Ponieważ zachowałeś moje przesłanie o wytrwałości, zapewnię ci bezpieczeństwo w czasie próby, która nadejdzie na cały świat, aby wypróbować mieszkańców ziemi. Idę szybko. Trzymaj się mocno tego, co masz, aby nikt nie wziął twojej korony. (Ap 3: 10-11)
Po raz pierwszy opublikowano 24 kwietnia 2008.
PRZED Dzień Sprawiedliwości, Jezus obiecuje nam „Dzień Miłosierdzia”. Ale czy to miłosierdzie nie jest teraz dostępne dla nas w każdej sekundzie dnia? Tak jest, ale świat, a szczególnie Zachód, zapadł w śmiertelną śpiączkę… hipnotyczny trans, skupiony na materiale, namacalności, seksualności; tylko na rozumu, nauce i technologii oraz wszystkich olśniewających innowacjach i fałszywe światło to przynosi. To jest:
Społeczeństwo, które wydaje się zapomnieć o Bogu i odczuwać urazę nawet do najbardziej elementarnych wymagań chrześcijańskiej moralności. —POPIE BENEDYKTA XVI, wizyta w USA, BBC News, 20 kwietnia 2008
Tylko w ciągu ostatnich 10 lat widzieliśmy mnożenie się świątyń dla tych bogów wzniesionych w całej Ameryce Północnej: prawdziwa eksplozja kasyn, sklepów z pudełkami i sklepów dla dorosłych.
Niebo nam nakazuje przygotować dla Świetne potrząsanie. Jest przyjście (jest tutaj!) Będzie to łaska z miłosiernego Serca Jezusa. Będzie to duchowe, ale też będzie fizyczny. Oznacza to, że musimy wstrząsnąć naszym komfortem, bezpieczeństwem i dumą tak, że duchowość zostaje przebudzona. Dla wielu to już się zaczęło. Czy nie wydaje się, że jest to jedyny sposób na zwrócenie uwagi tego pokolenia?
WIZJA WSTRZĄSANIA
Mój amerykański przyjaciel, którego tu cytowałem, miał ostatnio inną wizję:
Usiadłem, aby odmówić różaniec i kiedy skończyłem Credo, przyszedł do mnie potężny obraz… Zobaczyłem Jezusa stojącego na środku pola pszenicy. Jego ręce były wyciągnięte nad polem. Kiedy stał na polu, zaczęła wiać bryza, a ja patrzyłem, jak pszenica kołysze się na wietrze, ale potem bryza stawała się coraz silniejsza i zmieniła się w potężny wiatr wiejący z siłą przypominającą tornado… wyrywanie dużych drzew, niszczenie domów…. potem zrobiło się zupełnie ciemno. Zupełnie nic nie widziałem. Gdy ciemność się podniosła, zobaczyłem zniszczenie dookoła ... ale pole pszenicy było nietknięte, stało mocne i wyprostowane, a On wciąż był dokładnie tam, pośrodku, a potem usłyszałem słowa: „Nie bój się, bo jestem pośród ciebie."
Kiedy pewnego ranka skończyłem czytać tę wizję, moja córka nagle się obudziła i powiedziała: „Tato, właśnie marzyłem o tornado!"
I od kanadyjskiego czytelnika:
W zeszłym tygodniu po Komunii poprosiłam Pana, aby objawił mi wszystko, czego potrzebuję, abym mógł współpracować z Nim i Jego łaskami. Wtedy zobaczyłem tornado, jak wielka burza lub „trzęsienie się”, jak mówisz. Powiedziałem: „Panie, daj mi to zrozumieć…”. Wtedy przyszedł do mnie Psalm 66. Kiedy czytałem ten psalm o pieśni uwielbienia i dziękczynienia, ogarnął mnie pokój. Chodzi o cudowne miłosierdzie i miłość Boga do swego ludu. Wystawił nas na próbę, nałożył na nas ciężkie brzemiona, przeprowadził nas przez ogień i powódź, ale zaprowadził nas w bezpieczne miejsce.
Tak! Oto podsumowanie obecnej i nadchodzącej pielgrzymki Ludu Bożego. Czy to przypadek, że zacząłem to pisać Nowy Orlean? Ileż to rodzin, które choć straciły wszystko w huraganie Katrina, były chronione przed burzą!
BOSKA OCHRONA
Podczas nadchodzących zbiorów…Czas dwóch świadków- i jawne prześladowanie, które nastąpi, Bóg ochroni Swoją Oblubienicę. Jest to przede wszystkim duchowy ochrony, bo niektórzy będą wezwani męczeństwo (nie zapominając, że w minionym stuleciu było więcej męczenników niż przez wszystkie stulecia łącznie od czasów Chrystusa). Ale otrzymają nadprzyrodzone łaski za ich chwalebne powołanie. Wszyscy będziemy doświadczać wzmożonych prób, ale my także otrzymamy niezwykłe łaski.
Choćby armia obozowała przeciwko mnie, moje serce nie bało się. Chociaż wojna wybuchnie przeciwko mnie, nawet wtedy będę ufał. (Psalm 27)
I jeszcze raz,
Zapewnia mi bezpieczeństwo w swoim namiocie w dzień zła. Ukrywa mnie w schronieniu swojego namiotu, na skale stawia mnie bezpieczną. (Psalm 27)
Skała, na której nas postawił, to skała Piotra, Kościół. Namiot, który założył, to Maryja, Arka. Obiecuje nam bezpieczeństwo Ducha Świętego, który jest nam dany jako orędownik i pomocnik. Kogo lub czego w takim razie powinniśmy się bać?
Pan chroni wszystkich, którzy Go miłują; ale bezbożnych całkowicie wytraci. (Psalm 145)
TRIUMF KOBIETY
Musimy mocno trzymać się „przesłania wytrwałości”, które dał nam Pan. To przesłanie wytrwałości polega przede wszystkim na zaufaniu Jego Miłosierdzie Boże, w darmowym darze zbawienia, który Chrystus zdobył dla nas. To jest nadzieję które Ojciec Święty głosi światu. Orędzie to także wezwanie do wiernego odmawiania różańca, częstego chodzenia do spowiedzi i spędzania czasu przed Panem w Najświętszym Sakramencie, aby się przygotować nadchodząca bitwa.
Ale mamy wyraźną przewagę. Już wiemy, że zwyciężymy! Musimy więc mocno trzymać się, wpatrując się w koronę, która nas czeka. Bo chociaż Kościół znów stanie się mały, będzie piękniejszy niż kiedykolwiek. Zostanie odnowiona, odnowiona, przemieniona i przygotowana jako Oblubienica, która ma spotkać swojego Oblubieńca. To przygotowanie w duszach już się rozpoczęło.
Powstaniesz i okażesz miłosierdzie Syjonowi, bo to jest czas miłosierdzia. (Psalm 102)
Kościół będzie potwierdzone. Prawda, z którą w tym okresie ucisku walczy, umiera i jest wyszydzana, zostanie objawiona jako Droga i Życie dla całego świata, zawstydzając „mądrych” i usprawiedliwiając dzieci Najwyższego. Co za wspaniały okres Awai
to Oblubienica Chrystusa!
Przez wzgląd na Syjon nie umilknę, przez wzgląd na Jerozolimę nie spocznę, aż jej usprawiedliwienie nie zajaśnia jak świt, a jej zwycięstwo jak płonąca pochodnia. Narody ujrzą Twoją sprawiedliwość, a wszyscy królowie Twoją chwałę; będziecie nazwani nowym imieniem, które zostanie wypowiedziane przez usta Pana. Będziesz chwalebną koroną w ręku Pana, królewskim diademem trzymanym przez twojego Boga. (Izajasz 62: 1-3)
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów. Zwycięzcy dam trochę ukrytej manny i dam mu biały kamień z nowym imieniem wypisanym na kamieniu, którego nikt nie zna oprócz tego, który je przyjmuje. (Ap 2:17)
Czy imię, które będziemy nosić, nie będzie imieniem ponad wszystkie imiona, przed którymi zgina się każde kolano i wyznaje każdy język? O Jezus! Twój Nazwa! Twoje imię! Kochamy i uwielbiamy Twoje Święte Imię!
Potem spojrzałem, a oto na górze Syjon stał Baranek, az nim sto czterdzieści cztery tysiące, które miały wypisane na czołach jego imię i imię jego Ojca. (Ap 14: 1)