd


 

THE popularną dziś mantrą jest: „Nie masz prawa mnie osądzać!”

Już samo to stwierdzenie skłoniło wielu chrześcijan do ukrycia się, bojących się mówić głośno, bojących się kwestionować lub argumentować z innymi z obawy, że zabrzmią „krytycznie”. Z tego powodu, Kościół w wielu miejscach stał się bezsilny, a milczenie strachu pozwoliło wielu zbłądzić

 

Kontynuuj czytanie

Godzinne więzienie

 

IN podczas moich podróży po Ameryce Północnej spotkałem wielu księży, którzy opowiadali mi o gniewie, jaki wywołują, gdy Msza minie godzinę. Byłem świadkiem, jak wielu księży przepraszało hojnie przez kilka minut za to, że mieli kłopotliwych parafian. W wyniku tego niepokoju wiele liturgii nabrało charakteru robotycznego - duchowej maszyny, która nigdy nie zmienia biegów, pulsując do zegara z wydajnością fabryki.

I tak stworzyliśmy jedna godzina więzienia.

Z powodu tego wyimaginowanego terminu, narzuconego przede wszystkim przez świeckich, ale na który duchowieństwo przystało, moim zdaniem zdusiliśmy Ducha Świętego.

Kontynuuj czytanie

Niesamowity blask prawdy


Zdjęcie: Declan McCullagh

 

TRADYCJA jest jak kwiat. 

Z każdym pokoleniem rozwija się dalej; pojawiają się nowe płatki zrozumienia, a blask prawdy rozlewa nowe zapachy wolności. 

Papież jest jak strażnik, a raczej ogrodnik- a wraz z nim biskupi współ-ogrodnicy. Mają skłonność do tego kwiatu, który wyrósł w łonie Maryi, rozciągnął się do nieba dzięki posłudze Chrystusa, wykiełkował ciernie na Krzyżu, stał się pączkiem w grobie i otworzył się w Wieczerniku Pięćdziesiątnicy.

I od tamtej pory kwitnie. 

 

Kontynuuj czytanie

Słowo „M”

Artysta nieznany 

LIST od czytelnika:

Cześć Mark,

Mark, czuję, że musimy być ostrożni, kiedy mówimy o grzechach śmiertelnych. U uzależnionych, którzy są katolikami, strach przed grzechami śmiertelnymi może powodować pogłębienie poczucia winy, wstydu i beznadziejności, które zaostrzają cykl uzależnienia. Słyszałem, że wielu zdrowiejących uzależnionych mówi negatywnie o swoim katolickim doświadczeniu, ponieważ czuli się osądzeni przez swój kościół i nie mogli wyczuć miłości za ostrzeżeniami. Większość ludzi po prostu nie rozumie, co sprawia, że ​​niektóre grzechy są śmiertelnymi… 

Kontynuuj czytanie

MegaKościoły?

 

 

Szanowny Marka,

Jestem konwertytą na wiarę katolicką z Kościoła luterańskiego. Zastanawiałem się, czy możesz podać mi więcej informacji na temat „MegaKościołów”? Wydaje mi się, że bardziej przypominają koncerty rockowe i miejsca rozrywki niż nabożeństwa, znam niektórych ludzi w tych kościołach. Wydaje się, że głoszą bardziej ewangelię „samopomocy” niż cokolwiek innego.

 

Kontynuuj czytanie

Spowiedź Passè?

 


PO
na jednym z moich koncertów ksiądz prowadzący zaprosił mnie na plebanię na późną kolację.

Na deser przechwalał się, że nie spowiadał się w swojej parafii dwa lata. „Widzisz” - wyszczerzył się - „podczas modlitw pokutnych podczas Mszy św. Grzesznik zostaje wybaczony. A także, gdy ktoś przyjmuje Eucharystię, jego grzechy są usuwane ”. Zgodziłem się. Ale potem powiedział: „Do spowiedzi trzeba przychodzić tylko wtedy, gdy popełnił grzech śmiertelny. Miałem parafian, którzy przychodzili do spowiedzi bez grzechu śmiertelnego i mówiłem im, żeby odeszli. W rzeczywistości naprawdę wątpię, czy którykolwiek z moich parafian naprawdę popełnił grzech śmiertelny… ”

Kontynuuj czytanie

Spowiedź… Konieczna?

 

Rembrandt van Rijn, „Powrót syna marnotrawnego”; c.1662
 

OF Oczywiście, można zapytać Boga bezpośrednio przebaczyć grzechy powszednie, a On to zrobi (oczywiście pod warunkiem, że my wybaczymy innym. Jezus był tego jasny). Możemy natychmiast, niejako na miejscu, zatrzymać krwawienie z rany naszego przestępstwa.

Ale tu właśnie sakrament spowiedzi jest tak potrzebny. Rana bowiem, choć nie krwawi, może być zakażona „ja”. Spowiedź wyprowadza dumę na powierzchnię, gdzie Chrystus w osobie kapłana (John 20: 23)ściera go i nakłada uzdrawiający balsam Ojca słowami, „… Niech Bóg udzieli wam przebaczenia i pokoju, a ja odpuszczę wam wasze grzechy…”. Niewidzialne łaski kąpią ranę, tak jak - za pomocą Znaku Krzyża - kapłan nakłada ubranie miłosierdzia Bożego.

Kiedy idziesz do lekarza z powodu złego cięcia, czy on tylko zatrzymuje krwawienie, czy też nie zszywa, nie oczyszcza i nie opatruje twojej rany? Chrystus, Wielki Lekarz, wiedział, że będziemy tego potrzebować i więcej uwagi na nasze duchowe rany.

Zatem ten Sakrament był jego antidotum na nasz grzech.

Dopóki jest w ciele, człowiek nie może się powstrzymać, ale ma przynajmniej kilka lekkich grzechów. Ale nie gardzcie tymi grzechami, które nazywamy „lekkimi”: jeśli bierzesz je za lekkie, kiedy je ważysz, drżyj, gdy je liczysz. Wiele lekkich obiektów tworzy wielką masę; pewna liczba kropli wypełnia rzekę; liczba ziaren tworzy kupę. Jaka więc jest nasza nadzieja? Przede wszystkim spowiedź. —Św. Augustyna, Katechizm Kościoła Katolickiego, rz. 1863

Spowiadanie się z codziennych win (grzechów powszednich), choć nie jest bezwzględnie konieczne, jest mimo wszystko stanowczo zalecane przez Kościół. Rzeczywiście, regularne wyznawanie naszych grzechów powszednich pomaga nam kształtować nasze sumienie, walczyć ze złymi skłonnościami, pozwalać się uzdrawiać Chrystusowi i rozwijać się w życiu Ducha.—Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 1458

 

 

Sprawiedliwość łona

 

 

 

ŚWIĘTO WIZYTY

 

Będąc w ciąży z Jezusem, Maria odwiedziła swoją kuzynkę Elżbietę. Po pozdrowieniu Maryi, Pismo mówi, że dziecko w łonie Elżbiety - Jan Chrzciciel -„podskakiwał z radości”.

John wyczuwalny Jezus.

Jak możemy czytać ten fragment i nie rozpoznać życia i obecności osoby ludzkiej w łonie matki? Tego dnia moje serce zostało obciążone smutkiem z powodu aborcji w Ameryce Północnej. A słowa: „Zbierasz to, co siejesz” grają w moim umyśle.

Kontynuuj czytanie

Bunker

PO Dzisiejsza spowiedź, przyszedł mi do głowy obraz pola bitwy.

Wróg strzela w nas pociskami i kulami, bombardując nas oszustwami, pokusami i oskarżeniami. Często znajdujemy się ranni, krwawiący i niepełnosprawni, kulimy się w okopach.

Ale Chrystus wciąga nas do Bunkra Spowiedzi, a potem… pozwala, by bomba Jego łaski eksplodowała w królestwie duchowym, niszcząc zdobycze wroga, odzyskując nasze przerażenie i ponownie wyposażając nas w tę duchową zbroję, która pozwala nam ponownie walczyć te „księstwa i moce” przez wiarę i Ducha Świętego.

Jesteśmy na wojnie. To jest mądrość, a nie tchórzostwo, by chodzić do bunkra.

Tolerancja i odpowiedzialność

 

 

RESPECT dla różnorodności i narodów, tego uczy wiara chrześcijańska, Nie, wymagania. Nie oznacza to jednak „tolerancji” grzechu ”.

[…] [Naszym] powołaniem jest ocalenie całego świata od zła i przemienienie go w Bogu: modlitwą, pokutą, miłością, a przede wszystkim miłosierdziem. - Thomas Merton, Żaden człowiek nie jest wyspą

Miłosierdziem jest nie tylko ubieranie nagich, pocieszanie chorych i odwiedzanie więźnia, ale także pomaganie swemu bratu nie na początku stać się nagim, chorym lub uwięzionym. Dlatego misją Kościoła jest także zdefiniowanie tego, co jest złe, aby można było wybrać dobro.

Wolność nie polega na robieniu tego, co nam się podoba, ale na posiadaniu prawa do robienia tego, co powinniśmy.  —POPIEŁ JAN PAWEŁ II