W dniach Lota


Lot ucieka z Sodomy
Benjamin West, 1810

 

THE fale zamieszania, klęski i niepewności uderzają w drzwi każdego narodu na ziemi. Ponieważ ceny żywności i paliw rosną, a światowa gospodarka tonie jak kotwica na dnie morskim, wiele mówi się o wiaty—Bezpieczne przystanie na nadchodzącą burzę. Ale istnieje niebezpieczeństwo, przed którymi stoi dzisiaj niektórych chrześcijan, a mianowicie popadnięcie w duch samozachowawczy, który staje się coraz bardziej powszechny. Strony surwiwalistyczne, reklamy zestawów ratunkowych, generatory prądu, kuchenki do gotowania żywności oraz złote i srebrne ofiary… strach i paranoja są dziś wyczuwalne jako grzyby niepewności. Ale Bóg wzywa swój lud do innego ducha niż ten światowy. Duch absolutności zaufanie.

Jezus wskazuje Swoim słuchaczom, jaki będzie świat, gdy nieuchronnie nadejdą kary:  [1]widzieć Sąd Ostateczny

Jak było za dni Noego, tak będzie za dni Syna Człowieczego… Podobnie, jak było za dni Lota: jedli, pili, kupowali, sprzedawali, sadzili, budowali; w dniu, w którym Lot opuścił Sodomę, spadł z nieba deszcz ognia i siarki, aby zniszczyć ich wszystkich. Tak będzie w dniu objawienia Syna Człowieczego. (Łk 17: 26-35)

W czerwcu 1988 r. Kard. Ratzinger (papież Benedykt XVI) zatwierdził przesłanie Matki Bożej przekazane Siostrze Agnieszce Sasagawie z Japonii jako „wiarygodne i godne wiary”. Powtarzając ostrzeżenie Chrystusa, przesłanie brzmiało:

… Jeśli ludzie nie okażą skruchy i nie poprawią się, Ojciec nałoży straszną karę na całą ludzkość. Będzie to kara większa niż potop, jakiej nigdy wcześniej nie widziano. Ogień spadnie z nieba i zniszczy znaczną część ludzkości, zarówno dobrych, jak i złych, nie oszczędzając ani kapłanów, ani wiernych. Ci, którzy przeżyją, będą tak opuszczeni, że będą zazdrościć zmarłym. Jedynymi ramionami, które pozostaną wam, będzie różaniec i Znak pozostawiony przez Mojego Syna. Codziennie odmawiajcie modlitwy różańcowe. Na różańcu módlcie się za Papieża, biskupów i kapłanów.- Zatwierdzone przesłanie Najświętszej Maryi Panny skierowane do s. Agnieszki Sasagawy, Akita, Japonia; Biblioteka internetowa EWTN

Bez zdrowej relacji z Bogiem można było łatwo czytać te słowa i być przerażonym. A jednak, jeśli przyjrzymy się uważnie powyższemu fragmentowi Ewangelii, Jezus nie mówi tylko o duchowym stanie ludzkości, ale mówi nam o usposobienie, jakie powinien mieć Jego lud w tych nadchodzących dniach - mianowicie takich samych, jak w przypadku Noego i Lota.

 

W DNI LOTU

Lot mieszkał w Sodomie - mieście znanym z niemoralności i lekceważenia ubogich. [2]por. przypis w Nowa amerykańska Biblia w Rodzaju 18:20 Był nie spodziewając się kary, gdy dwóch aniołów powitało go przy bramie miasta. Podobnie, mówi św. Paweł, wielu nie spodziewa się kar, które nadejdą nagle:

Sami bowiem dobrze wiecie, że dzień Pański nadejdzie jak złodziej w nocy. Kiedy ludzie mówią: „Pokój i bezpieczeństwo”, wtedy nadchodzi nagła katastrofa, jak bóle porodowe kobiety w ciąży, i nie uciekną. (1 Tes 5-2)

Lot zabrał dwóch anielskich posłańców do swojego domu. W miarę rozwoju opowieści widzimy, jak Boża opatrzność chroni Lota z chwili na chwilę - nie jego dom, jego majątek czy karierę - ale jego dusza.

Nagle, domagając się, mieszkańcy miasta zaroili się od domu Lota mieć „intymność” z dwoma aniołami (którzy pojawili się jako mężczyźni). W końcu perwersje tego pokolenia zaszły wystarczająco daleko. Kielich boskiej sprawiedliwości był pełny i przepełniony ...

Wołanie na Sodomę i Gomorę jest tak wielkie, a ich grzech tak poważny… (Rdz 18:20)

Boska sprawiedliwość miała upaść, gdyż Pan nie mógł znaleźć w Sodomie nawet dziesięciu sprawiedliwych. [3]por. Rdz 18: 32-33 Ale Bóg chciał chronić tych, którzy były sprawiedliwi, mianowicie Lot.

Nagle pojawił się plik oświetlenie.

[Aniołowie] wyciągnęli ręce, wciągnęli Lota do środka i zamknęli drzwi; w tym samym czasie uderzyli wszystkich mężczyzn przy wejściu do domu tak oślepiającym światłem, że nie byli w stanie dosięgnąć drzwi. (w. 10-11)

To była okazja dla Lota, i jego familo, znaleźć schronienie (a na pewno oślepiające światło mogło być okazją dla niegodziwców do rozpoznania obecności Boga i pokuty). Jak napisałem Wejście w godzinę marnotrawną, Wierzę, że Pan zapewni te możliwości również tym, za których się orędujemy, takim jak oddalona rodzina i przyjaciele, aby znaleźć schronienie w Jego miłosierdziu. Ale wszyscy mamy wolną wolę - wybór przyjęcia lub odrzucenia Boga:

Wtedy aniołowie powiedzieli do Lota… „Mamy zamiar zniszczyć to miejsce, gdyż oburzenie, które dotarło do Pana na mieszkańców miasta, jest tak wielkie, że posłał nas, abyśmy je zniszczyli”. Wyszedł więc Lot i porozmawiał ze swoimi zięciami, którzy zawarli małżeństwo z jego córkami. „Wstańcie i opuśćcie to miejsce”, powiedział im; „Pan zburzy miasto”. Ale jego zięciowie myśleli, że żartuje. Gdy nastał świt, aniołowie ponaglali Lota, mówiąc: „Idź! Weź ze sobą swoją żonę i dwie córki, które tu są, albo zostaniesz zmieciony pod karą miasta. Gdy się zawahał, mężczyźni, dzięki miłosierdziu Pana, chwycili go za rękę oraz ręce jego żony i dwóch córek i wyprowadzili ich w bezpieczne miejsce poza miasto (w. 12-15).

Ostatnio pewien senior napisał do mnie z niepokojącym pytaniem:

Cierpię na chorobę Parkinsona, skoliozę, astmę, zapalenie kości i stawów, dwie przepukliny, głuchotę, a moje płuca są ściśnięte i zatłoczone przez skoliozę, przepuklinę i problemy z refluksem. Jak możesz sobie wyobrazić, nie mogłem biec, żeby uratować życie. Co się dzieje z ludźmi takimi jak my? To straszne!

Lot poczuł, że też nie może biec i zaprotestował:

Gdy tylko wyprowadzono ich na zewnątrz, powiedziano mu: „Uciekajcie, by ratować życie! Nie oglądaj się za siebie ani nie zatrzymuj się nigdzie na Równinie. Zejdź natychmiast na wzgórza albo zostaniesz porwany. " „O nie, mój panie!” odpowiedział Lot. "Ty masz Pomyślałem już wystarczająco dużo o Twoim słudze, by zrobić mi wielką dobroć, interweniując, by ocalić moje życie. Ale nie mogę uciec na wzgórza, aby nie dopuścić, aby katastrofa mnie dopadła, więc umrę. Spójrz, to miasto jest wystarczająco blisko, aby uciec. To tylko małe miejsce. Pozwól mi tam uciec - to małe miejsce, prawda? - aby moje życie zostało uratowane ”. „W takim razie” - odpowiedział - „udzielę ci również łaski, o którą teraz prosisz. Nie zniszczę miasta, o którym mówisz. Pośpiesz się, uciekaj tam! Nie mogę nic zrobić, dopóki tam nie przybędziesz ”. (W. 17–22)

W tej pięknej wymianie widzimy współczucie i miłosierdzie Pana. [4]W karze, która spadła na Sodomę i Gormorę, było miłosierdzie i współczucie, chociaż nie jest to tak łatwo widoczne. Rdz 18: 20-21 mówi o „wołaniu przeciwko nim”, wołaniu ubogich i uciśnionych. Pan czekał do ostatniej możliwej chwili, zanim sprawiedliwość musiała działać, miłosiernie kładąc kres niemoralnej korupcji tych miast. Ponieważ rządy nadal narzucają aborcję i lubieżną edukację seksualną małym dzieciom, które są niewinne jak „anioły”, bylibyśmy zuchwali, wierząc, że te wypaczenia sprawiedliwości będą trwały w nieskończoność. [Gal 6: 7] Oczywiście miasto, do którego miał uciekać Lot, miało być częścią kary. Ale troszcząc się o Lota, w środku zniszczenia zostało stworzone miejsce schronienia - a Pan nawet czekał, aż Lot będzie bezpieczny. Tak, Bóg w swoim miłosierdziu nawet przesunie swoje ramy czasowe:

Pan nie zwleka ze swoją obietnicą, jak niektórzy uważają za „zwłokę”, ale jest wobec was cierpliwy i nie chce, aby ktokolwiek zginął, ale aby wszyscy przyszli do pokuty. Ale dzień Pański nadejdzie jak złodziej… (2 P 3: 9-10)

Ale nie oznacza to również, że Lot czuł się dobrze w tej chwili Boskiej opatrzności; nie miał nic poza koszulą na plecach, po prostu stracił wszystko. Ale Lot nie widział tego w ten sposób. Raczej dostrzegał miłosierdzie Boże wobec niego, „wielką życzliwość interwencji, aby ocalić moje życie”. To był duch zaufania i dziecięcego poddania się, do którego Jezus wzywa nas teraz, gdy zstąpią pierwsze wiatry tej Wielkiej Burzy… [5]czytać Podnieście żagle - przygotowanie do kary

 

DUCH ŚWIATA

Wszystko to stanowi trafne porównanie z naszymi czasami, tak jak powiedział Jezus. Niepopełnić błędu-kielich sprawiedliwości się przelewa. Grzechy Sodomy i Gomory są karłowaty przez występki naszych czasów. Ale Bóg także opóźnił Boską sprawiedliwość, aby jak najwięcej dusz przyprowadzić do schronienia Jego Miłosierdzia.

Kiedy kiedyś zapytałem Pana Jezusa, jak mógłby znieść tyle grzechów i zbrodni, a nie ukarać ich, Pan odpowiedział mi: „Mam wieczność na karanie [tych], więc przedłużam czas miłosierdzia ze względu na [grzeszników]. Ale biada im, jeśli nie rozpoznają tego czasu Mojego nawiedzenia ”. —Jezus do św. Faustyny, Miłosierdzie Boże w mojej duszydziennik, rz. 1160

Niestety, zięciowie Lota nie potraktowali poważnie ostrzeżeń, tak jak wielu dzisiaj nie zważało na znaki, które nas otaczają. Myśleli, że Lot żartuje (dzisiaj myślą, że „Partie” są orzechy [6]widzieć Arka głupców). Zostali zarażeni duchem świata i nie otrzymali łaski tego ostatecznego oświecenia…

Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemności, aby ten dzień was wyprzedził jak złodziej. Wszyscy bowiem jesteście dziećmi światłości i dziećmi dnia. (1 Tes 5)

Lota, jego żony i córek czaiło się jeszcze jedno niebezpieczeństwo. To była pokusa, aby przestać ufać Bożej opatrzności i zawrócić w duchu strachu, samozachowawczości i niezależności. Aniołowie ostrzegli, by nie oglądać się za siebie, by iść naprzód w kierunku bezpieczeństwo. Ale serce jego żony wciąż było w Sodomie:

Żona Lota obejrzała się i zamieniła się w słup soli. (w. 26)

Nikt nie może dwom panom służyć. Albo jednego będzie nienawidził, a drugiego kochał, albo jednemu będzie oddany, a drugim wzgardzi. Nie możecie Bogu służyć i mamonie. (Mt 6:24)

 

ZAUFANIE… DROGA DO SCHRONIENIA

W mowie Łukasza Jezus kontynuuje:

Pamiętajcie o żonie Lota. Kto stara się zachować swoje życie, straci je, ale kto je straci, ocali je. Powiadam wam, tej nocy dwie osoby będą spały w jednym łóżku; jeden zostanie zabrany, drugi pozostawiony. A dwie kobiety będą razem mleć posiłek; jeden zostanie zabrany, a drugi po lewej ”. (Łk 17: 31-35)

Przestroga dla chrześcijan jest jasna: mamy zaufać wyłącznie Jezusowi. Powiedział, że najpierw mamy szukać Królestwa, a wszystko, czego potrzebujemy, zostanie zapewnione - w tym nawet miejsce schronienia, jeśli tego właśnie potrzebujemy. Taka dusza jest wtedy gotowa na spotkanie z Nim w każdej chwili.

Kary, które są teraz nieuniknione, dotkną każdą duszę na planecie. Nie ma gdzie się schować, by tak rzec, poza miłosierdziem Bożym. To jest miejsce, do którego wzywa nas, abyśmy teraz uciekli… [7]por Wyjdź z Babilonu! do miejsca całkowitego zaufania i oddania Mu. Bez względu na to, co nadejdzie, i bez względu na to, jak ciężkie są nasze grzechy, On jest gotów przebaczyć i przyjąć nas. Jak zostało powiedziane w przesłaniu Matki Bożej z Akita, kara nadejdzie "nie oszczędzając ani księży, ani wiernych ”. Biorąc pod uwagę powagę grzechów tego pokolenia od czasu, gdy przesłanie to zostało wypowiedziane w 1973 r. (Także w roku, w którym w Stanach Zjednoczonych zalegalizowano zabijanie nienarodzonych), trudno sobie wyobrazić, że ostrzeżenie nie jest bardziej aktualne niż kiedykolwiek.

Ale jeśli znajduję się w schronieniu Miłosierdzia, to bez względu na to, czy żyję, czy umieram, jestem bezpieczny w schronieniu Jego miłości… w Wielkim Schronieniu i Bezpiecznej Przystani Jego Serca.

 

Witaj, najmiłosierniejsze Serce Jezusa,
Żywa Źródło wszelkich łask,
Nasze jedyne schronienie, nasze jedyne schronienie;
W Tobie mam światło nadziei.

- hymn do Chrystusa, św. Faustyny, Miłosierdzie Boże w mojej duszy, Dziennik, n. 1321

 

 

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 widzieć Sąd Ostateczny
2 por. przypis w Nowa amerykańska Biblia w Rodzaju 18:20
3 por. Rdz 18: 32-33
4 W karze, która spadła na Sodomę i Gormorę, było miłosierdzie i współczucie, chociaż nie jest to tak łatwo widoczne. Rdz 18: 20-21 mówi o „wołaniu przeciwko nim”, wołaniu ubogich i uciśnionych. Pan czekał do ostatniej możliwej chwili, zanim sprawiedliwość musiała działać, miłosiernie kładąc kres niemoralnej korupcji tych miast. Ponieważ rządy nadal narzucają aborcję i lubieżną edukację seksualną małym dzieciom, które są niewinne jak „anioły”, bylibyśmy zuchwali, wierząc, że te wypaczenia sprawiedliwości będą trwały w nieskończoność. [Gal 6: 7]
5 czytać Podnieście żagle - przygotowanie do kary
6 widzieć Arka głupców
7 por Wyjdź z Babilonu!
Opublikowany w HOME, WIELKIE PRÓBY i oznaczone , , , , , , , , , .

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.