Era ministerstw dobiega końca

po tsunamiAP Photo

 

THE wydarzenia na całym świecie wywołują falę spekulacji, a nawet panikę wśród niektórych chrześcijan teraz jest czas kupić zapasy i udać się na wzgórza. Bez wątpienia ciąg klęsk żywiołowych na całym świecie, zbliżający się kryzys żywnościowy z suszą i upadkiem rodzin pszczelich oraz zbliżający się upadek dolara nie mogą powstrzymać praktycznego umysłu. Ale bracia i siostry w Chrystusie, Bóg czyni wśród nas coś nowego. Przygotowuje świat na tsunami Miłosierdzia. Musi zburzyć stare konstrukcje do fundamentów i wznieść nowe. Musi odrzucić to, co jest z ciała i ponownie ubrać nas w Swoją moc. I On musi umieścić w naszych duszach nowe serce, nowy bukłak, przygotowany na przyjęcie Nowego Wina, które zaraz wyleje.

Innymi słowy,

Era ministerstw dobiega końca.

 

Kontynuuj czytanie

Módl się więcej, mów mniej

modlił się niemówił2

 

Mogłem to napisać przez ostatni tydzień. Opublikowane po raz pierwszy 

THE Synod poświęcony rodzinie w Rzymie jesienią ubiegłego roku był początkiem burzy ataków, przypuszczeń, osądów, narzekania i podejrzeń wobec papieża Franciszka. Odłożyłem wszystko na bok i przez kilka tygodni odpowiadałem na obawy czytelnika, zniekształcenia w mediach, a przede wszystkim wypaczenia innych katolików którym po prostu należało się zająć. Dzięki Bogu wiele osób przestało panikować i zaczęło się modlić, zaczęło czytać więcej o tym, kim był Papież faktycznie mówiąc, a nie jakie były nagłówki. Rzeczywiście, potoczny styl papieża Franciszka, jego spontaniczne uwagi, które odzwierciedlają człowieka, który czuje się bardziej komfortowo w rozmowie ulicznej niż teologicznej, wymagały szerszego kontekstu.

Kontynuuj czytanie

Czy Bóg milczy?

 

 

 

Szanowny Marka,

Boże, wybacz USA. Zwykle zaczynałbym od God Bless the USA, ale jak dzisiaj ktokolwiek z nas mógłby poprosić go, aby pobłogosławił to, co się tutaj dzieje? Żyjemy w coraz ciemniejszym świecie. Światło miłości gaśnie i potrzebuję całej mojej siły, by ten mały płomień płonął w moim sercu. Ale dla Jezusa, wciąż płonę. Błagam Boga, naszego Ojca, aby pomógł mi zrozumieć i rozeznać, co dzieje się z naszym światem, ale nagle On jest taki cichy. Patrzę na tych zaufanych proroków w tych dniach, którzy, jak sądzę, mówią prawdę; Ciebie i innych, których blogi i pisma codziennie czytałem, by zdobyć siłę, mądrość i zachętę. Ale wy wszyscy też zamilkliście. Posty, które pojawiały się codziennie, zmieniały się w cotygodniowe, potem miesięczne, a w niektórych przypadkach nawet roczne. Czy Bóg przestał mówić do nas wszystkich? Czy Bóg odwrócił od nas swoje święte oblicze? W końcu, jak Jego doskonała świętość mógł znieść spojrzenie na nasz grzech…?

KS 

Kontynuuj czytanie

wspomnienie

 

IF czytasz Opieka nad sercem, to już wiesz, jak często nie udaje nam się tego utrzymać! Jak łatwo jesteśmy rozproszeni przez najmniejszą rzecz, oderwani od pokoju i wykolejeni od naszych świętych pragnień. Raz jeszcze ze św.Pawłem wołamy:

Nie robię tego, czego chcę, ale robię to, czego nienawidzę…! (Rz 7)

Ale musimy ponownie usłyszeć słowa św.Jakuba:

Traktujcie to jako radość, bracia, kiedy przechodzicie różne próby, bo wiecie, że wypróbowanie waszej wiary prowadzi do wytrwałości. I niech wytrwałość będzie doskonała, abyś był doskonały i kompletny, niczego nie brakuje. (Jakuba 1: 2-4)

Grace nie jest tania, wręczana jak fast-food czy za jednym kliknięciem myszy. Musimy o to walczyć! Wspomnienie, które ponownie przejmuje pieczę nad sercem, jest często walką między pragnieniami ciała a pragnieniami Ducha. Musimy więc nauczyć się postępować zgodnie z sposoby Ducha…

 

Kontynuuj czytanie