Daj mi nadzieję!

 

 

OD od czasu do czasu otrzymuję listy od czytelników z prośbą gdzie jest nadzieja?… proszę daj nam słowo nadziei! Chociaż prawdą jest, że słowa mogą czasem przynieść pewną nadzieję, chrześcijańskie rozumienie nadziei sięga daleko, znacznie głębiej niż „pewność pozytywnego wyniku”. 

Prawdą jest, że kilka z moich pism tutaj brzmi trąbą ostrzeżenia o rzeczach, które są teraz tutaj i nadchodzą. Pisma te posłużyły obudzeniu wielu dusz, przywołaniu ich z powrotem do Jezusa, dokonaniu, jak się dowiedziałem, wielu dramatycznych nawróceń. A jednak nie wystarczy wiedzieć, co nadchodzi; najważniejsze jest to, że wiemy, co już tu jest, a raczej Kto już tu jest. W tym tkwi źródło autentycznej nadziei.

 

NADZIEJA JEST OSOBĄ

Pozornie moje pisma w tym tygodniu O stawaniu się świętym i następujące Mała ścieżka mogłoby się wydawać, że niewiele daje nadziei na swobodny upadek świata w głębiny ciemności i chaosu. Ale właściwie, Mała ścieżka jest źródłem prawdziwy nadzieja. W jaki sposób?

Co jest przeciwieństwem nadziei? Można powiedzieć, że jest to rozpacz. Ale w sercu rozpaczy jest coś jeszcze głębszego: strach. Jeden rozpacza, ponieważ stracił wszelką nadzieję; lęk przed przyszłością wypiera więc z serca światło nadziei.

Ale św. Jan ujawnia źródło prawdziwej nadziei:

Bóg jest miłością, a kto pozostaje zakochany, pozostaje w Bogu, a Bóg w nim… W miłości nie ma lęku, ale doskonała miłość usuwa lęk… Kochamy, ponieważ On pierwszy nas umiłował. (1 Jana 4: 16-19)

Miłość zastępuje strach, a Bóg jest miłością. Im więcej chodzi Połączenia Mała ścieżka, tym bardziej ktoś wchodzi w życie Boga, a życie Boże w niego wchodzi. Strach wypędzany jest przez miłość Boga, tak jak świeca wypędza ciemność z pokoju. Co ja tu mówię? Chrześcijańska nadzieja, wiara, radość, pokój… przychodzą tylko do tych, którzy autentycznie podążają śladami Jezusa. Tak! Kiedy chodzimy w komunii i harmonii z wolą Bożą, wówczas posiadamy światło Boga, które rozprasza beznadziejność.

Pan jest moim światłem i moim zbawieniem; kogo powinienem się bać? (Psalm 27: 1)

Kiedy zaczynamy żyć jako dzieci Boże, zaczynamy dziedziczyć błogosławieństwa rodzinne. Kiedy zaczynamy żyć dla Królestwa Bożego, stajemy się odbiorcami królewskiego skarbu:

Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie… Błogosławieni cisi, albowiem oni odziedziczą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni ludzie czystego serca, bo zobaczą Boga…. (Mt 5: 3-8)

Ta nadzieja rodzi się w nas, gdy zaczynamy iść w czasie w rytmie uderzeń Najświętszego Serca, dwóch uderzeń miłosierdzie i wdzięk.

 

NADZIEJA W MIŁOSIERDZIE

Chociaż słowa mogą działać jak iskra, są bardziej jak znak wskazujący na nadzieję niż posiadanie samej nadziei. Prawdziwe posiadanie nadziei pochodzi ze znajomości Boga pozwalając Mu cię kochać. Jak napisał św. Jan: „Kochamy, ponieważ on pierwszy nas umiłował”. Można też powiedzieć: „Nie boję się już, ponieważ On mnie kocha”. Rzeczywiście, św.Jan napisał:

W miłości nie ma strachu, ale doskonała miłość usuwa strach, ponieważ strach ma związek z karą, a więc ten, kto się boi, nie jest jeszcze doskonały w miłości. (1 Jana 4:18)

Kiedy przestajemy wchodzić Mała ścieżka, która jest ścieżką miłości, wtedy zaczynamy kroczyć w ciemności grzechu. I od najmłodszych lat rodzice, wiemy, jaka jest ludzka reakcja na grzech: „chowaj się” - chowaj się ze wstydem, chowaj się w strachu, chowaj się w rozpaczy ... [1]Rdz 3: 8, 10 Ale kiedy ktoś poznaje miłosierdzie Boga i Jego niesamowitą bezwarunkową miłość, to nawet gdyby zgrzeszył, ufająca dziecku dusza może natychmiast zwrócić się do Ojca, całkowicie polegając na krzyżu, który nas z Nim pojednał.

Poniósł karę, która nas uzdrawia… Jego rany zostały uzdrowione. (Izajasz 53: 5; 1 P 2:24)

Tak więc dusza taka może być „doskonała w miłości” w tym sensie, że chociaż ma wady i niedoskonałości, nauczyła się całkowicie zdawać się na miłosierdzie Boże. Tak jak słońce wygania ciemność z powierzchni ziemi, pozostawiając tylko cienie tam, gdzie na drodze znajdują się przedmioty, tak też miłosierdzie Boże wypędza ciemność strachu w sercu ufnego grzesznika, nawet jeśli nadal są rzucane cienie nasza słabość.

Grzech powszedni nie pozbawia grzesznika łaski uświęcającej, przyjaźni z Bogiem, miłosierdzia, aw konsekwencji szczęścia wiecznego. -Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 1863

Widzisz, Bogu nie przeszkadza nasza nędza, ale raczej ci, którzy się jej trzymają:

Nie pogrążaj się w swojej nędzy - wciąż jesteś zbyt słaby, aby o tym mówić - ale raczej spójrz na Moje Serce wypełnione dobrocią i bądź przepojona Moimi uczuciami… Nie powinniście się zniechęcać, ale starajcie się, aby Moja miłość królowała w miejsce waszej miłości własnej. Miej zaufanie, Moje dziecko. Nie trać ducha, przychodząc po przebaczenie, bo zawsze jestem gotów ci wybaczyć. Ilekroć o to błagacie, wychwalacie miłosierdzie Moje. —Jezus do św. Faustyny, Miłosierdzie Boże w mojej duszy, Dziennik, rz. 1486, 1488

Tutaj Jezus mówi nam, żebyśmy się nie ukrywali, ale wyszli z cienia i pławili się w Jego miłosierdziu. Taka dusza, nawet jeśli ma skłonność do grzechu i niepowodzenia, nie będzie się bała - będzie w istocie duszą przepełnioną niesamowitą nadzieją.

Przyjdź więc z ufnością, aby czerpać łaski z tego źródła. Nigdy nie odrzucam skruszonego serca. Twoja nędza zniknęła w głębinach miłosierdzia Mojego. Nie spierajcie się ze Mną o waszą nędzę. Sprawisz mi przyjemność, jeśli przekażesz mi wszystkie swoje kłopoty i smutki. Złożę na was skarby mojej łaski. —Jezus do św. Faustyny, Miłosierdzie Boże w mojej duszy, Dziennik, rz. 1485

 

NADZIEJA W ŁASKĘ

Ludzkie serce wciąga krew w jednym uderzeniu i wydala ją w następnym. Podczas gdy Serce Jezusa od razu wciąga naszą grzeszność (zostaje „przebite”), w następnym uderzeniu przelewa się wodą i krwią miłosierdzie i wdzięk. To jest „dziedzictwo”, które On daje tym, którzy Mu ufają za „każde duchowe błogosławieństwo w niebiosach". [2]Ef 1: 3

Łaski miłosierdzia Mojego czerpie tylko jedno naczynie, a jest nim ufność. Im bardziej dusza ufa, tym więcej otrzyma. Dusze, które bezgranicznie ufają, są dla Mnie wielkim pocieszeniem, ponieważ wlewam w nie wszystkie skarby Moich łask. Cieszę się, że proszą o wiele, bo pragnę dać dużo, bardzo dużo. Z drugiej strony jest mi smutno, gdy dusze proszą o niewiele, gdy zawężają swoje serca.  —Jezus do św. Faustyny, Miłosierdzie Boże w mojej duszy, Dziennik, rz. 1578

Te łaski są naprawdę doświadczony w tym, który chodzi w wierze. Dlatego zatwardziałym ateistą jest prawie niemożliwe znalezienie „dowodu” Boga, którego szuka: ponieważ Królestwo Boże jest dane tylko tym, którzy są „ubodzy w duchu”, dziecinni. Papież Benedykt wyjaśnił to w swojej encyklice Spe Salvi czerpiąc ze sformułowania św.Pawła w Hebrajczyków 11: 1:

Wiara jest substancją (obrzęk) rzeczy, na które liczyliśmy; dowód rzeczy niewidzianych.

To słowo „hypostatis”, powiedział Benedykt, miało być tłumaczone z greki na łacinę wraz z tym terminem substancja lub „substancja”. Oznacza to, że tę wiarę w nas należy interpretować jako obiektywną rzeczywistość - jako „substancję” w nas:

… Jest już w nas to, czego się spodziewamy: całe, prawdziwe życie. I właśnie dlatego, że sama rzecz już jest obecna, ta obecność tego, co ma nadejść, stwarza również pewność: ta „rzecz”, która musi nadejść, nie jest jeszcze widoczna w świecie zewnętrznym (nie „pojawia się”), ale dlatego, że jako rzeczywistość początkowa i dynamiczna , nosimy ją w sobie, pewne jej postrzeganie już teraz zaistniało. —POPIE BENEDYKTA XVI, Spe Salvi (zapisane w nadziei), rz. 7

Tak właśnie stajemy się ty i ja oznaki nadziei na świecie. Nie dlatego, że możemy cytować wersety z Bożych obietnic lub przedstawić przekonujący argument dotyczący życia pozagrobowego. Raczej dlatego, że my mieć On mieszka w nas dzięki mocy Ducha Świętego. Posiadamy już zadatek wiecznej szczęśliwości.

Nałożył na nas swoją pieczęć i dał nam swojego Ducha w naszych sercach jako gwarancję… co jest pierwszą częścią naszego dziedzictwa… Nadzieja nas nie zawodzi, ponieważ miłość Boża została wlana do naszych serc przez Ducha Świętego, który został dane nam. (2 Kor 1, 22; Ef 1, 14; Rz 5, 5)

 

PRAWDZIWA NADZIEJA

Tak, umiłowani przyjaciele, na świat nadchodzą rzeczy i wkrótce, które zmienią całe nasze życie. [3]por Więc która jest godzina? Ci, którzy się boją (lub będą się bać), to ci, którzy nie są jeszcze „doskonali w miłości”. Dzieje się tak, ponieważ wciąż próbują trzymać się tego świata, a nie następnego; nie oddali się całkowicie Bogu, ale chcą zachować kontrolę; szukają najpierw własnych królestw, a nie Królestwa Bożego.

Ale to wszystko może się zmienić bardzo szybko. Dzieje się to poprzez chodzenie Mała ścieżka, chwila po chwili. Część chodzenia droga znowu staje się osobą modlitwy.

Modlitwa jest życiem nowego serca…. Modlitwa wiąże się z łaską, której potrzebujemy ... -Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 2697

Modlitwa wciąga sok Ducha Świętego poprzez Winorośl, którym jest Chrystus, do naszych serc. Ileż razy zaczynałam dzień od chmury ciemności i zmęczenia spowijającej moją duszę… a potem potężny wiatr Ducha wdziera się do mojego serca poprzez modlitwę, zdmuchując chmury i wypełniając mnie jasnymi promieniami Bożej miłości! Chcę wołać do świata: zrób to! Módlcie się, módlcie się, módlcie się! Sam spotkasz Jezusa; zakochasz się w Nim, ponieważ On kocha cię pierwszy; On rozproszy twoje lęki; Wyrzuci waszą ciemność; On cię napełni nadzieja.

Modlitwa nie oznacza wyjścia poza historię i wycofania się do własnego, prywatnego kąta szczęścia. Kiedy modlimy się właściwie, przechodzimy proces wewnętrznego oczyszczenia, który otwiera nas na Boga, a tym samym na naszych bliźnich… W ten sposób przechodzimy oczyszczenia, przez które otwieramy się na Boga i jesteśmy przygotowani do służby bliźnim istoty ludzkie. Stajemy się zdolni do wielkiej nadziei i w ten sposób stajemy się sługami nadziei dla innych. —POPIE BENEDYKTA XVI, Spe Salvi (zapisane w nadziei), rz. 33, 34

I tym właśnie staniemy się ty i ja, gdy te dni staną się ciemniejsze: jasne, lśniące Apostołowie nadziei.

 

 

 

 

Nadal wahamy się na około 61% drogi 
do naszego celu 
1000 osób wpłacających 10 $ miesięcznie.
Dziękuję za pomoc w utrzymaniu tej służby pełnoczasowej.

  

Dołącz do Marka na Facebooku i Twitterze!
Logo FacebookaLogo na Twitterze

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 Rdz 3: 8, 10
2 Ef 1: 3
3 por Więc która jest godzina?
Opublikowany w HOME, CZAS ŁASKI.