Trzyma cię za rękę


Z XIII Stacji Krzyżowej- ks. Pfettisheim Chemin

 

"BY modlisz się nade mną? ” - spytała, kiedy właśnie wychodziłam z ich domu, gdzie wraz z mężem opiekowali się mną podczas mojej misji w Kalifornii kilka tygodni temu. - Oczywiście - powiedziałem.

Usiadła na krześle w salonie naprzeciwko ściany z ikonami Jezusa, Maryi i świętych. Kiedy położyłem ręce na jej ramionach i zacząłem się modlić, uderzył mnie wyraźny obraz w moim sercu Matki Bożej stojącej obok tej kobiety po jej lewej stronie. Nosiła koronę, jak posąg Fatimy; był zawiązany złotem z białym aksamitem pomiędzy. Ręce Matki Bożej były wyciągnięte, a rękawy podwinięte, jakby szła do pracy!

W tym momencie kobieta, za którą się modliłem, zaczęła płakać. Nadal modliłem się nad tą cenną duszą, wierną pracownicą Bożej winnicy, jeszcze przez kilka minut. Kiedy skończyłem, zwróciła się do mnie i powiedziała: „Kiedy zacząłeś się modlić, poczułem kogoś ścisnąć moją lewą rękę. Otworzyłam oczy, myśląc, że to ty albo mój mąż… ale kiedy zdałam sobie sprawę, że nikogo tam nie ma… ”Wtedy powiedziałem jej którzy testują i oceniają narzędzia, przedstawiając swoje potrzeby i wyzwania w kontekście stosowanych narzędzi Widziałem obok niej, gdy zacząłem się modlić. Oboje byliśmy zdumieni: Najświętsza Matka właśnie trzymała ją za rękę…

 

ONA BĘDZIE TWOJA RĘKA TAKŻE

Tak, i ta Matka też będzie trzymała cię za rękę, bo ona też jest Twój Mama. Jak naucza Kościół:

Przed powtórnym przyjściem Chrystusa Kościół musi przejść ostateczną próbę, która wstrząśnie wiarą wielu wierzących… Kościół wejdzie do chwały królestwa tylko przez tę ostatnią Paschę, kiedy będzie podążał za swoim Panem w Jego śmierci i Zmartwychwstaniu.   -Katechizm Kościoła Katolickiego, rz.672, 677

Była jedyną uczennicą Chrystusa, która pozostała z Nim przez całą Jego mękę. Trzymała Go, choćby swoją delikatną obecnością, będąc dla Niego obecna. Tam, u stóp Krzyża, usłyszała na pewno, że nie tylko jest „matko mojego Pana" [1]por. Łukasza 1:43 Jezusa, naszej głowy, ale także Jego ciało kim jesteśmy:

Kobieto, oto twój syn. Oto twoja matka. (Ewangelia Jana 19: 26-27)

Nawet Marcin Luter to zrozumiał:

Maryja jest Matką Jezusa i Matką nas wszystkich, chociaż sam Chrystus ukląkł… Jeśli On jest nasz, powinniśmy znaleźć się w jego sytuacji; tam, gdzie on jest, my też powinniśmy być i wszystko, co on ma, powinno być nasze, a jego matka jest także naszą matką. -Marcin Luther, Kazanie, Boże Narodzenie, 1529.

Jeśli wspierała swojego Syna w całej męce, to tak samo będzie wspierać Jego mistyczne ciało w całej jego męce. Jak czuła Matka, ale także zaciekły przywódca, będzie od razu czule trzymać i stanowczo poprowadź swoje dzieci przez Wielką Burzę, która jest tutaj i nadchodzi. Bo to jest jej rola, prawda?

Wprowadzę nieprzyjaźń między tobą a kobietą i między twoim potomstwem a jej; będą uderzać w Twoją głowę, a Ty w piętę. (Rdz 3:15)

Kobieta „obleczona w słońce” [2]por. Ap 12:1 pomoże nam jako nasza Matka wypełniać rolę, którą sam Chrystus nam powierza przez swój Boski autorytet:

Oto dałem ci moc „stąpania po wężach” i skorpionach oraz na całej sile wroga i nic ci nie zaszkodzi. (Łk 10:19)

Jak powiedziałem wcześniej, dzielenie się Jego mocą i boską naturą z Jego dziećmi nic nie odbiera mocy i boskości Chrystusa. Raczej to ukazuje Jego moc kiedy obdarza nią zwykłe stworzenia! Zaczęło się od Maryi, a kończy na jej potomstwie; z nią, wszyscy się podzielimy w Chrystusie w klęsce - zmiażdżeniu szatana.

 

JEZUS! JEZUS! JEZUS!

Na koniec pozwolę sobie powiedzieć tym, którzy zmagają się z Maryją, zwłaszcza moim czytelnikom protestanckim: ta Niewiasta jest o Jej Synu. jest wszystko o Jezusie.Kiedy matka karmi swoje dziecko tu na ziemi, robi to nie dla własnej chwały i zdrowia, ale dla wychowania i opieki nad dzieckiem. Tak jest w przypadku Naszej Błogosławionej Matki: pielęgnuje nas, swoje dzieci, poprzez swoją potężną rolę wstawienniczki i pośredniczki łaski [3]por Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 969 abyśmy wzrastali, aby stać się silnymi i wiernymi sługami Jezusa ...

... aż wszyscy dojdziemy do jedności wiary i poznania Syna Bożego, dojrzałości męskiej na miarę pełnego wzrostu Chrystusa, abyśmy nie byli już niemowlętami miotanymi falami i porywanymi przez każdy wiatr nauczania wynikającego z ludzkich oszustw, z ich przebiegłości w interesie podstępnych intryg. Raczej, żyjąc prawdą w miłości, powinniśmy pod każdym względem wzrastać do Tego, który jest Głową, Chrystusa… (Ef 4, 13-15)

Jednym z najpotężniejszych sposobów, w jakie pomaga nam Nasza Matka, jest rozważanie życia Jej Syna poprzez medytację Różaniec. Poprzez tę medytację otwiera nam kanały swojego Oblubieńca, Ducha Świętego, aby uczyć, wzmacniać i odnawiać nas w swoim Synu:

W obecnym, tak rozproszonym świecie, modlitwa ta pomaga umieścić Chrystusa w centrum, tak jak czyniła to Dziewica, która rozważała wszystko, co zostało powiedziane o swoim Synu, a także to, co zrobił i powiedział. Podczas odmawiania różańca na nowo przeżywają ważne i znaczące momenty historii zbawienia. Prześledzono różne etapy misji Chrystusa. W Maryi serce kieruje się ku tajemnicy Jezusa. Chrystus znajduje się w centrum naszego życia, naszych czasów, naszego miasta, poprzez kontemplację i rozważanie Jego świętych tajemnic radości, światła, smutku i chwały. Niech Maryja pomoże nam przyjąć w sobie łaskę emanującą z tych tajemnic, abyśmy poprzez nas mogli „nawodnić” społeczeństwo, zaczynając od naszych codziennych relacji, i oczyścić je z tak wielu negatywnych sił, otwierając je w ten sposób na nowość Boga. Różaniec odmawiany w sposób autentyczny, nie mechaniczny i powierzchowny, ale głęboki, przynosi w istocie pokój i pojednanie. Zawiera w sobie uzdrawiającą moc Najświętszego Imienia Jezus, przyzywanego z wiarą i miłością w centrum każdego „Zdrowaś Mario”. —POPIEŁ BENEDYKT XVI, 3 maja 2008, Watykan

To właśnie ta Kobieta w istocie osiągnie dla Kościoła wylanie Ducha, co, jak sądzę, zmniejszy nasze lęki i niepokoje w tym czasie i obdarzy nas odnowioną odwagą i siłą, jaką otrzymał Jezus w Ogród Getsemani. [4]por. Łukasza 22:43

… Pozostańmy zjednoczeni z Maryją, wzywając dla Kościoła odnowionego wylania Ducha Świętego. —POPIE BENEDYKTA XVI, tamże.

Więc wyciągnij rękę tego samego dnia i trzymaj wyciągniętą rękę Naszego Błogosławionego Mama, której rękawy są podwinięte. Jest gotowa pracować dla Ciebie i Twojej rodziny, abyś mógł stać się żywą obecnością Jezusa na świecie. Ona jest o Jezusie i właśnie tym chce, żebyście się stali. Nie jesteśmy sami. Niebo jest z nami. Jezus jest z nami… i daje nam Matkę, aby nas zapewnić, że nie zostaniemy w tym porzuceni Ostatnia godzina... czyli Godzina naszej własnej Męki.

 

 

Posłuchaj Marka na następujących tematach:


 

 

Dołącz do mnie teraz na MeWe:

Podróżować z Markiem Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

 
Moje pisma są tłumaczone na język francuski! (Merci Filip B.!)
Pour lire mes écrits en français, cliquez sur le drapeau:

 
 
Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 por. Łukasza 1:43
2 por. Ap 12:1
3 por Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 969
4 por. Łukasza 22:43
Opublikowany w HOME, MARY.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.