Fałszywa jedność - część II

 

 

IT jest dzisiaj Dzień Kanady. Kiedy śpiewaliśmy nasz hymn narodowy po porannej mszy, myślałem o wolnościach, za które zapłacili krwią nasi przodkowie… wolności, które są szybko wessane do oceanu moralnego relatywizmu jako Moralne Tsunami kontynuuje jego niszczenie.

Dwa lata temu po raz pierwszy sąd orzekł, że dziecko może mieć trójka rodziców (Styczeń 2007). Jest to z pewnością pierwsza w Ameryce Północnej, jeśli nie na świecie, i jest to dopiero początek kaskady nadchodzących zmian. I to jest silny znak naszych czasów: 

Musicie pamiętać, umiłowani, przepowiednie apostołów naszego Pana Jezusa Chrystusa; powiedzieli ci: „W ostatnim czasie będą szydercy naśladujący swoje bezbożne namiętności”. To ci, którzy ustanowili podziały, światowi ludzie, pozbawieni Ducha. (Judy 18)

Po raz pierwszy opublikowałem ten artykuł 9 stycznia 2007 roku. Zaktualizowałem go…

 

Dywizje, w Część I, Mówiłem o szkodliwym rozwiązaniu naturalnych różnic między mężczyzną a kobietą, między człowiekiem a stworzeniem oraz między człowiekiem a jego własną naturą. Wszystko to jest fundamentalnym atakiem na podstawową cegiełkę społeczeństwa, zwaną tą komórką rodzina. Jeśli możesz zniszczyć rodzinę, możesz zniszczyć przyszłość.

Przyszłość świata toczy się przez rodzinę.  —POPE JAN PAWEŁ II, Konsorcjum Familiaris

Obecnie istnieje podobieństwo w nauce i społeczeństwie. Tak jak inżynierowie biomedyczni modyfikują teraz genetycznie komórki życia, tworząc hybrydy człowiek-zwierzę, tak inżynierowie społeczni zmieniają „genetykę” społeczeństwa, tworząc rodziny hybrydowe. Dwóch tatusiów, dwie mamy, dwóch ojców i mama, dwie mamy i tata… a „genetyczna” manipulacja będzie trwała do momentu, gdy pierwotna rodzina będzie „lepsza”, jak twierdzą inżynierowie.

I zniszczony, według Szatana.

 
UPADŁA JEDNOŚĆ RODZINNA

Każda rodzina to wyjątkowa społeczność. Co więcej, jest to plik komunia osób. 

Rodzina chrześcijańska jest swoistym objawieniem i urzeczywistnieniem komunii kościelnej iz tego powodu może i powinna być nazywana kościół domowy... Rodzina chrześcijańska jest komunią osób, znakiem i obrazem komunii Ojca i Syna w Duchu Świętym. -Katechizm Kościoła Katolickiego, 2204, 2205

Więc widzicie, rozczłonkowanie rodziny oznacza zniszczenie „szczególnego objawienia”, że rodzina jest jednością Ciała Chrystusa; to atak na Kościół poprzez ranienie kościoła domowego; to rozmontowanie znaku i obrazu Trójcy Świętej. Ale chodzi mniej o niszczenie symboli, niż o rujnowanie ludzie

Dusz.  

Tak, konsekwencje są oczywiste: wskaźnik rozwodów wynosi prawie pięćdziesiąt procent, wskaźniki urodzeń są zawsze niskie, samobójstwa nastolatków i choroby przenoszone drogą płciową są epidemią, a pornografia niszczy wierność.

A teraz dzięki „małżeństwom homoseksualnym” ludzkość przenosi się na nieznane terytorium.

Z tą tendencją wychodzimy poza całą moralną historię ludzkości. Nie jest to kwestia dyskryminacji, ale raczej kwestia tego, kim jest osoba ludzka, jeśli chodzi o mężczyznę i kobietę. Stoimy w obliczu rozpadu obrazu człowieka, którego konsekwencje mogą być niezwykle poważne.  - Kardynał Ratzinger (PAPIEŻ BENEDYKT XVI), Rzym, 14 maja 2004; Serwis informacyjny ZENIT

 
PIERWSZE RZECZY PIERWSZE

Inżynierom społecznym pozostaje jeszcze jedna przeszkoda: usunąć przeszkodę utrudniającą ogólnoświatową akceptację alternatywnych rodzin, a nawet samego homoseksualizmu. W koncepcja artykuł redakcyjny krytykujący otwartego kanadyjskiego duchownego, biskupa Freda Henry'ego, członków jednej z najsilniejszych kanadyjskich grup wspierających gejów, powtórzyło ogólnoświatowy ruch:

… Przewidujemy, że małżeństwa homoseksualne rzeczywiście spowodują wzrost akceptacji homoseksualizmu, jak się obawia Henry. Ale równość małżeńska przyczyni się również do porzucenia toksycznych religii, wyzwolenia społeczeństwa od uprzedzeń i nienawiści, które zbyt długo skaziły kulturę, po części dzięki Fredowi Henry'emu i jemu pokroju. -Kevin Bourassa i Joe Varnell, Oczyszczanie religii toksycznej w Kanadzie; 18 stycznia 2005; EGALE (Równość dla gejów i lesbijek na całym świecie)

Kiedyś, a może wkrótce, Chrześcijanie będą uważani za prawdziwych terrorystów: zakłócających pokój i harmonię, których należy usunąć z drogi. Wtedy będziemy bądź głupcy dla Chrystusa - lub schizmatycy. Wybór będzie jeden lub drugi.

Rzeczywiście, odkąd po raz pierwszy opublikowałem ten artykuł, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego Stanów Zjednoczonych określił obrońców życia jako potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego. W swoim dokumencie zatytułowanym Ekstremizm prawicowy: obecny klimat gospodarczy i polityczny napędzający odrodzenie w radykalizacji postaw i rekrutacji, To odnosi się do prawicowych ekstremistów które „mogą obejmować grupy i osoby, które są oddane jednej sprawie, takiej jak sprzeciw wobec aborcji lub imigracji…” oraz tych, którzy są „wrogo nastawieni do nowej administracji prezydenckiej i jej postrzeganego stanowiska w wielu kwestiach”. Przesłanie: Amerykanie, którzy sprzeciwiają się prezydentowi w sprawach takich jak życie, mogą zostać uznani za krajowych terrorystów (zob LifeSiteNews, 15 kwietnia 2009 r.)

W niedawnym przemówieniu prezydenta Baracka Obamy na spotkaniu zwolenników homoseksualistów w Białym Domu nakreślono wyraźne linie:

Musimy nadal robić, co do nas należy, aby robić postępy - krok po kroku, prawo przez prawo, umysł przez zmianę zdania… I chcę, żebyś wiedział, że w tym zadaniu nie tylko będę twoim przyjacielem, ale nadal będę sojusznikiem i mistrzem i prezydentem, który walczy z tobą i dla ciebie...  (LifeSiteNews30 czerwca 2009) … Wciąż są współobywatele, być może sąsiedzi, a nawet członkowie rodziny i bliscy, którzy wciąż mocno trzymają się wytartych kłótni i starych postaw  (CatholicCulture.org, 30 czerwca 2009).

 

Fałszywa jedność

Nadchodzi fałszywa jedność. A kiedy osiągnie punkt kulminacyjny, będzie tak krótkie, jak zaćmienie słońca. Wiele zależy od naszej własnej modlitwy, pokuty i głoskrzyczy na pustyni przeciwko fali kulturowej… bo potem nadejdzie Jedność Chrystusa. Koniec tej historii nie jest ponury, ale taki, który sprawia, że ​​radość wzbiera we mnie jak studnia artezyjska. W rzeczywistości możemy przyspieszyć tę Boską Jedność  kiedy się modlimy, 'Przyjdź Królestwo Twoje." 

Bądź poinformowany, ale nie bój się. I tak… nadal „czuwamy i modlimy się”. 

Plany prawnego uznania innych form związku (niż małżeństwo)… wydają się niebezpieczne i przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego, ponieważ nieuchronnie osłabi i zdestabilizuje prawowitą rodzinę opartą na małżeństwie… Rodzina oparta na małżeństwie (jest) podstawowym dobrem ludzkim. —POPIE BENEDYKTA XVI, Agencja Prasa Francuska, 11 stycznia 2007 r

Jeśli mówimy sobie, że Kościół nie powinien ingerować w takie sprawy, nie możemy nie odpowiedzieć: czy nie troszczymy się o człowieka? Czy wierzący, z racji wielkiej kultury swojej wiary, nie mają prawa wypowiadać się na ten temat? Czy to nie ich-nasz- obowiązek podniesienia głosu w obronie człowieka, tego stworzenia, które właśnie w nierozerwalnej jedności ciała i ducha jest obrazem Boga? —POPIE BENEDYKTA XVI, Przemówienie do Kurii Rzymskiej, 22 grudnia 2006

 

 

Referencje:

 

 

Kliknij tutaj, aby Anuluj subskrypcję or Zapisz się! do tego dziennika. 

 

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w HOME, OZNAKI.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.