Witaj Mary

TERAZ SŁOWO O MASOWYCH CZYTANIACH
na 18 grudnia 2013 r

Teksty liturgiczne tutaj

 

KIEDY Józef dowiedział się, że Maryja została „znaleziona brzemienna”, dzisiejsza Ewangelia mówi, że postanowił „po cichu się z nią rozwieść”.

Iluż dzisiaj po cichu „oddala się” od Matki Bożej! Ilu mówi: „Mogę iść prosto do Jezusa. Dlaczego jej potrzebuję? ” Albo mówią: „Różaniec jest zbyt długi i nudny” albo „Nabożeństwo do Maryi było rzeczą sprzed Soboru Watykańskiego II, której już nie musimy robić…” i tak dalej. Wiele lat temu zastanawiałem się nad kwestią Maryi. Z potem na czole wylałam na Pismo Święte i zapytałam: „Dlaczego my, katolicy, robimy z Maryi takie wielkie rzeczy?”

Zacząłem dostrzegać odpowiedź, ponieważ Jezus robi wielką sprawę z Mary. Wielokrotnie pisałem o roli Najświętszej Maryi Panny, nie tylko w tych czasach, ale we wszystkich okresach rozwoju Kościoła, od poczęcia na krzyżu, do narodzin w dniu Pięćdziesiątnicy, aż do „dojrzewania” w tych i nadchodzące czasy. Dodałem kilka z tych tekstów poniżej w Powiązane lektury, aby rzucić wyzwanie, zachęcić i położyć kres niektórym obawom otaczającym tę „kobietę”. (Możesz także kliknąć plik MARY link na pasku bocznym tutaj przeczytać dziesiątki moich pism z nią związanych).

Ale całe światowe czytanie i studiowanie na temat Maryi nie może zastąpić robienia tego, co Józef uczynił w dzisiejszej Ewangelii: „Zabrał żonę do swojego domu.„Czy przyjąłeś Maryję w swoim sercu? Tak, wiem, to może brzmieć zabawnie - nawet heretycko, ponieważ przyzwyczailiśmy się do języka „zapraszania Jezusa do swojego serca”. Ale Mary? Cóż, kiedy robisz to, co zrobił Józef, witając Świętą Dziewicę, aby przekroczyła próg twojego życia, twoich zajęć, twojej modlitwy, twoich krzyży ... nienarodzone dziecko Chrystusa w jej łonie. Zaprosić Maryję do swojego serca i domu, to przyjąć Jezusa, ponieważ tam, gdzie Ona jest, tam jest On.

Możesz to odkryć tylko robiąc to! Weź to od kogoś, kto się obawiał, że może przeszkadzać Duchowi Świętemu przez jakąkolwiek uwagę skierowaną na Maryję. Ale chcę wam to powiedzieć z całą powagą. Naprawdę wierzę, że to Matka Boża pomaga mi napisać te słowa - wszystkie, ponad 800 pism tutaj. Mój umysł jest pusty, naprawdę pęknięty, gliniany pojemnik. I mówię do niej: „Matko, pomóż mi pisać słowa Jezusa, a nie własne”. A potem słowa przychodzą prawie natychmiast. A co ona ma ci do powiedzenia? Kochaj Jezusa! Kochaj Go, czcij Go, ufaj Mu, daj Mu wszystko, niczego nie ukrywaj! Czy nie jest to podsumowanie tego wszystkiego tutaj, nawet sugerowane w trudniejszych pismach, które dotyczą „znaków czasu”?

Czy naprawdę musisz słyszeć, jak znowu mówię: „Ona jest twoją matką. Ona jest o Jezusie. ”? Więc pozwól mi powtórzyć: ona jest o Jezusie! Jak jest napisane w dzisiejszym pierwszym czytaniu, chodzi o to, aby On „panował i rządził mądrze” w twoim sercu. Jako Królowa Matka troszczy się o to, aby Jezus stał się Królem w Twoim życiu.

A co się stało, gdy Józef zaprosił ją i Dziecię Chrystus do swojego domu? Odwrócili to miejsce do góry nogami! Nagle Józef wyruszył z nimi w długą, zdradliwą podróż. Musiał całkowicie polegać na Boskiej Opatrzności, a nie na własnej pomysłowości. Wkroczył do królestwa mistycyzmu, wizji i snów. Zaczął doświadczać burz prześladowań, które toczą się przeciwko „kobiecie obleczonej w słońce, która ma urodzić dziecko”. Musiał uciekać, ufać, żyć na wygnaniu i szukać Syna, kiedy wydawał się zagubiony. Przede wszystkim św. Józef odkrył, że właśnie przez przyjęcie Maryi w swoim domu otrzymał dar kontemplując twarz Jezusa.

O tak, to wszystko wydarzy się także w waszym życiu, jeśli przyjmiecie Matkę i Dziecko w swoim sercu. Maryja nie jest uległą statuetką, którą ją czasami robiliśmy. Ona jest kobietą który miażdży głowę węża! Jest gotowa czynić świętych, ponieważ wie, że tylko święci mężczyźni i kobiety mogą odnowić ludzkość. [1]„Wszyscy są powołani do świętości i tylko święci ludzie mogą odnowić ludzkość”. —BŁOGOSŁAWIONY JAN PAWEŁ II, Orędzie na Światowe Dni Młodzieży 2005, Watykan, 27 sierpnia 2004, Zenit.org Więc Ona przychodzi z Jezusem i razem, Matka i Dziecko wywracają twoje życie do góry nogami. Ujawniają twoje złamanie, aby można je było uleczyć; grzech, aby można go było wybaczyć; słabość, aby można ją było wzmocnić; prezenty, aby można było je dawać; prawdziwą naturę, abyś mógł siedzieć z Chrystusem w niebiosach i panować z Nim. [2]por. Ef 2:6 Jak oni to robią? Prowadząc was tą samą drogą, którą prowadził Józef ... jedną z całkowitym i radykalnym oddaniem się Ojcu.

Nabożeństwo do Maryi nie polega na odrzucaniu tej modlitwy czy odmawianiu nowenny, chociaż mogą one pielęgnować i podtrzymywać pobożność. Nabożeństwo do Maryi to raczej wzięcie jej za rękę, otwarcie serca i powiedzenie:

Jezus dał mi Ciebie pod Krzyżem jako moją Matkę. Tak jak wtedy John, chciałbym zabrać cię do mojego domu. Podobnie jak Józef, witam Ciebie i Jezusa w moim sercu. Podobnie jak Elżbieta, zapraszam do pozostania ze mną. Ale podobnie jak karczmarz w Betlejem, mam tylko ubogie i pokorne mieszkanie, w którym możesz odpocząć. Przyjdź więc, Błogosławiona Matko, wejdź do mojego serca z Jezusem i uczyń z niego prawdziwy dom i schronienie. Przyjdź i przeorganizuj meble, czyli moje stare przyzwyczajenia. Wyrzuć śmieci z mojej przeszłości. Zawieś na ścianach mojego serca ikony Twojej cnoty. Połóż na tych zimnych deskach miłości własnej dywany woli Bożej, abym mógł chodzić tylko Jego drogami. Przyjdź Matko i wychowaj mnie na łonie Łaski, abym mógł ssać mądrość, zrozumienie i radę, z których pił Jezus, kiedy trzymałaś Go w swoich ramionach. Chodź, mamo, pozwól mi iść za tobą. Pozwól mi cię kochać. Pozwól mi się uczyć od Ciebie, abym lepiej kochał Jezusa i naśladował Go. A przede wszystkim pomóż mi Go zobaczyć, abym kontemplował Oblicze Miłości, które jest moim życiem, moim oddechem, moim wszystkim.

A kiedy mówisz do niej w ten sposób, kiedy powierzasz (poświęcać) się do niej w ten sposób, ona zbiera swoje szaty, dosiada osła z własną pokorą i w Józef wkracza do twojego życia… aby pomóc Jezusowi narodzić się ponownie w tobie. Tak więc, jak mówi dzisiejsza Ewangelia, „Nie bój się zabrać Maryi… do swojego domu."

On bowiem uratuje ubogiego, gdy woła, i uciśnionego, gdy nie będzie miał nikogo, kto by mu pomógł. Zlituje się nad maluczkimi i biednymi; ocali życie ubogich. (Dzisiejszy Psalm, 72)

--------

Podczas wizyty siedziałem przed figurą Matki Bożej Fatimskiej
Kalifornia. Ta statua płakała wiele razy, a jej policzki były teraz poplamione
aromatyczny olej. Kiedy siedziałem tam ze swoją gitarą, ta piosenka przyszła do mnie…

 

 

Aby zamówić „Sweet Blessed Mother” z albumu Vulnerable,
kliknij okładkę albumu poniżej.

VULcvr1400x1400.jpg
 

POWIĄZANE CZYTANIE:

 
 


 

Otrzymać Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

NowSłowo baner

 

Duchowy pokarm dla myśli to apostolat w pełnym wymiarze godzin.
Dziękujemy za wsparcie!

Dołącz do Marka na Facebooku i Twitterze!
Logo FacebookaLogo na Twitterze

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 „Wszyscy są powołani do świętości i tylko święci ludzie mogą odnowić ludzkość”. —BŁOGOSŁAWIONY JAN PAWEŁ II, Orędzie na Światowe Dni Młodzieży 2005, Watykan, 27 sierpnia 2004, Zenit.org
2 por. Ef 2:6
Opublikowany w HOME, ODCZYTY MASOWE.