O herezjach i więcej pytań


Maryja miażdżąca węża, nieznany artysta

 

Po raz pierwszy opublikowany 8 listopada 2007 roku, zaktualizowałem ten tekst o kolejne pytanie dotyczące poświęcenia się Rosji i inne bardzo ważne punkty. 

 

THE Era pokoju - herezja? Jeszcze dwóch antychrystów? Czy „okres pokoju” obiecany przez Matkę Bożą Fatimską już się wydarzył? Czy konsekracja w Rosji, o którą prosiła, była ważna? Te pytania poniżej, a także komentarz na temat Pegaza i nowej ery, a także ważne pytanie: Co mam powiedzieć moim dzieciom o tym, co nadchodzi?

ERA POKOJU

Pytanie:  Czy tak zwana „era pokoju” nie jest niczym innym jak potępioną przez Kościół herezją zwaną „millenarianizmem”?

To, co Kościół potępił, to nie możliwość „ery pokoju”, ale fałszywa interpretacja tego, czym ona mogłaby być.

Jak pisałem tu przy kilku okazjach, Ojcowie Kościoła tacy jak św. Justyn Męczennik, św. Ireneusz z Lyonu, św. Augustyn i inni pisali o takim okresie na podstawie Ap 20: 2-4, Hbr 4: 9 i innych. prorocy Starego Testamentu, którzy odnoszą się do powszechnego okresu pokoju w historii.

Herezja „millenaryzmu” to fałszywe przekonanie, że Jezus zstąpi na ziemię w ciele i będzie panował jako światowy król wraz ze swoimi świętymi przez dosłownie tysiąc lat przed zakończeniem historii.

Różne odgałęzienia tej heretyckiej i nadmiernie dosłownej interpretacji Apokalipsy 20 ujawniły się również we wczesnym Kościele, np. „Cielesny millenarianizm”, dodany żydowsko-chrześcijański błąd cielesnych przyjemności i ekscesów jako część tysiącletniego panowania; oraz „łagodzony, czyli duchowy milenarianizm”, który ogólnie utrzymywał dosłownie tysiącletnie panowanie Chrystusa w sposób widoczny w ciele, ale odrzucał aspekt nieumiarkowanych cielesnych przyjemności.

Każda forma wiary, że Jezus Chrystus powróci na ziemię w swoim zmartwychwstałym ciele i będzie panować na ziemi w sposób widzialny przez dosłownie tysiąc lat (milenaryzm), została potępiona przez Kościół i musi zostać kategorycznie odrzucona. Ta klątwa nie obejmuje jednak silnego patrystycznego przekonania wielu Ojców i Doktorów Kościoła o „duchowym”, „doczesnym”, „drugim” (ale nie końcowym) lub „środkowym” przyjściu Chrystusa, które nastąpi przed końcem na świecie. -źródło: www.call2holiness.com; nb. jest to doskonałe podsumowanie różnych form tej herezji.

Z Katechizmu:

Oszustwo Antychrysta zaczyna już nabierać kształtu na świecie za każdym razem, gdy pojawia się roszczenie do uświadomienia sobie w historii tej mesjańskiej nadziei, która może się urzeczywistnić poza historią jedynie poprzez osąd eschatologiczny. Kościół odrzucił nawet zmodyfikowane formy tego fałszowania królestwa pod nazwą millenaryzmu, zwłaszcza „wewnętrznie przewrotną” formę polityczną świeckiego mesjanizmu. -Katechizm Kościoła Katolickiego, 676

„Nadzieja mesjańska”, której oczekujemy, to nie tylko powrót Jezusa w swoim uwielbionym ciele, aby panował w „nowych niebiosach i nowej ziemi”, ale także nadzieja, że ​​nasze ciała zostaną uwolnione z mocy śmierci i grzechu oraz niech będzie uwielbiony przez całą wieczność. Podczas Era Pokojuchociaż sprawiedliwość, pokój i miłość zwycięży, tak samo będzie z wolną wolą ludzkości. Możliwość grzechu pozostanie. Wiemy o tym, ponieważ pod koniec „tysiącletniego panowania” Szatan zostaje uwolniony z więzienia, aby zwieść narody, które wypowiedzą wojnę świętym w Jerozolimie.  

 

Pytanie:  Mój pastor, jak również dobre komentarze biblijne, wskazują na interpretację tysiąclecia św. Augustyna jako symboliczny okres, który obejmuje czas od Wniebowstąpienia Chrystusa do Jego powrotu w chwale. Czy nie tego naucza Kościół?

To tylko jedna z czterech interpretacji, które św. Augustyn zaproponował na okres „tysiąca lat”. Jest to jednak ta, która w tamtym czasie stała się modna ze względu na rozpowszechnioną herezję millenaryzmu - interpretację, która w zasadzie dominuje do dziś. Ale z uważnej lektury pism św. Augustyna jasno wynika, że ​​nie potępia on możliwości „tysiąclecia” pokoju:

Ci, którzy na mocy tego fragmentu [Objawienia 20: 1-6] podejrzewali, że pierwsze zmartwychwstanie jest przyszłe i cielesne, zostali poruszeni, między innymi, szczególnie o tysiąc lat, jakby Było rzeczą stosowną, aby święci cieszyli się w ten sposób rodzajem odpoczynku sabatowego w tym okresie, świętym odpoczynkiem po trudach sześciu tysięcy lat od stworzenia człowieka ... (i) powinno nastąpić po upływie sześciu tysięcy lat, jak sześciu dni, coś w rodzaju szabatu dnia siódmego w ciągu następnych tysięcy lat; i że w tym celu powstają święci, a mianowicie; aby świętować szabat. A ta opinia nie byłaby wątpliwa, gdyby wierzono, że radości świętych w ten szabat będą duchowe i wynikające z obecności Boga… -De Civitate Dei [Miasto Boga], Catholic University of America Press, Bk XX, Ch. 7; cytowany w Triumf Królestwa Bożego w tysiącleciu i czasach ostatecznych, Ks. Joseph Iannuzzi, St. John the Evangelist Press, s. 52-53 

Św. Augustyn potępia tu „cielesnych milenarian” lub „Chiliastów”, którzy błędnie twierdzili, że tysiąclecie będzie czasem „nieumiarkowanych cielesnych bankietów” i innych doczesnych przyjemności. Jednocześnie zapewnia, że ​​nadejdzie „duchowy” czas pokoju i odpoczynku, wynikający z obecności Boga - nie Chrystusa w ciele, jak w Jego uwielbionym ciele - ale Jego duchowej obecności i oczywiście Obecność eucharystyczna.

Kościół katolicki nie wydał ostatecznego orzeczenia w kwestii tysiąclecia. Zacytowano kardynała Josepha Ratzingera, który był szefem Kongregacji Nauki Wiary:

Stolica Apostolska nie wydała jeszcze ostatecznego oświadczenia w tej sprawie. -Il Segno del Soprannauturale, Udine, Italia, rz. 30, s. 10, Ott. 1990; Ks. Martino Penasa przedstawił kwestię „tysiącletniego panowania” ówczesnemu kardynałowi Ratzingerowi, prefektowi Świętej Kongregacji Nauki Wiary

 

Pytanie:  Czy Maryja obiecała w Fatimie „erę pokoju”, czy też „okres pokoju”, który obiecała, już nastąpił?

Strona internetowa Watykanu publikuje przesłanie Fatimy w języku angielskim:

W końcu moje Niepokalane Serce zatriumfuje. Ojciec Święty poświęci mi Rosję, a ona nawróci się, a świat otrzyma okres pokoju. -www.vatican.va

Argumentowano, że wraz z upadkiem komunizmu światu przyznano „okres pokoju”. Prawdą jest, że zimna wojna się skończyła, a napięcia między Ameryką a Rosją zmniejszyły się od czasu upadku żelaznej kurtyny do ostatnich lat. Jednak fakt, że obecnie znajdujemy się w okresie pokoju, jest bardziej z amerykańskiego punktu widzenia; to znaczy, my, mieszkańcy Ameryki Północnej, mamy skłonność do oceniania wydarzeń na świecie i proroctw biblijnych przez pryzmat zachodni. 

Jeśli spojrzeć na oth
W regionach świata po upadku komunizmu, takich jak Bośnia i Hercegowina czy Rwanda, oraz trwających prześladowaniach Kościoła w Chinach, Afryce Północnej i innych miejscach, nie widzimy pokoju - ale rozpętanie piekła w formie wojny , ludobójstwo i męczeństwo.

Dyskusyjne jest również to, że Rosja została „nawrócona” w okresie po upadku żelaznej kurtyny, a przynajmniej w pełni nawrócona. Z pewnością chrześcijanie mieli większy dostęp do kraju w zakresie ewangelizacji. Jest tam wolność praktykowania własnych przekonań i jest to rzeczywiście wielki znak interwencji Matki Bożej. Ale wewnętrzna korupcja i zalew zachodniej kultury w pewnym sensie jeszcze bardziej pogorszyły sytuację, podczas gdy frekwencja w Kościele pozostaje potwornie niska. 

Wydawało się, że św.Maksymillian Kolbe ma obraz tego, kiedy zwycięży nawrócona Rosja:

Obraz Niepokalanej kiedyś zastąpi wielką czerwoną gwiazdę nad Kremlem, ale dopiero po wielkim i krwawym procesie.  -Znaki, cuda i odpowiedź, Ks. Albert J. Herbert, str. 126

Być może tym krwawym procesem był sam komunizm. A może ta próba dopiero nadejdzie. Niezależnie od tego Rosja, która teraz łączy siły z Chinami i zagraża pokojowi, jak to kiedyś zrobiła podczas zimnej wojny, czasami wydaje się być kimś innym niż „ziemią Marii”. Niemniej jednak tak jest, skoro Rosja została poświęcona Jej Niepokalanemu Sercu przez papieży, w rzeczywistości już kilkakrotnie.

Być może najbardziej przekonujący komentarz na ten temat okresu pokoju pochodzi od samej s. Łucji. W rozmowie z Ricardo Cardinal Vidal s. Łucja opisuje okres, w którym żyjemy:

Fatima wciąż trwa w swoim trzecim dniu. Jesteśmy teraz w okresie po konsekracji. Dzień pierwszy był okresem objawień. Drugi to okres po objawieniu, przed poświęceniem. Tydzień Fatimski jeszcze się nie skończył… Ludzie oczekują, że coś wydarzy się natychmiast w ich własnych ramach czasowych. Ale Fatima wciąż trwa w swoim trzecim dniu. Triumf to ciągły proces. — s. Łucji; Ostateczny wysiłek Boga, John Haffert, 101 Foundation, 1999, s. 2; cytowane w: Private Revelation: Discerning With the Church, dr Mark Miravalle, s. 65

Ciągły proces. Z samej S. Łucji jasno wynika, że ​​Triumf jeszcze się nie zakończył. To jest kiedy jej Triumf jest zakończony, jak sądzę, że plik Era Pokoju zacznie się. Co ważniejsze, na to wskazują Ojcowie Pierwszego Kościoła i Pismo Święte.

Tym, którzy go nie czytali, polecam medytację Perspektywa prorocza.

 

Pytanie:  Ale Rosja nie jest konsekrowana zgodnie z prośbą w Fatimie, ponieważ Nasza Błogosławiona Matka poprosiła Ojca Świętego i wszystkich biskupów świata, aby dokonali wspólnej konsekracji; to nigdy nie wydarzyło się w 1984 roku, zgodnie z formułą, o którą prosił Niebo, prawda?

W 1984 roku Ojciec Święty w jedności z biskupami świata poświęcił Rosję i świat Maryi Dziewicy - akt, który potwierdziła wizjonerka z Fatimy, s. Łucja, został przyjęty przez Boga. Strona internetowa Watykanu podaje:

Siostra Łucja osobiście potwierdziła, że ​​ten uroczysty i powszechny akt konsekracji odpowiadał życzeniom Matki Bożej („Sim, està feita, tal como Nossa Senhora a pediu, desde o dia 25 de Março de 1984”: „Tak, stało się tak samo Matka Boża prosiła 25 marca 1984 r. ”: List z 8 listopada 1989 r.). Dlatego jakakolwiek dalsza dyskusja lub prośba są bezpodstawne. -Przesłanie z FatimyKongregacja Nauki Wiary, www.vatican.va

Powtórzyła to ponownie w wywiadzie nagranym zarówno audio, jak i wideo z Jego Eminencją, kardynałem Ricardo Vidal w 1993 roku. Niektórzy twierdzą, że konsekracja jest nieważna, ponieważ papież Jan Paweł II nigdy nie powiedział wprost „Rosja” w 1984 roku. nieżyjący już John M. Haffert zwraca uwagę, że wszyscy biskupi świata zostali wysłani wcześniej cały dokument poświęcenia Rosji sporządzony przez Piusa XII w 1952 r., który Jan Paweł II odnawia teraz wraz ze wszystkimi biskupami (por. Ostateczny wysiłek Boga, Haffert, przypis s. 21). Jest oczywiste, że po konsekracji wydarzyło się coś głębokiego. W ciągu kilku miesięcy zaczęły się zmiany w Rosji, a za sześć lat Związek Radziecki upadł, a ucisk komunizmu, który zdławił wolność wyznania, został uwolniony. Rozpoczęła się konwersja Rosji.

Nie możemy zapominać, że Niebo zażądało dwóch warunków jej nawrócenia i wynikającej z tego „ery pokoju”:

Przyjdę prosić o poświęcenie Rosji mojemu Niepokalanemu Sercu i Komunię zadośćuczynienia w pierwsze soboty. Jeśli moje prośby zostaną uwzględnione, Rosja nawróci się i zapanuje pokój; jeśli nie, będzie szerzyć swoje błędy na całym świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła. Dobrzy będą umęczeni; Ojciec Święty będzie musiał wiele wycierpieć; różne narody zostaną unicestwione. W końcu moje Niepokalane Serce zatriumfuje. Ojciec Święty poświęci mi Rosję, a ona nawróci się, a świat otrzyma okres pokoju.

Być może Rosja pozostaje w niestabilnym stanie, ponieważ nie było wystarczającej liczby Komunii odszkodowawczych:

Spójrz, moja córko, na Moje Serce otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przebijają Mnie w każdej chwili bluźnierstwami i niewdzięcznością. Spróbujcie przynajmniej pocieszyć Mnie i powiedzcie, że obiecuję asystować w godzinie śmierci łaskami potrzebnymi do zbawienia wszystkim tym, którzy w pierwszą sobotę pięciu kolejnych miesięcy spowiadają się, przyjmują Komunię św., Odmawiają pięć dziesięcioleci różańca i dotrzymajcie mi towarzystwa przez piętnaście minut, rozmyślając nad piętnastoma tajemnicami różańca, z zamiarem uczynienia Mi zadośćuczynienia. - Nasza Pani, trzymając w ręku Jej Niepokalane Serce, ukazała się Łucji, 10 grudnia 1925 r., www.ewtn.com

Kiedy obserwujemy, jak duch totalitaryzmu („błędy Rosji”) rozprzestrzenia się po całym świecie, nasilenie się prześladowań i narastające zagrożenie wojną wraz z możliwą „unicestwieniem narodów”, staje się jasne, że zrobiono za mało.

Dziś perspektywa, że ​​świat może zostać spopielony przez morze ognia, nie wydaje się już czystą fantazją: sam człowiek, dzięki swoim wynalazkom, wykuł płonący miecz. —Kardynał Joseph Ratzinger (BENEDICT XVI), Orędzie fatimskie, www.vatican.va

Potrzebne są zadośćuczynienia, a zatem można zobaczyć, w jaki sposób przyszłość świata zależy w dużej mierze od katolików, ponieważ tylko oni przyjmują ważną komunię (można również uwzględnić prawosławnych, którzy są uznani za zachowujących ważną Eucharystię, o ile pozostałe postanowienia są przestrzegane). spotkał.)

 

Pytanie:  Czy Antychryst nie przychodzi tuż przed powrotem Jezusa w chwale? Wydaje się, że sugerujesz, że jest jeszcze dwóch antychrystów…

Odpowiedziałem częściowo na to pytanie Nadchodzące Wniebowstąpienie i dokładniej w mojej książce, Ostateczna konfrontacja. Ale pozwól mi
szybko przedstaw duży obraz:

  • Św. Jan mówi o bestii i fałszywym proroku, którzy powstają przed „tysiącletnim” panowaniem lub erą pokoju.
  • Są pojmani i „żywcem wrzuceni do jeziora ognia” (Ap 19:20) i
  • Szatan jest przykuty na „tysiąc lat” (Ap 20: 2). 
  • Pod koniec tysiącletniego okresu (Ap 20: 3, 7) Szatan zostaje uwolniony i wyrusza, aby „zwieść narody… Goga i Magoga” (Ap 20: 7-8).
  • Otaczają obóz świętych w Jerozolimie, ale ogień spada z nieba i pochłania Goga i Magoga (Ap 20: 9). Następnie,

Diabeł, który ich sprowadził na manowce, został wrzucony do sadzawki ognia i siarki, gdzie była bestia i fałszywy prorok. (Ap 20:10).

Bestia i fałszywy prorok już „byli” w jeziorze ognia. W związku z tym Apokalipsa św. Jana wydaje się przedstawiać podstawową chronologię, która jest również potwierdzona w pismach pierwszych Ojców Kościoła, umieszczając pozór indywidualny antychryst przed erą pokoju:

Ale kiedy ten Antychryst zniszczy wszystko na tym świecie, będzie panował przez trzy lata i sześć miesięcy i siedział w świątyni jerozolimskiej; a potem przyjdzie Pan… wysyłając tego człowieka i tych, którzy idą za nim do jeziora ognia; ale wprowadzajcie sprawiedliwym czasy królestwa, to znaczy resztę, święty siódmy dzień. —Św. Ireneusza z Lyonu, Fragmenty, Księga V, rozdz. 28, 2; z książki The Early Church Fathers and Other Works opublikowanej w 1867 roku.

Jeśli chodzi o możliwość więcej niż jednego antychrystczytamy w liście św. Jana:

Dzieci, to ostatnia godzina; a jak słyszeliście, że nadchodzi antychryst, tak teraz przybyło wielu antychrystów… (1 J 2:18) 

Potwierdzając to nauczanie, kardynał Ratzinger (papież Benedykt XVI) powiedział:

Jeśli chodzi o antychrysta, widzieliśmy, że w Nowym Testamencie zawsze przyjmuje on założenia współczesnej historii. Nie można go ograniczyć do żadnej pojedynczej osoby. Jeden i ten sam nosi wiele masek w każdym pokoleniu. -Teologia dogmatyczna, eschatologia 9, Johann Auer i Joseph Ratzinger, 1988, s. 199. 200–XNUMX 

Ponownie, ponieważ wielowymiarowe poziomy Pisma Świętego, zawsze musimy być otwarci na możliwość, że Pismo Święte wypełnia się w sposób, którego nie możemy pojąć. Tak mówi Jezus zawsze przygotowanybo przyjdzie „jak złodziej w nocy”.

 

Pytanie:  Niedawno pisałeś Znaki z nieba o Pegazie i „oświecenie sumienia. ” Czy Pegaz nie jest symbolem nowej ery? I czy ludzie nowego wieku nie mówią o nadchodzącej nowej erze i powszechnej świadomości Chrystusowej?

Tak, robią. A teraz widzicie, jak subtelne są plany wroga, aby zniekształcić prawdziwy i zbawczy plan Chrystusa. Słowo „antychryst” nie oznacza „przeciwieństwa” Chrystusa, ale przeciw Chrystusowi. Szatan nie próbuje zaprzeczyć istnieniu Boga, ale raczej zniekształcić go w nową rzeczywistość, na przykład, że jesteśmy bogami. Tak jest w przypadku nowej ery. Być może to, co powiedziałeś w swoim pytaniu, jeszcze bardziej uzasadnia prawdziwą duchową „erę pokoju” ustanowioną przez Boga, kiedy widzimy, jak Szatan próbuje przekręcić tę rzeczywistość na swoją własną wersję. Można powiedzieć, że jest to „mroczny dowód”.

Nowicjusze wierzą w nadchodzącą „Erę Wodnika”, erę pokoju i harmonii. Brzmi jak wiara chrześcijańska, prawda? Ale różnica jest następująca: nowa era uczy, że zamiast tej epoki, kiedy istnieje podwyższona świadomość Jezusa Chrystusa jako jedynego pośrednika między Bogiem a ludzkością, człowiek staje się świadomy, że sam jest bogiem i jednym. z wszechświatem. Z drugiej strony Jezus naucza, że ​​jesteśmy z Nim jednym - nie przez nagłą wewnętrzną świadomość boskości - ale przez wiarę i uznanie naszych grzechów, które przynosi Ducha Świętego i owoc związany z Jego obecnością. Nowa era uczy, że wszyscy przejdziemy do „wyższej świadomości”, gdy nasza „wewnętrzna siła” zjednoczy się z „Kosmiczną Uniwersalną Siłą”, jednocząc wszystko w tej kosmicznej „energii”. Z drugiej strony chrześcijanie mówią o wieku jedności serca, umysłu i duszy, opartej na miłości i zjednoczeniu z Wolą Bożą. 

Jezus powiedział Swoim naśladowcom, aby zwracali uwagę na znaki natury poprzedzające Jego przyjście. Oznacza to, że natura potwierdzi tylko jako „znak” to, co Jezus już objawił w Ewangeliach. Jednak nowa era wykracza poza postrzeganie natury i stworzenia jako znaku i raczej szuka „tajemnej” lub „ukrytej wiedzy”. Jest to również znane jako „gnostycyzm”, który Kościół potępia i z którym walczy przez wieki. I tak nowi ludzie spoglądają raczej na konstelację Pegaza niż na Ewangelię w poszukiwaniu tej tajemnej wiedzy, która podniesie ich na nowy poziom świadomości i boskiej egzystencji.

Rzeczywiście, „oświecenie sumienia„Bóg pośle nie ma na celu podniesienia ludzkości do statusu boskiego, ale aby nas ukorzyć i wezwać nas z powrotem do siebie. Tak, różnica jest tutaj kwestią „sumienia”, a nie świadomości.

Istnieją różne formy gnostycyzmu manifestujące się w naszych czasach z takimi zjawiskami jak film „Sekret”, „Ewangelia Judasza”, subtelne oszustwa „Harry Potter, ”Oraz fenomen„ wampira ”(zobacz fantastyczny artykuł Michaela D. O'Briena Zmierzch Zachodu). Nie ma jednak nic subtelnego w „Jego ciemne materiały”, Której„ Złoty kompas ”jest pierwszym filmem opartym na książki.

 

Pytanie:  Co mam powiedzieć moim dzieciom o tych dniach i co może nadejść?

Jest wiele kontrowersyjnych rzeczy, które Jezus powiedział i zrobił publicznie, w tym potępienie faryzeuszy i oczyszczenie świątyni biczem. Ale według Marka Jezus mówił o „czasach ostatecznych” prywatnie tylko z Piotrem, Jakubem, Janem i Andrzejem (por. Mk 13; por. Mt 3). Być może dlatego, że byli to apostołowie, którzy byli świadkami Przemienienia (z wyjątkiem Andrzeja). Widzieli zdumiewającą chwałę Jezusa i wiedzieli więcej niż ktokolwiek inny o niesamowitym „końcu historii”, która czeka świat. Biorąc pod uwagę tę wspaniałą zapowiedź, być może tylko oni mogli w tym czasie znieść wiedzę o „bólach porodowych”, które miały poprzedzać Jego powrót.

Może powinniśmy naśladować mądrość naszego Pana, jeśli chodzi o nasze dzieci. Nasze maluchy muszą przede wszystkim poznać ten niesamowity „koniec historii”. Muszą zrozumieć „dobrą nowinę” i wielki obraz tego, jak Jezus powróci na obłokach, aby przyjąć do Królestwa wszystkich tych, którzy powiedzieli Mu „tak” swoim życiem. To jest główne przesłanie, „Wielka Misja”.

Kiedy nasze dzieci wchodzą w osobistą relację z Jezusem, zyskują głębsze zrozumienie i postrzeganie świata oraz czasów, w których żyją, dzięki cichej działalności Ducha Świętego. W związku z tym ich pytania lub cierpienie związane z grzesznym stanem świata, który widzą wokół siebie, będą dla was okazją do głębszego podzielenia się „znakami czasu”. Możesz wyjaśnić, że tak jak matka musi przejść jakiś ból, aby urodzić nowe życie, tak samo dzieje się z naszymi
Musiałbym przejść przez czas bólu, żeby się odnowić. Ale przesłanie to nadzieja na nowe życie! Jak na ironię, uważam, że dzieci, które mają autentyczną i żywą relację z naszym Panem, często rozpoznają więcej, niż zdajemy sobie sprawę z niebezpieczeństw naszych czasów, ze spokojem i ufnością we wszechmoc Boga.

Odnośnie pilnej wiadomości do „przygotować„, Najlepiej im to wytłumaczyć tym, co robisz, aby się przygotować. Twoje życie powinno odzwierciedlać mentalność pielgrzyma: duch ubóstwa odporny na materializm, obżarstwo, pijaństwo i nadmierne oglądanie telewizji. W ten sposób twoje życie mówi swoim dzieciom: „To nie jest mój dom! Przygotowuję się do spędzenia wieczności z Bogiem. Moje życie, moje czyny, tak, wypaczenie i wątek mojego dnia skupiają się na Nim, ponieważ On jest dla mnie wszystkim. " W ten sposób twoje życie staje się żywą eschatologią - świadectwem życia w obecna chwila aby mieszkać na zawsze w wiecznej chwili. (Eschatologia jest teologią zajmującą się sprawami ostatecznymi).

Prywatnie podzieliłem się wybranymi pismami z moimi starszymi dziećmi, które są już nastolatkami. Od czasu do czasu podsłuchują, jak rozmawiam z żoną o moich pismach. I tak mają podstawowe zrozumienie, że musimy żyć w stanie gotowości, jak nakazał nam nasz Pan. Ale to nie jest moim głównym zmartwieniem. Chodzi raczej o to, że jako rodzina uczymy się kochać Boga i siebie nawzajem oraz kochać naszych bliźnich, zwłaszcza naszych wrogów. Po co mi wiedzieć o nadchodzących wydarzeniach, jeśli jestem pozbawiony miłości?

Jeśli mam dar proroctwa i pojmuję wszystkie tajemnice i wszelką wiedzę… ale nie mam miłości, jestem niczym. (1 Kor 13: 2)

 

WNIOSEK

Kilka razy ostrzegałem na tej stronie, że plik duchowe tsunami oszustwa rozprzestrzenia się po świecie i Bóg to zrobił podniósł ogranicznikpozwalając w ten sposób ludzkości podążać za swoim zatwardziałym sercem.

Nadejdzie bowiem czas, kiedy ludzie nie będą tolerować zdrowej doktryny, ale kierując się własnymi pragnieniami i nienasyconą ciekawością, zgromadzą nauczycieli i przestaną słuchać prawdy i zostaną skierowani ku mitom. (2 Tym 4: 3-4)

Tak jak Noe wymagał od Boga ochrony przed potopem, tak i my potrzebujemy Bożej ochrony w naszych czasach, aby na tym jeździć duchowe tsunami. W ten sposób zesłał nam nową Arkę, Najświętszą Maryję Pannę. Zawsze była rozpoznawana od najdawniejszych czasów jako dar od Boga dla Kościoła. Całą sobą pragnie nas formować w szkole swego serca, abyśmy stali się synami i córkami Boga, mocno zbudowanymi na Jej Synu Jezusie, który jest Prawdą. Różaniec, którego uczy nas modlić, jest wielką bronią przeciwko herezji, zgodnie z jej obietnicami złożonymi tym, którzy się nim modlą. Wierzę, że bez jej pomocy dzisiaj pokonanie oszustw i sideł ciemności będzie bardzo trudne. Ona jest Arka Ochrony. Odmawiajcie więc wiernie różaniec, zwłaszcza ze swoimi dziećmi.

Ale przede wszystkim wśród naszej broni przeciwko pychy i arogancji wroga jest dziecięce usposobienie serca, które ufa Ojcu i Duchowi Świętemu, nauczając i prowadząc nas przez Kościół katolickiktóre posiada sam Chrystus zbudowany na Piotrze.

Czuwajcie i módlcie się. I słuchajcie Ojca Świętego i tych, którzy są z Nim w jedności. 

Kto cię słucha, słucha mnie. Kto cię odrzuca, odrzuca mnie. A kto Mnie odrzuca, odrzuca Tego, który Mnie posłał. (Łk 10:16)

W ten sposób będziesz mógł słyszeć głos twojego Pasterza, Jezus Chrystus, pośród zgiełku oszustwa, który być może jest teraz głośniejszy i bardziej niebezpieczny niż w jakimkolwiek innym pokoleniu przed nami.

Powstaną fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy, którzy będą czynić znaki i cuda tak wielkie, że zwiedzie nawet wybranych, jeśli to możliwe. Oto powiedziałem ci to wcześniej. Jeśli więc powiedzą wam: „Jest na pustyni”, nie wychodźcie tam; jeśli mówią: „Jest w wewnętrznych komnatach”, nie wierzcie w to. Bo jak błyskawica nadchodzi ze wschodu i jest widoczna aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (Mt 24: 24-27)

 

Opublikowany w HOME, MILENARIANIZM, ERA POKOJU.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.