Skręć w drogę

 

 

CO czy powinna być naszą osobistą odpowiedzią na zwiększające zamieszanie i podziały wokół papieża Franciszka?

 

ODKRYCIE

In dzisiejsza EwangeliaJezus - Bóg wcielony - opisuje siebie w ten sposób:

Ja jestem drogą i prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie. (Jana 14: 6)

Jezus mówił, że cała ludzka historia do tego momentu i od tego momentu płynęła do Niego i przez Niego. Wszystkie poszukiwania religijneco jest poszukiwaniem Transcendencji - po życie sama - wypełnia się w Nim; wszystko prawda, bez względu na swoje naczynie, znajduje w Nim swoje źródło i prowadzi z powrotem do Niego; a wszelkie ludzkie działania i cele znajdują w Nim sens i kierunek droga z miłości. 

W tym sensie Jezus nie przyszedł po to, aby znieść religie, ale aby je wypełnić i poprowadzić do ich prawdziwego końca. W tym sensie katolicyzm jest po prostu autentyczną ludzką odpowiedzią (w jej nauczaniu, liturgii i sakramentach) na objawioną prawdę. 

 

KOMISJA

Aby pokazać światu Drogę, Prawdę i Życie, Jezus zebrał wokół siebie Dwunastu Apostołów i przez trzy lata objawiał im te realia. Po tym, jak cierpiał, umarł i zmartwychwstał, aby „zgładzić nasze grzechy” i pojednać ludzkość z Ojcem, rozkazał swoim naśladowcom:

Idźcie więc i czyńcie uczniów ze wszystkich narodów, chrzcząc je w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, ucząc je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto ja jestem z tobą zawsze, aż do końca wieku. (Mt 28: 19-20)

Od tego momentu było jasne, że misja Kościoła jest jedynie kontynuacją posługi Chrystusa. Że droga, której nauczał, musi stać się naszą drogą; że Prawda, którą On przekazał, musi stać się naszą prawdą; i że wszystko to prowadzi do Życia, za którym tęsknimy. 

 

DWIE TYSIĄCE LAT PÓŹNIEJ…

Mówi św. Paweł dzisiejsze pierwsze czytanie:

Przypominam wam, bracia, o ewangelii, którą wam głosiłem, którą rzeczywiście przyjęliście i w której również stoicie. Dzięki niej jesteście również zbawieni, jeśli mocno trzymacie się słowa, które wam głosiłem. (1 Kor 1-2)

Oznacza to, że na dzisiejszym Kościele spoczywa obowiązek ciągłego powracania do tego, „co rzeczywiście otrzymaliście”. Od kogo? Od dzisiejszych następców Apostołów, przez stulecia do soborów i papieży przed nimi… z powrotem do Ojców Pierwszego Kościoła, którzy jako pierwsi rozwinęli te nauki, przekazane im przez Apostołów… i samego Chrystusa, który wypełniły się słowa proroków. Nikt, czy to anioł, czy papież, nie może zmienić niezmiennych prawd przekazanych przez Chrystusa. 

Ale nawet jeśli my lub anioł z nieba głosimy wam ewangelię inną niż ta, którą wam głosiliśmy, niech będzie przeklęty! (Galacjan 1: 8)

W dawnych wiekach, kiedy nie było internetu, prasy drukarskiej, a zatem nie było katechizmów ani Biblii dla mas, to Słowo było przekazywane dalej doustnie [1]2 Tes 2: 15 Co niezwykłe, jak obiecał Jezus, uczynił to Duch Święty poprowadził Kościół do całej prawdy.[2]por. Jana 16:13 Ale dzisiaj ta prawda nie jest już niedostępna; jest wyraźnie wydrukowany w milionach Biblii. A także Katechizm, Sobory i biblioteki dokumentów papieskich i zachęty do tego autentycznie interpretować Pismo Święte jest jednym kliknięciem myszy. Nigdy Kościół nie był tak pewny prawdy właśnie z tego powodu, że jest ona tak łatwo znana. 

 

NIE OSOBISTY KRYZYS

Dlatego żaden katolik nie powinien być dzisiaj w osobisty kryzys, czyli zmieszany. Nawet jeśli Papież jest czasami dwuznaczny; nawet jeśli dym szatana zaczął się wydobywać z niektórych departamentów watykańskich; chociaż niektórzy duchowni mówią językiem obcym dla Ewangelii; nawet jeśli trzoda Chrystusa często wydaje się bez pasterza… tak nie jest. Chrystus zapewnił wszystko, czego potrzebujemy w tej godzinie, aby poznać „prawdę, która nas wyzwala”. Jeśli w tej chwili jest kryzys, to powinien nie być osobistym kryzysem. 

I właśnie tego próbowałem, ale być może nie udało mi się tego przekazać przez ostatnie pięć lat. Wiara… Musimy mieć osobiste, żywe i Niezwyciężona wiara w Jezusa Chrystusa. To on buduje Kościół, a nie Papież. Jezus jest tym, o którym św. Paweł mówi, że…

… Przywódca i doskonalący wiarę. (Hbr 12: 2)

Czy modlisz się codziennie? Czy przyjmujesz Jezusa w Najświętszym Sakramencie tak często, jak to tylko możliwe? Czy wylewasz przed Nim swoje serce w konfesjonale? Czy rozmawiasz z Nim w swojej pracy, śmiejesz się z Nim podczas zabawy i płaczesz z Nim w swoich smutkach? Jeśli nie, to nic dziwnego, że niektórzy z was rzeczywiście przeżywają osobisty kryzys. Zwróć się do Jezusa, który jest winoroślą; bo jesteś latoroślą, a bez Niego, „Nic nie możesz zrobić”. [3]por. Jana 15:5 Wcielony Bóg czeka, by wzmocnić cię otwartymi ramionami. 

Kilka miesięcy temu bardzo się ucieszyłem, mogąc (w końcu) przeczytać artykuł w katolickich mediach, który przedstawiał właściwą równowagę. Maria Voce, prezes Ruchu Focolari, stwierdziła:

Chrześcijanie powinni pamiętać, że to Chrystus kieruje historią Kościoła. Dlatego to nie podejście Papieża niszczy Kościół. To nie jest możliwe: Chrystus nie pozwala zniszczyć Kościoła, nawet przez papieża. Jeśli Chrystus prowadzi Kościół, Papież naszych czasów podejmie niezbędne kroki, aby iść naprzód. Jeśli jesteśmy chrześcijanami, powinniśmy rozumować w ten sposób. -Watykański insider23 grudnia 2017 r

Tak, powinniśmy powód w ten sposób, ale musimy mieć wiara zbyt. Wiara i rozum. Są niepodzielne. Dopiero gdy jedno lub drugie zawodzi, a zwłaszcza wiara, wkraczamy w kryzys. Kontynuuje:

Tak, myślę, że jest to główna przyczyna, ponieważ nie jest zakorzeniony w wierze, nie będąc pewnym, że Bóg posłał Chrystusa, aby założył Kościół i że wypełni swój plan poprzez historię poprzez ludzi, którzy się mu udostępnią. To jest wiara, którą musimy mieć, aby móc osądzać każdego i wszystko, co się dzieje, nie tylko Papieża. - Tamże. 

W zeszłym tygodniu wyczułem, że skręcamy za róg… ciemny zakątek. Niektórzy katolicy tak zdecydowali, nawet jeśli papieżem robi przekazuj wiernie Świętą Tradycję, jak wszyscy czytamy Papież Franciszek w dniu… nie ważne. Mówią, że ponieważ on też jest zagubiony, doszli do wniosku, że tak jest celowo próbując zniszczyć Kościół. Przychodzi mi na myśl przepowiednia św. Leopolda…

Uważajcie, aby zachować swoją wiarę, ponieważ w przyszłości Kościół w USA zostanie oddzielony od Rzymu. -Antychryst i czasy ostateczne, Ks. Joseph Iannuzzi, St. Andrew's Productions, str. 31

Żaden człowiek nie może zniszczyć Kościoła: „to nie jest możliwe”. Po prostu nie jest. 

Powiadam ci, że jesteś Piotrem i na tej skale zbuduję mój kościół, a moce śmierci go nie przemogą. (Mt 16:18)

Tak więc, jeśli Jezus dopuszcza zamieszanie, wtedy zaufam Mu w pomieszaniu. Jeśli Jezus pozwoli na odstępstwo, stanę z Nim pośród odstępców. Jeśli Jezus pozwoli na podział i zgorszenie, to ja stanę z Nim pośród podziałów i zgorszenia. Ale tylko dzięki Jego łasce i pomocy będę nadal starał się być przykładem Miłości i głosem Prawdy, która prowadzi do Życia.

Św. Serafin powiedział kiedyś: „Nabierz spokojnego ducha, a wokół ciebie tysiące zostaną zbawione”.  

… Niech pokój Chrystusowy panuje w waszych sercach… (Kol 3:14)

Jeśli osoby wokół ciebie są zdezorientowane, nie pogłębiaj ich dezorientacji, tracąc z oczu obietnice Chrystusa. Jeśli osoby wokół ciebie są podejrzane, nie pogłębiaj ich podejrzeń, podsycając teorie spiskowe. A jeśli ci wokół ciebie są wstrząśnięci, bądź dla nich skałą pokoju, aby znaleźć pocieszenie i bezpieczeństwo. 

Chrystus w tej godzinie wystawia na próbę twoją i moją wiarę. Zdajesz egzamin? Dowiesz się, kiedy pod koniec dnia nadal będziesz mieć spokój w sercu…

 

 

Dziękuję za pomoc w kontynuowaniu tej służby pełnoczasowej. 

 

Podróżować z Markiem Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

 

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 2 Tes 2: 15
2 por. Jana 16:13
3 por. Jana 15:5
Opublikowany w HOME, ODCZYTY MASOWE, WIELKIE PRÓBY.