Reszta Boga

TERAZ SŁOWO O MASOWYCH CZYTANIACH
na 11 grudnia 2013 r

Teksty liturgiczne tutaj

 

 

WIELE ludzie definiują osobiste szczęście jako brak kredytu hipotecznego, posiadanie dużej ilości pieniędzy, wakacje, bycie szanowanym i zaszczyconym lub osiąganie wielkich celów. Ale ilu z nas myśli o szczęściu jako reszta?

Potrzeba odpoczynku jest wpisana w całe stworzenie niemal w każdym aspekcie życia. Kwiaty zwijają się wieczorem; owady wracają do swoich gniazd; ptaki znajdują gałąź i składają skrzydła. Nawet zwierzęta, które są aktywne w nocy, odpoczywają w ciągu dnia. Zima to okres hibernacji wielu stworzeń i odpoczynku dla gleby i drzew. Nawet słońce przechodzi przez okresy odpoczynku, kiedy plamy słoneczne stają się bardziej nieaktywne. Reszta znajduje się w całym kosmosie jako przypowieść wskazując na coś większego. [1]por. Rz 1

„Odpoczynek”, który Jezus obiecuje w dzisiejszej Ewangelii, różni się od spoczynku czy snu. Reszta prawdy wewnętrzny spokój. Obecnie większości ludzi byłoby bardzo trudno odpocząć stojąc na jednej nodze, która wkrótce stałaby się zmęczona i obolała. Podobnie reszta, którą obiecuje Jezus, wymaga, abyśmy stanęli na dwóch nogach: na nogach Przebaczenie i posłuszeństwo.

Pamiętam, jak czytałem o policyjnym detektywie, który powiedział, że nierozwiązane sprawy o morderstwa często pozostawiano otwarte przez lata. Powiedział, że powodem jest nienasycona potrzeba człowieka, aby powiedzieć komuś, komukolwiek o swoich grzechach… a nawet zatwardziałych przestępców wymyka się od czasu do czasu. Podobnie psycholog, który nie był katolikiem, powiedział, że wszyscy terapeuci często próbują zrobić podczas swoich sesji, aby ludzie rozładowali wyrzuty sumienia. „To, co katolicy robią w konfesjonale”, powiedział, „jest tym, co próbujemy nakłonić pacjentów do wykonania w naszych gabinetach, ponieważ to często wystarcza, aby rozpocząć proces leczenia”.

Domyśl…. więc Bóg wiedział, co robi, kiedy dał Swym Apostołom władzę odpuszczania grzechów. Ci, którzy mówią, że konfesjonał był środkiem Kościoła do manipulowania i kontrolowania ludzi „w ciemnych wiekach” poprzez poczucie winy, tak naprawdę po prostu odsuwają na bok rzeczywistość w ich własnych sercach: potrzebę przebaczenia. Jakże często moja własna dusza, zraniona i splamiona moimi niepowodzeniami i błędami, otrzymała „orle skrzydła” poprzez Sakrament Pojednania! Aby usłyszeć te słowa z ust kapłana: „…niech Bóg udzieli ci przebaczenia i pokoju, a ja odpuszczę ci twoje grzechy….„Co za łaska! Co za prezent! Do słyszeć że mi przebaczono, a przebaczający zapomniał o moich grzechach.

Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. (Ewangelia Jana 20:23)

Ale miłosierdzie Boże to coś więcej niż przebaczenie. Widzisz, jeśli czujemy, że Pan nas kocha tylko wtedy, gdy idziemy do spowiedzi, to naprawdę nie ma prawdziwy odpoczynek. Taka osoba jest niespokojna, skrupulatna, boi się iść w lewo lub w prawo z obawy przed „gniewem Bożym”. To jest kłamstwo! To wypaczenie tego, kim jest Bóg i jak na ciebie patrzy. Jak jest napisane w dzisiejszym Psalmie:

Miłosierny i łaskawy jest Pan, nieskory do gniewu i pełen dobroci. Nie postępuje z nami według naszych grzechów ani nie odpłaca nam za nasze przestępstwa.

Czytałeś moje świadectwo wczoraj historia młodego katolika, wychowanego w wierze, który był nawet duchowym przywódcą wśród swoich rówieśników, któremu w wieku osiemnastu lat zostało przekazane bogate dziedzictwo duchowe…? A jednak wciąż byłem zniewolony przez grzech. I czy widzisz, jak Bóg potraktował mnie nawet wtedy? O ile zasłużyłem na „gniew”, zamiast tego, On owinięty mnie w Jego ramionach.

To, co naprawdę przyniesie ci odpoczynek, to wiara i zaufanie, że On cię kocha w twoim słabość. Że przychodzi szukać zagubionej owcy, obejmuje chorych, jada z grzesznikiem, dotyka trędowatego, rozmawia z Samarytaninem, rozszerza raj złodziejowi, przebacza temu, kto się Go zaprzecza, powołuje na misję ten, który Go prześladuje… On kładzie swoje życie właśnie za tych, którzy Go odrzucili. Kiedy to zrozumiesz - nie, kiedy ty przyjąć to - wtedy możesz przyjść do Niego i zacząć odpoczywać. Wtedy możesz zacząć „wznosić się jak skrzydła orła…"

Jeśli jednak będziemy nadużywać pokoju zwierzeń jak prysznic, bez wysiłku, aby uniknąć ponownego zabłocenia, to powiedziałbym, że „nie masz nogi, na której mógłby stanąć”. Drugą nogą, która podtrzymuje nasz wewnętrzny spokój, jest nasz odpoczynek posłuszeństwo. Jezus powiedział w Ewangelii „Przyjdź do mnie”. Ale mówi też:

Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca; i znajdziecie dla siebie wytchnienie. Albowiem moje jarzmo jest łatwe, a moje brzemię lekkie.

„Jarzmo” Chrystusa to Jego przykazania, streszczone w miłości Boga i bliźniego: prawo miłości. Jeśli przebaczenie przynosi nam odpocznienie, to ma sens tylko unikanie tego, co przyniosło mi poczucie winy na początku miejsce, kontynuuje tę resztę. W naszym świecie jest wielu fałszywych proroków, nawet w Kościele, którzy chcą zaciemnić i zmienić prawo moralne. Ale one tylko zakrywają jamę i sidło, które więzi ludzi w wewnętrznym niepokoju, grzechu, który niepokoi duszę i ograbia z pokoju (dobra wiadomość jest taka, że ​​jeśli zgrzeszę, jestem w stanie oprzeć się na drugiej nodze, że tak powiem.)

Ale przykazania Boże nie wprowadzą was w błąd, ale raczej doprowadzą was do obfitego życia i wolności w Panu. Dawid wykrzykuje w Psalmie 119 tajemnicę swojej radości i wewnętrznego pokoju:

Twój prawo jest moją rozkoszą… Jak bardzo kocham Twoje prawo, Panie!… Strzegę swoich kroków przed każdą złą ścieżką… Jak słodka dla mego języka jest Twoja obietnica… Dzięki Twoim przykazaniom zyskuję zrozumienie; dlatego nienawidzę wszystkich fałszywych dróg. Twoje słowo jest lampą dla moich stóp, światłem na mojej ścieżce. (w porównaniu z 77, 97-105)

Prawo Boże jest „lekkim” ciężarem. Jest ciężarem, ponieważ pociąga za sobą obowiązek. Ale jest lekki, ponieważ przykazania nie są trudne, a faktycznie przynoszą nam życie i nagrodę.

Ponieważ jesteś kochany, jesteś powołany do miłości. To są dwie nogi, na których spoczywa twój odpoczynek, twój pokój… i łaska nie tylko chodzenia, ale także biegania ku życiu wiecznemu.

Ci, którzy mają nadzieję w Panu, odnowią swoją siłę… Będą biegać i nie ustać, chodzić i nie mdleć. (Izajasz 40)

 

POWIĄZANE CZYTANIE:

 

 

 

 

OTRZYMAJ 50% ZNIŻKI na muzykę, książki,
i oryginalne dzieła sztuki rodzinnej do 13 grudnia!
See tutaj dla szczegółów.

 

Otrzymać Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

NowSłowo baner

 

Duchowy pokarm dla myśli to apostolat w pełnym wymiarze godzin.
Dziękujemy za wsparcie!

Dołącz do Marka na Facebooku i Twitterze!
Logo FacebookaLogo na Twitterze

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 por. Rz 1
Opublikowany w HOME, ODCZYTY MASOWE i oznaczone , , , , , , , , .