Kiedy twarzą w twarz ze złem

 

ONE moich tłumaczy przesłało mi ten list:

Zbyt długo Kościół niszczył się, odrzucając orędzia z nieba i nie pomagając tym, którzy wzywają nieba o pomoc. Bóg zbyt długo milczał, udowadnia, że ​​jest słaby, bo pozwala działać złu. Nie rozumiem jego woli, ani jego miłości, ani faktu, że pozwala szerzyć się złu. Stworzył jednak SZATANA i nie zniszczył go, gdy się zbuntował, zamieniając go w popiół. Nie mam większego zaufania do Jezusa, który podobno jest silniejszy od Diabła. Wystarczy jedno słowo i jeden gest, a świat zostanie zbawiony! Miałem marzenia, nadzieje, projekty, ale teraz, gdy nadejdzie koniec dnia, mam tylko jedno pragnienie: definitywnie zamknąć oczy!

Gdzie jest ten Bóg? czy on jest głuchy? czy on jest ślepy? Czy dba o ludzi, którzy cierpią?…. 

Prosisz Boga o Zdrowie, On daje Ci choroby, cierpienia i śmierć.
Pytasz o pracę, masz bezrobocie i samobójstwo
Pytasz o dzieci masz niepłodność.
Prosisz o świętych księży, masz masonów.

Prosisz o radość i szczęście, masz ból, smutek, prześladowanie, nieszczęście.
Prosisz o niebo, masz piekło.

Zawsze miał swoje preferencje — jak Abel do Kaina, Izaak do Ismaela, Jakub do Ezawa, niegodziwy do sprawiedliwego. To smutne, ale musimy zmierzyć się z faktami SZATAN JEST SILNIEJSZY NIŻ WSZYSCY ŚWIĘCI I ANIOŁY razem wzięte! Więc jeśli Bóg istnieje, niech mi to udowodni, nie mogę się doczekać rozmowy z nim, jeśli to może mnie nawrócić. Nie prosiłem o narodziny.

 

W OBLICZU ZŁA

Po przeczytaniu tych słów wyszedłem na zewnątrz, aby obserwować moich synów pracujących na naszej farmie. Patrzyłem na nich ze łzami w oczach… zdając sobie sprawę, że w obecnej sytuacji nie ma dla nich ziemskiej „przyszłości”. I oni to wiedzą. Zdają sobie sprawę, że zmuszanie do eksperymentalnego zastrzyku nie jest wolnością, zwłaszcza, że ​​byliby wtedy oddani niekończącej się dawce dopalacza strzały, kiedy i jak mówi im rząd. Ich ruchy byłyby odtąd śledzone za pomocą „paszportu szczepionek”. Zdają sobie również sprawę, że wolność publicznego wypowiadania się, kwestionowania tej dyktatorskiej narracji, przeciwstawiania się solidnymi argumentami, nauką i logiką nie jest już dozwolona. Słowa naszego kanadyjskiego hymnu narodowego: „Boże, aby nasza ziemia była chwalebna i wolna” należą do minionej epoki… i płaczemy, gdy słyszymy ją teraz śpiewaną. 

I wielu z nas, w tym ja, czuje się całkowicie zdradzonych przez naszych pasterzy, którzy aktywnie współpracowali, świadomie lub z ignorancji, na rzecz postępu Świetny reset pod pretekstem „pandemii” i „zmiany klimatu”. Każdy, kto poświęcił 15 minut na przestudiowanie tej inicjatywy ONZ za pośrednictwem Światowego Forum Ekonomicznego, rozumie, że jest to bezbożny ruch komunistyczny.[1]por Proroctwo Izajasza dotyczące globalnego komunizmu Nasi pasterze po cichu przekazali władzom rządowym jurysdykcję nad naszymi Mszami — kiedy i jak będą odprawiane, kto i kiedy wezmą udział. Co więcej, niektórzy biskupi nakazali swoim wiernym ustawić się w szeregu i przyjąć zastrzyk, który teraz zabija lub okalecza miliony na całym świecie…[2]por Opłaty drogowe i czujemy się zdradzeni.[3]por List otwarty do biskupów katolickich

Bóg dopuści wielkie zło przeciwko Kościołowi: heretycy i tyrani nadejdą nagle i nieoczekiwanie; włamią się do Kościoła, gdy biskupi, prałaci i księża będą spać. — Czcigodny Bartłomiej Holzhauser (1613-1658 ne); Antychryst i koniec czasów, Ks. Joseph Iannuzzi, s.30

Dla naszych pasterzy pierwszym powołaniem jest być: mężczyźni - pastorzy po drugie. Gdzie są mężczyźni stojący w obronie naszych kobiet i dzieci – zwłaszcza dzieci – przeciwko którym rządy teraz kierują swoje niebezpieczne igły? Gdzie nasi ludzie potępiają zniszczenie wolności? Gdzie nasi ludzie łączą się w swoich miastach i wioskach, aby powiedzieć, że nie zaakceptują dwupoziomowego systemu, który podzieli i zniszczy dobroczynność i życie naszych społeczności? I tak, oczekuję, że nasi księża i biskupi będą na pierwszej linii frontu! Dobry pasterz oddaje życie za swoje owce — nie oddaje ich wilkom. 

Sprawiedliwość jest u Pana, naszego Boga; a my, mężowie judzcy i obywatele Jerozolimy, jesteśmy dziś zarumienieni wstydem, że my wraz z naszymi królami i władcami a kapłani, prorocy i nasi przodkowie zgrzeszyli przed Panem i byli Mu nieposłuszni. Nie zważaliśmy na głos Pana, naszego Boga, ani nie postępowaliśmy zgodnie z przykazaniami, które Pan nam wystawił… Bo nie zważaliśmy na głos Pana, naszego Boga, we wszystkich słowach proroków, których nam posłał, ale każdy z nas poszedł za zamysłami własnego niegodziwego serca, służył innym bogom i czynił zło w oczach Pana, Boga naszego. -Dzisiejsze pierwsze czytanie Mszy św, 1 października 2021

Naprawdę żyjemy Księgą Apokalipsy, jak mówili zarówno Jan Paweł II, jak i Benedykt XVI.

O tej walce, w której się znajdujemy… [przeciwko] mocom niszczącym świat, jest mowa w 12 rozdziale Apokalipsy… Mówi się, że smok kieruje wielki strumień wody na uciekającą kobietę, aby ją zmieść… Myślę że łatwo jest zinterpretować, czym jest rzeka: to te prądy dominują nad wszystkimi i chcą wyeliminować wiarę Kościoła, który wydaje się nie mieć gdzie stanąć przed potęgą tych prądów, które narzucają się jako jedyna droga myślenia, jedyny sposób na życie. —POPIEŁ BENEDYKTA XVI, pierwsza sesja specjalnego synodu w sprawie Bliskiego Wschodu, 10 października 2010 r.

A czym jest ten potok z ust Szatana dzisiaj, ale? jego nowa religia — Religia scjentyzmu: „nadmierna wiara w potęgę wiedzy naukowej i technik”. To naprawdę stało się Cultus Vaccinus. Rozważ te ogólne cechy kultu:[4]od kultresearch.org

• Grupa wykazuje nadmiernie gorliwe i niekwestionowane oddanie swojemu przywódcy i systemowi wierzeń.

• Pytania, wątpliwości i sprzeciwy są zniechęcane lub nawet karane.

• Przywództwo dyktuje, czasami bardzo szczegółowo, jak członkowie powinni myśleć, działać i czuć.

• Grupa jest elitarna, rości sobie szczególny, wzniosły status.

• Grupa ma spolaryzowaną mentalność „my kontra oni”, co może powodować konflikty z szerszym społeczeństwem.

• Lider nie odpowiada przed żadnymi władzami.

• Grupa naucza lub sugeruje, że jej rzekomo wzniosłe cele usprawiedliwiają wszelkie środki, jakie uzna za konieczne. Może to skutkować uczestnictwem członków w zachowaniach lub czynnościach, które przed dołączeniem do grupy uznaliby za naganne lub nieetyczne.

• Przywództwo wywołuje poczucie wstydu i/lub winy w celu wywierania wpływu i kontrolowania członków. Często odbywa się to poprzez presję rówieśników i subtelne formy perswazji.

• Podporządkowanie się liderowi lub grupie wymaga od członków zerwania więzi z rodziną i przyjaciółmi.

• Grupa jest zajęta przyjmowaniem nowych członków.

• Członkowie są zachęcani lub zobowiązani do życia i/lub spotkań towarzyskich tylko z innymi członkami grupy.

Mogę szczerze powiedzieć, że to co się dzisiaj dzieje jest naprawdę zło — słowo, którego waham się użyć, ponieważ jest często nadużywane. Ale niektóre rzeczy trzeba nazywać po imieniu.

W tak poważnej sytuacji potrzebujemy teraz bardziej niż kiedykolwiek odwagi spojrzenia prawdzie w oczy i nazywania rzeczy po imieniu, nie ulegając wygodnym kompromisom i pokusie oszukiwania samego siebie. W związku z tym zarzut Proroka jest niezwykle bezpośredni: „Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność na światło, a światło na ciemność” (Iz 5). —PAPIEŻ JANA PAWŁA II, Ewangelia życia, „Ewangelia życia”, n. 58

Czy nie słyszysz słów ewangelisty św. Jana? 

one czczony smok, ponieważ oddał swoją władzę bestii; oddawali cześć bestii i mówili: „Kto może się z nią równać lub z nią walczyć?” (Objawienie 13:4)

Kto może walczyć z mandatami rządowymi? Kto może walczyć z paszportami szczepionek? Kto może walczyć z wymuszonym zastrzykiem? Kto może przetrwać w świecie, który tego wymaga?

I tak w obliczu tego zła możemy ulec pokusie rozpaczy i wiary, że Szatan naprawdę jest potężniejszy niż nasz ukrzyżowany Jezus…

 

TAJEMNICA WOLNEJ WOLI

Nie ma łatwej odpowiedzi na tajemnicę zła na świecie. Jak napisała ta zrozpaczona kobieta: „Nie mam większego zaufania do Jezusa, który podobno jest silniejszy od Diabła. Wystarczy jedno słowo i jeden gest, a świat zostanie zbawiony!”

Ale czy tak? Często mówiłem słuchaczom na konferencjach: Ukrzyżowali Jezusa, gdy chodził po ziemi i ukrzyżowalibyśmy Go ponownie.

Oto, co musimy zrozumieć i za co wziąć odpowiedzialność: nasza wolna wola. Nie jesteśmy zwierzętami; jesteśmy istotami ludzkimi — mężczyznami i kobietami, którzy zostali stworzeni „na obraz Boga”. Jako taki, człowiek został obdarzony zdolnością do bycia: w komunii z Bogiem. Podczas gdy świat zwierząt może być w Harmonia z Bogiem, to jest inne niż komunia. Ten związek umysłu, intelektu i woli człowieka w Bóg obdarzył nas zdolnością do poznawania i doświadczania tego nieskończony miłość, radość i pokój Stwórcy. To bardziej niesamowite, niż nam się wydaje… i pewnego dnia zdamy sobie z tego sprawę.

Otóż ​​to prawda — Bóg nie musiał nas w ten sposób stworzyć. Mógł zrobić z nas marionetki, dzięki którym pstryka palcami i wszyscy pracujemy i bawimy się w harmonii bez żadnej możliwości zła. Ale wtedy nie mielibyśmy już możliwości komunia. Bo samą podstawą tej komunii jest miłość — a miłość jest zawsze aktem wolnej woli. I och, jaki to potężny, niesamowity i straszny prezent! Zatem ta wolna wola nie tylko czyni nas zdolnymi do otrzymania życia wiecznego w Bogu, ale także daje nam możliwość wybrania jej odrzucenia. 

Tak więc, chociaż prawdą jest, że do jakiego stopnia pozwolono panować złu jest dla nas tajemnicą, naprawdę fakt, że istnieje zło, jest bezpośrednim rezultatem zdolności, jaką my jako istoty ludzkie (i aniołowie) mamy, poprzez wolną wolę, kochać – a tym samym uczestniczyć w Boskości. 

A jednak… dlaczego Bóg pozwala na kontynuowanie handlu ludźmi? Dlaczego Bóg pozwala rządom szorować wolność? Dlaczego Bóg pozwala dyktatorom zagłodzić swój lud na śmierć? Dlaczego Bóg pozwala islamskim bojownikom torturować, gwałcić i ścinać głowy chrześcijanom? Dlaczego Bóg pozwala biskupom lub księżom gwałcić dzieci przez dziesięciolecia? Dlaczego Bóg pozwala, by na całym świecie trwało tysiące niesprawiedliwości? Jasne, mamy wolną wolę — ale dlaczego Jezus nie „robi czegoś”, co mogłoby posłużyć jako ostrzeżenie, aby przynajmniej wstrząsnąć niegodziwymi? 

Piętnaście lat temu Benedykt XVI odwiedził obozy śmierci w Auschwitz: 

Benedykt sam wszedł do „Stammlager” pod niesławną bramą „Arbeit macht frei” do Ściany Śmierci, gdzie stracono tysiące więźniów. Stojąc twarzą do ściany, ze splecionymi dłońmi, skłonił się głęboko i zdjął czaszkę. W obozie Birkenau, gdzie naziści zamordowali w komorach gazowych ponad milion Żydów i innych, a ich prochy wyrzucili do pobliskich stawów, papież Benedykt powstrzymał łzy, słuchając Psalmu 22, zawierającego słowa „O mój Boże, płaczę za dnia , ale nie odpowiadasz.” Papież Kościoła Katolickiego przemawiał po włosku podczas ceremonii, w której uczestniczyło także wielu ocalałych z Holokaustu. „W takim miejscu słowa zawodzą; w końcu może być tylko straszna cisza – milczenie, które samo w sobie jest serdecznym wołaniem do Boga: „Dlaczego Panie milczełeś?” Jego jedyna publiczna modlitwa w języku niemieckim podczas wizyty zakończyła się słowami: „ Niech podzieleni niech się pojednają”. —26 maja 2006 r. www.worldjewishcongress.org

Tutaj Papież nie proponował nam traktatów teologicznych. Nie proponował wyjaśnień i wymówek. Zamiast tego po prostu walczył ze łzami, powtarzając słowa Jezusa na krzyżu:

Mój Boże, mój Boże, dlaczego mnie opuściłeś? (Marka 15:34)

Ale w takim razie, któż może powiedzieć, że Bóg nie zna sedna zła, skoro sam wziął na siebie każdy pojedynczy grzech od początku do końca czasu? A jednak, dlaczego miałoby to nie wystarczyć, aby Jezus ponownie rozbrzmiał na tym Krzyżu lament Boga Trójjedynego tysiące lat wcześniej:

Kiedy Pan zobaczył, jak wielka była niegodziwość ludzi na ziemi i jak każde pragnienie, które poczęło ich serce, było zawsze tylko złe, Pan żałował, że stworzył ludzi na ziemi i jego serce było zasmucone. (Rdz 6:5-6)

Zamiast tego powiedział: Ojcze, przebacz im, nie wiedzą, co robią. (Luke 23: 34)

A w w pełni boskiej i ludzkiej osobie Jezusa, w tym momencie, cały gniew Boży, który ta kobieta w swoim liście uważa, że ​​powinien zostać wylany na niegodziwców, został zamiast tego wylany na Chrystusa. Krzyż nie zamknął drzwi zła (tj. radykalnych możliwości wolnej woli), po prostu i cudownie otworzył drzwi do Nieba, które zostały zamknięte przez Adama.

 

NIESKOŃCZONA MĄDROŚĆ

Ale dlaczego Bóg nie stworzył świata tak doskonałego, że nie mogło w nim istnieć zło? Dzięki nieskończonej mocy Bóg zawsze mógł stworzyć coś lepszego. Ale z nieskończoną mądrością i dobrocią Bóg dobrowolnie zechciał stworzyć świat „w drodze” do jego ostatecznej doskonałości. W Bożym planie ten proces stawania się obejmuje pojawianie się pewnych istot i znikanie innych, istnienie doskonalszych obok mniej doskonałych, zarówno konstruktywnych, jak i niszczących sił natury. Z dobrem fizycznym istnieje również fizyczne zło dopóki stworzenie nie osiągnie doskonałości. Aniołowie i ludzie, jako istoty inteligentne i wolne, muszą podążać ku swemu ostatecznemu przeznaczeniu poprzez wolny wybór i preferencyjną miłość. Mogą więc zbłądzić. Zaprawdę, zgrzeszyli. W ten sposób ma zło moralne, niewspółmiernie bardziej szkodliwe niż zło fizyczne, wkroczyło na świat. Bóg w żaden sposób, bezpośrednio ani pośrednio, nie jest przyczyną zła moralnego. Pozwala jednak na to, ponieważ szanuje wolność swoich stworzeń i w tajemniczy sposób umie czerpać z niej dobro: Bóg wszechmogący… ponieważ jest w najwyższym stopniu dobry, nigdy nie pozwoliłby na jakiekolwiek zło w jego dziełach, gdyby był nie tak wszechmocny i dobry, aby spowodować, że dobro wyłoni się z samego zła. -Katechizm Kościoła Katolickiego (KKK), rz. 310-311

Dlaczego więc jedna kobieta, która pragnie być matką, pozostaje bezpłodna, podczas gdy inna bardzo płodna kobieta samowolnie usuwa swoje potomstwo? Dlaczego dziecko jednego z rodziców ginie w wypadku samochodowym w drodze do college'u, podczas gdy inne staje się przestępcą na całe życie? Dlaczego Bóg cudownie uzdrawia jedną osobę z raka, podczas gdy rodzina ośmiorga dzieci traci matkę na tę samą chorobę, pomimo ich modlitw? 

Trzeba przyznać, że według naszej ograniczonej obserwacji wszystko to wydaje się przypadkowe. A jednak w nieskończonej mądrości Bożej widzi, jak wszystko działa na korzyść tych, którzy Go kochają. Pamiętam, jak moja siostra zginęła w wypadku samochodowym, kiedy miałam 19 lat, miała 22 lata. Moja mama usiadła na łóżku i powiedziała: „Możemy albo odrzucić Boga i powiedzieć: „Dlaczego porzuciłeś nas?”… albo możemy ufać, że teraz siedzi tu obok nas, płacze razem z nami i że pomoże nam przejść przez ten czas…” W tym jednym zdaniu czuję, że moja mama dała mi tom teologii. Bóg nie chciał śmierci na świecie, ale pozwala na to — pozwala na nasze okropne wybory i straszne zło — ponieważ mamy wolną wolę. Ale potem płacze z nami, idzie z nami… i pewnego dnia w wieczności zobaczymy, jak zło, którego nigdy nie rozumieliśmy na ziemi, było częścią boskiego planu ocalenia maksymalnej liczby dusz. 

Sąd Ostateczny nadejdzie, gdy Chrystus powróci w chwale. Tylko Ojciec zna dzień i godzinę; tylko on określa moment jej nadejścia. Następnie przez swego Syna Jezusa Chrystusa wypowie ostatnie słowo o całej historii. Poznamy ostateczny sens całego dzieła stworzenia i całej ekonomii zbawienia oraz zrozumiemy cudowne drogi, którymi Jego Opatrzność doprowadziła wszystko do ostatecznego celu. Sąd Ostateczny ujawni, że sprawiedliwość Boża zwycięża wszystkie niesprawiedliwości popełnione przez Jego stworzenia i że miłość Boża jest silniejsza niż śmierć. -CCC, n. 1010

I wtedy, „Otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już nie będzie, nie będzie już żałoby ani płaczu, ani bólu, bo pierwsze rzeczy przeminęły”. [5]Obj 21:4. Właśnie teraz, w naszych dwudziestoczterogodzinnych dniach, z tykającymi zegarami, wiekiem i biegiem pór roku… jeśli ktoś jest w środku cierpienia, czas nie może płynąć wystarczająco szybko. Ale w wieczności wszystko będzie naprawdę wspomnieniem o długości mrugnięcia. 

Uważam, że cierpienia obecnego czasu są niczym w porównaniu z objawioną nam chwałą. (List do Rzymian 8)

Te słowa pochodziły od człowieka, który często był głodny, prześladowany, bity, więziony, a nawet kamienowany. 

Dziś wyglądam przez okno i widzę, że wszystkie pisma tego małego apostolatu były rzeczywiście na tę godzinę… nadejście Wielka burza, burza komunizmu – i wszystkie straszne rzeczy, które złe serca mogą wymyślić. Ale to tylko burza. A ci z nas, którzy przez to przeżyją, ujrzą, że część „ostatecznego znaczenia całego dzieła stworzenia” spełni się, gdy spełnią się słowa Ojcze nasz – a Jego Królestwo będzie panować przez pewien czas „Na ziemi tak jak w niebie”. 

O niesprawiedliwy świecie, robisz wszystko, co w twojej mocy, aby odrzucić Mnie z powierzchni ziemi, wygnać Mnie ze społeczeństwa, ze szkół, z rozmów — ze wszystkiego. Knujecie, jak zburzyć świątynie i ołtarze, jak zniszczyć mój Kościół i zabić moich sług; podczas gdy przygotowuję dla was Erę Miłości — Erę mojej trzeciej FIAT. Utorujesz sobie własną drogę, aby Mnie wypędzić, a Ja zdezorientuję cię Miłością. Pójdę za tobą od tyłu i podejdę do ciebie od przodu, aby zmylić cię w Miłości; i gdziekolwiek Mnie wygnałeś, podniosę mój tron ​​i tam będę panował bardziej niż przedtem – ale w bardziej zdumiewający sposób; tak bardzo, że sam upadniesz do stóp mego tronu, jak gdyby związany mocą mojej Miłości.

Ach, moja córko, stworzenie coraz bardziej szaleje z powodu zła! Ileż szykują machinacji ruiny! Dojdą do punktu wyczerpania samego zła. Ale podczas gdy oni są zajęci podążaniem własną drogą, ja zajmę się robieniem Fiat Voluntas Tua [„Bądź wola Twoja”] dopełnienia i spełnienia, a moja Wola zapanuje na ziemi — ale w zupełnie nowy sposób. Zajmę się przygotowywaniem Ery Trzeciej FIAT w którym moja Miłość zamanifestuje się w cudowny i niesłychany sposób. Ach tak, chcę się pomylić człowiek całkowicie zakochany! Dlatego bądźcie uważni — pragnę was ze Mną w przygotowaniu tej Niebiańskiej i Boskiej Ery Miłości. Podamy sobie rękę i będziemy pracować razem. —Jezus do Sługi Bożej Luizy Piccarrety, 8 lutego 1921; Tom 12

Wtedy zobaczymy, że ta obecna chwila była żałosną próbą bardzo bezwzględnego i dumnego smoka, by zniszczyć Kościół, który nigdy nie mógł zostać zniszczony… że po tej chwili, w której nasi pasterze, jak się wydawało, uciekli z Ogrodu Getsemani, nastąpi chwila Zesłania Ducha Świętego, kiedy prawdziwi pasterze zgromadzą trzodę Chrystusa z czułością, mocą i miłością… że ta chwila rozwoju komunizmu nie jest tak naprawdę triumfem zła, ale ostatnimi pychą złych ludzi. Nie zrozum mnie źle — przejdziemy przez mękę Kościoła. Ale potrzebujemy perspektywy, którą dał nam sam Jezus:

Kiedy kobieta rodzi, jest w udręce, ponieważ nadeszła jej godzina; ale kiedy urodziła dziecko, nie pamięta już bólu z powodu radości, że dziecko przyszło na świat. Więc ty również jesteś teraz w udręce. Ale zobaczę cię ponownie, a twoje serca będą się radować i nikt nie odbierze ci radości. (Jana 16:21-22)

Jezus nas nie opuści… Jest w nas szaleńczo zakochany! Ale chwała Kościoła… is przez jakiś czas upadnie. Zejdzie do grobowca.[6]Płaczcie, synowie ludzcy! Ale dzisiaj nie jest dzień na nostalgię. Nie jest to dzień smutku nad tym, co mieliśmy… ale wyczekiwanie świata, w którym Jezus przygotowuje swoją Oblubienicę przed Swoim ostatecznym powrotem w chwale na końcu czasów… Era Miłości… i dla tych, którzy są powołani prędzej do domu, zwracamy nasze oczy ku wiecznej Erze miłości, samemu Niebu. 

 

POWIĄZANE CZYTANIE

Zmartwychwstanie Kościoła

Nadchodzący odpoczynek szabatowy

Przemyślenie czasów ostatecznych

Zło będzie miało swój dzień

Przygotowanie do ery pokoju

 

Posłuchaj następujących:


 

 

Śledź Marka i codzienne „znaki czasu” na MeWe:


Śledź pisma Marka tutaj:


Podróżować z Markiem Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

 
Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w HOME, WIELKIE PRÓBY i oznaczone , , , , , , , , , , , , .