Jak straszna jest ewangelia?

 

Po raz pierwszy opublikowano 13 września 2006…

 

TO Wczoraj po południu wyryło mi się słowo, słowo pełne pasji i żalu: 

Dlaczego odrzucacie Mnie, Mój ludu? Co jest tak strasznego w Ewangelii — Dobrej Nowinie — którą wam przynoszę?

Przyszedłem na świat, aby przebaczyć twoje grzechy, abyś mógł usłyszeć słowa: „Twoje grzechy są odpuszczone”. Jak straszne jest to?

Wysłałem do was Moich apostołów, aby głosili Dobrą Nowinę. Jaka jest Dobra Nowina? Że umarłem, aby zgładzić twoje grzechy, otwierając przed tobą Raj na całą wieczność. Jak to cię obraża, Moja umiłowana?

Zostawiłem ci Moje przykazanie. Co to za straszne przykazanie, które wam nałożyłem? Czym jest ta główna zasada waszej wiary, ten aksjomat Kościoła, ten ciężar, którego od was wymagam?

„Kochaj bliźniego jak siebie samego”.

Czy to jest niegodziwość, mój ludu? Czy to zło? Czy to dlatego Mnie odrzucasz? Czy narzuciłem temu światu coś, co zagłuszy jego wolność i zniszczy jego godność?

Czy to jest poza rozsądkiem, że nakazałem wam oddawać życie za siebie nawzajem — aby was prosić, abyście nakarmili głodnych, schronili ubogich, odwiedzali chorych i samotnych, służyli uwięzionym? Czy prosiłem o to dla twojej korzyści, czy dla twojej krzywdy? Jest tam dla wszystkich, nic nie jest ukryte — jest napisane czarno na białym: Ewangelia miłości. A jednak wierzysz w kłamstwa!

Wysłałem do was Mój Kościół. Zbudowałem ją na pewnym kamieniu węgielnym Miłości. Dlaczego odrzucacie Mój Kościół, który jest Moim Ciałem? Co mówi mój Kościół, co tak obraża wasze zmysły? Czy to nakaz, żeby nie mordować? Czy uważasz, że morderstwo jest dobre? Czy to nie cudzołóstwo? Czy rozwód jest zdrowy i życiodajny? Czy to nakaz, aby nie pożądać mienia bliźniego? A może aprobujesz chciwość, która skorodowała twoje społeczeństwo i pozostawiła tak wielu głodnych?

Co to jest moi umiłowani ludzie, co wam umyka? Oddajesz się każdej nieczystości i zbierasz żniwo złamanego serca, choroby, depresji i samotności. Czy nie możecie zobaczyć po własnych owocach, co jest prawdą, a co fałszem lub co jest prawdą, a co fałszem? Osądź drzewo po jego owocach. Czy nie dałem ci umysłu, abyś rozróżniał, co jest złe, a co dobre?

Moje przykazania dają życie. O, jak ślepy jesteś! Jak zatwardziałego serca! Widzicie na własne oczy owoc antyewangelii głoszonej przez fałszywych proroków przeciwnika. Wszystko wokół jest owocem tej fałszywej ewangelii, którą przyjmujecie. Ile śmierci musisz być świadkiem w swoich wiadomościach? Ile zabójstw nienarodzonych, starszych, niewinnych, bezbronnych, biednych, ofiar wojny – ile krwi musi przepłynąć przez wasze cywilizacje, zanim wasza duma zostanie złamana i zwrócicie się do Mnie? Ile przemocy musi opanować wasza młodość, ile uzależnień od narkotyków, rozpadów rodzin, nienawiści, podziałów, kłótni i wszelkiego rodzaju sporów musicie zakosztować i zobaczyć, zanim rozpoznacie prawdziwą i wypróbowaną Ewangelię Mojego Słowa?  

Co powinienem zrobić? Kogo mam wysłać? Czy uwierzysz, jeśli wyślę ci moją Matkę? Czy uwierzyłbyś, gdyby słońce zawirowało, pojawiłyby się anioły, a dusze czyśćcowe wołałyby głosami, które słyszysz? Co pozostało do zrobienia Niebu?

Dlatego wysyłam wam burzę. Posyłam wam trąbę powietrzną, która poruszy wasze zmysły i przebudzi wasze dusze. Zwróć uwagę! Nadchodzi! Nie opóźni się. Czy nie liczę każdej duszy, która wpada na zawsze do ognia piekielnego, na wieki oddzielona ode Mnie? Czy nie sądzisz, że płaczę łzami, że gdyby to było możliwe, utopiłbym same jego płomienie? Jak długo zniosę zniszczenie Moich maluchów?

Moi ludzie. Moi ludzie! Jak straszne jest to, że nie usłyszysz Ewangelii! Jak straszne jest dla tego pokolenia, że ​​nie chce słuchać. Jakże straszna jest naprawdę Dobra Nowina — kiedy odmawia się jej — i w ten sposób zmienia się z lemiesza w miecz.

Moi ludzie… wróćcie do Mnie!

 

Wtedy Pan mi odpowiedział i rzekł:
Zapisz wizję;
Wyraź to na tabletach,
aby ten, kto czyta, mógł biec.
Bo wizja jest świadkiem na czas oznaczony,
świadectwo do końca; nie zawiedzie.
Jeśli się opóźni, poczekaj na to,
na pewno nadejdzie, nie będzie późno.
(Habakuka 3:2-3)

 

 

Podróżować z Markiem Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

Teraz na Telegramie. Kliknij:

Śledź Marka i codzienne „znaki czasu” na MeWe:


Śledź pisma Marka tutaj:

Posłuchaj następujących:


 

 
Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w HOME, OZNAKI.