Zwalczanie ognia ogniem


W TRAKCIE jedna Msza, zostałem zaatakowany przez „oskarżyciela braci” (Obj. 12: 10). Cała liturgia minęła i ledwo byłem w stanie przyswoić sobie słowo, gdy zmagałem się ze zniechęceniem wroga. Zacząłem poranną modlitwę, a (przekonujące) kłamstwa nasiliły się do tego stopnia, że ​​nie mogłem nic zrobić, tylko modlić się głośno, a mój umysł był całkowicie oblężony.  

Pomiędzy czytaniem Psalmów wołałem do Boga, aby mi pomógł, gdy nagle wybuch Zrozumienia przeszył ciemność:

Cierpisz psychiczną udrękę Męki.

Wraz z tym zrozumieniem przyszła rada:

Połączcie to cierpienie z Chrystusem ze względu na grzeszników, którzy są na drodze do potępienia.

Dlatego modliłem się: „Ofiaruję cierpienie z powodu tych ataków i pokus na rzecz tych, którzy mają stracić swoje wieczne dusze w ogniu piekielnym. Każdą ognistą strzałą rzuconą we mnie z kolei proponuję, aby dusza została ocalona! ”

Natychmiast mogłem namacalnie poczuć, że ataki ustają; i nastał natychmiastowy spokój, jak promienie słoneczne przebijające się przez deszczowy dzień. Po kilku minutach pokusy powróciły, więc ochoczo zaoferowałem je ponownie. Wtedy w końcu ustały pokusy.

Kiedy wróciłem do domu, czekał na mnie ten e-mail wysłany przez czytelnika:

Po przebudzeniu pewnego ranka zostałem poddany myśli pornograficznej. Wiedząc, skąd się to wzięło, nie zbuntowałem się, ale ofiarowałem tę pokusę złego ducha jako zadośćuczynienie za moje grzechy i grzechy świata. Natychmiast zniknęła pokusa, bo zły nie będzie użyty do zadośćuczynienia za grzechy.           

 

WALKA Z OGNIEM ŚWIĘTYM 

Czy przeżywasz zniechęcenie? Następnie dzierż nim jak mieczem. Czy jesteś torturowany na sumieniu? Następnie zamachaj się jak maczugą. Czy palisz się namiętnościami, żądzami i ognistymi pragnieniami? Następnie wyślij ich jak strzały do ​​obozu wroga. Kiedy zostaniesz zaatakowany, zanurz się głęboko w ranach Chrystusa i pozwól Mu przekształcić twoją słabość w siłę. 

St. Jean Vianney (1786-1859) był często atakowany przez demony przez ponad 35 lat. 

Pewnej nocy, kiedy był bardziej zaniepokojony niż zwykle, kapłan powiedział: „Boże mój, chętnie składam Ci ofiarę kilku godzin snu za nawrócenie grzeszników”. Demony natychmiast zniknęły i wszystko ucichło. -Podręcznik do Spiritual Warfare, Paul Thigpen, s. 198; Tan Books

Cierpienie to tajna broń. Kiedy jest zjednoczona z Chrystusem, jest ostrzem, które przecina więzy niewolnictwa wiążące nieznanych braci; jest to światło wysłane, aby odsłonić ciemność w duszy zagubionej siostry; jest to fala łaski, która spływa na jakąś duszę na pustyni grzechu… przenosząc ją do morza Bezpieczeństwa, oceanu Miłosierdzia.

Och, jak cenne jest nasze cierpienie! Jak często je marnujemy… 

Oprzyj się diabłu, a ucieknie od ciebie. (Jakuba 4: 7)

W moim ciele uzupełniam to, czego brakuje w utrapieniach Chrystusa ze względu na Jego ciało, czyli Kościół. (Kol 1:24)

Chrystus nauczył człowieka czynić dobro przez swoje cierpienie i czynić dobro tym, którzy cierpią… Taki jest sens cierpienia, które jest naprawdę nadprzyrodzone i jednocześnie ludzkie. To jest nadprzyrodzony ponieważ jest zakorzeniona w Boskiej tajemnicy Odkupienia świata, a także jest głęboko człowiek, ponieważ w niej człowiek odkrywa siebie, swoje człowieczeństwo, swoją godność, swoją misję. Pytamy właśnie was, którzy są słabi stać się źródłem siły dla Kościoła i ludzkości. W straszliwej walce między siłami dobra i zła, która ukazała się naszym oczom przez nasz współczesny świat, niech zwycięży wasze cierpienie w zjednoczeniu z krzyżem Chrystusa! -PAPIEŻ JANA PAWŁA II, Salvifici Doloros; List apostolski, 11 lutego 1984

 

Po raz pierwszy opublikowano 15 listopada 2006.

 

To Słowo Teraz jest pełnoetatową służbą
kontynuuje twoje wsparcie.
Błogosławię cię i dziękuję. 

 

Podróżować z Markiem Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w HOME, DUCHOWOŚĆ.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.