Aktualizacja z północy

Zrobiłem zdjęcie pola w pobliżu naszej farmy, gdy zepsuł mi się sprzęt do siana
i czekałem na części,
Tramping Lake, SK, Kanada

 

DROGI rodzina i przyjaciele,

Minęło trochę czasu, odkąd miałem chwilę, żeby usiąść i napisać do ciebie. Od burzy, która nawiedziła naszą farmę w czerwcu, wichura trwających kryzysów i problemów trzymała mnie z dala od biurka dosłownie każdego dnia. Nie uwierzyłbyś, gdybym ci powiedział wszystko, co się dalej dzieje. To były po prostu paraliżujące dwa miesiące.

Nie zwracając na to dalszej uwagi, chciałbym tylko podziękować każdemu z was za wasze modlitwy, waszą troskę, hojność i nieustającą troskę. To tylko po to, żeby powiedzieć, że tak nigdy opuścił też moje myśli. Modlę się za moich czytelników każdego dnia i nie mogę się doczekać znalezienia rytmu (jeśli Bóg pozwoli), w którym będę mógł nadal wypełniać swoje obowiązki w tej posłudze, aż Pan wezwie mnie do Domu.

Zdaję sobie sprawę z kryzysów, które dzieją się wokół nas, zwłaszcza w Kościele, w związku z ostatnimi skandalami na wysokim szczeblu. Jeśli mogę cokolwiek powiedzieć, to to, że nie jest to dla mnie zaskoczeniem. Apostazja poprzednich dziesięcioleci wróciła do domu, jak powiedziała Matka Boża. Dysfunkcja i grzech w Kościele nie tylko wyjdą na jaw, ale będą to robić, dopóki każdy z nas nie padnie na kolana. Jeszcze nas tam nie ma… chociaż muszę powiedzieć, że ostatnie dwa miesiące na tej farmie były jak mikrokosmos tego, co jest i nadchodzi. Bo upadłem na kolana. Widziałem całkowitą dysfunkcję w mojej duszy. Widziałem moją całkowitą potrzebę Boga i prawdę, że bez Niego jestem zgubiony. I jestem pewien, że będę o tym pisać w najbliższych dniach, aby pomóc wam, którzy są i będą przechodzić przez to samo. 

Ostatnie nie rozpaczaj. Bez względu na wszystko, nie rozpaczaj. Ból, smutek, upokorzenie, łzy i trudności to losy nas wszystkich w tym życiu, aż do wprowadzenia Nowego Nieba i Ziemi… ale rozpacz należy do Szatana. Nie poddawaj się dzisiejszej rozpaczy. Raczej zapadnij się całkowite porzucenie- rodzaj poddania, który mówi: „Jezu, nie mogę już tego robić. Nie mogę tego zrobić bez ciebie. Przestanę próbować i zacznę ufać, ponieważ bez ciebie nie dam rady. Przestanę próbować, aby to działało i po prostu odpuszczę ”. A potem… puść. 

Cóż, nie chciałem zacząć głosić, ale kiedy ty jest to trudne miłość. Czy mogę powiedzieć, że po prostu i naprawdę Cię kocham? Musisz to wiedzieć. Musisz wiedzieć, że kocha cię ktoś na powierzchni ziemi, którego nigdy nie spotkałeś. A jednak jestem biedakiem. Wyobraź sobie, ile Jezus, który umarł za Ciebie, musi Cię kochać! Kiedy wszystko wydaje się stracone, wtedy często Go można znaleźć. Więc nie trać nadziei. Zacznij od nowa. Ale tylko na jutro. Nie w przyszłym tygodniu ani w następnym miesiącu. Po prostu zacznij jutro od nowa… zacznij od Boga. Rozpocznij i zakończ z Bogiem. On może sprawić, by wszystko działało na korzyść, kiedy Go kochasz. Chociaż Pan w większości milczał przez ostatnie dwa miesiące, dał mi bardzo krótkie chwile na trzymanie się… wystarczającej ilości manny na cały dzień. Ale tylko jeden dzień.

Kiedy ostatnio płakałem do mojego kierownika duchowego, on po prostu spojrzał na mnie i powiedział: „Co byś zrobił, gdyby jedno z twoich dzieci przyszło i płakało, krzyczało i protestowało przeciwko tobie?” 

- Słuchałbym - powiedziałem. 

„To właśnie robi teraz z wami Ojciec. On cię słucha i kocha. "

Jakoś tego dnia to wszystko, co chciałem usłyszeć.

m.

 

PS W przyszłym tygodniu jadę z synami do obozu. Módlcie się za wszystkich chłopców i ojców, którym będę tam usługiwać.

 

To Słowo Teraz jest pełnoetatową służbą
kontynuuje twoje wsparcie.
Błogosławię cię i dziękuję. 

 

Podróżować z Markiem Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

 

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w HOME, AKTUALNOŚCI.