Ministerstwo w Missouri

 

ŚWIĘTO ŚW. ZNAK

 

STARTOWY dzisiejszego wieczoru koncertem przedstawiam w ten weekend kilka wydarzeń duszpasterskich w okolicach St. Louis w stanie Missouri. Nadal widzimy potężne doświadczenia, które mają miejsce przed Najświętszym Sakramentem podczas spotkania Spotkania z Jezusem. Możesz sprawdzić nadchodzące wydarzenia na naszej rozkład tutaj. W przyszłym tygodniu będziemy w Południowej Dakocie, kiedy zaczniemy wracać do Kanady.

 

PODZIAŁ BONNZA

Po raz kolejny mamy do czynienia z kilkoma poważnymi awariami na tej trasie - czasami musimy dosłownie naprawić kampera, abyśmy mogli dostać się do następnego celu (nasz „autobus turystyczny” się męczy). Do tej pory koszt napraw wynosi prawie 6000 USD. Dzięki łasce Bożej psujemy się w dni wolne, aby można było dokonać naprawy. Naszym zmartwieniem jest dotarcie do kolejnego celu… Bóg będzie musiał zadbać o koszty.

Wczoraj miałem zamiar naciskać na problem mechaniczny z hamulcami i kołem, ale byłem tym zdenerwowany i postanowiłem zatrzymać się w celu naprawy. Jak się okazuje, filtr oleju był luźny - i szybko tracił olej! Mechanik poinformował mnie, że gdybyśmy jechali dalej, moglibyśmy zgubić filtr i cały olej, niszcząc silnik. Coraz bardziej oddajemy się Bogu, ufając, że nawet jeśli całkowicie się załamiemy, jest to również Jego wolą. Pamiętajcie, St. Paul rozbił się na statku!

Nadal jesteśmy w dobrym nastroju, pomimo napiętego tygodnia. Lea czuje się zmęczona i mdła w związku z naszą ósmą ciążą, ale zwykle jest słodka. Dzieci były zachwycone, mogąc popływać w basenie w hotelu ostatniej nocy, gdy nasz autobus siedział w sklepie.

 

WIATRY ZMIAN

Zauważyliśmy, podobnie jak podczas ostatniej trasy, że silne wiatry towarzyszyły nam przez całą dotychczasową, 6000 milową podróż. W dni wolne wiatry słabną… ale od razu ruszamy w górę, gdy udajemy się do kolejnego celu. Lubimy myśleć, że to znak Matki Najświętszej i towarzyszącego nam Ducha Świętego, wypełniającego żagle wszystkich naszych serc. Jeszcze raz słowa „wiatry zmian" przychodzą do głowy….

Cieszymy się, że dotrzemy do St. Louis, aby Jezus mógł nadal uzdrawiać i odnawiać swoje małe stadko. Módlcie się za nas, pozostając w naszych modlitwach. Czas ruszać w drogę!

 

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w AKTUALNOŚCI.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.