Kim jest prawdziwy papież?

 

ROstatnie nagłówki w katolickiej agencji informacyjnej LifeSiteNews (LSN) są szokujące:

„Nie powinniśmy obawiać się wniosku, że Franciszek nie jest papieżem. Oto dlaczego” (Październik 30, 2024)
„Wybitny włoski ksiądz twierdzi w swoim wirusowym kazaniu, że Franciszek nie jest papieżem” (Październik 24, 2024)
„Doktor Edmund Mazza: Oto dlaczego uważam, że pontyfikat Bergogliana jest nieważny" (Listopad 11, 2024)
„Patrick Coffin: Papież Benedykt zostawił nam wskazówki, że nie zrezygnował ważnie” (Listopad 12, 2024)

Autorzy tych artykułów muszą znać stawkę: jeśli mają rację, są na czele nowego ruchu sedewakanistycznego, który odrzuci papieża Franciszka na każdym kroku. Jeśli się mylą, w zasadzie grają w kurczaka z samym Jezusem Chrystusem, którego autorytet spoczywa w rękach Piotra i jego następców, którym dał „klucze Królestwa”.

Pewne jest, że te nagłówki jeszcze bardziej podzielą katolików i rozerwą jedność na strzępy, jeśli nie całkowicie ją rozerwą. Jak dotąd żaden kardynał, który głosował w konklawe, które wybrało Jorge Bergoglio na pontyfikat, nie zasugerował nawet subtelnie, że:

A) rezygnacja Benedykta XVI była nieważna lub
B) wybór papieża Franciszka był nieważny, zakłócony lub oszukańczy

Obejmuje to jednego z czołowych ekspertów kanonicznych Kościoła, kardynała Raymonda Burke'a, byłego prefekta Sygnatury Apostolskiej. W związku z tym wydaje się, że każda dyskusja dotycząca legalności pontyfikatu papieża Franciszka powinna być delikatnie ujęta w ramy, na właściwym forum, uważając, aby nie zaszkodzić wierze katolików lub tych, którzy szukają Kościoła katolickiego w swojej drodze do Chrystusa. Krzykliwy nagłówek jednostronnie deklarujący, że Franciszek nie jest papieżem, wydany niezależnie od rozeznania konklawe, soboru lub samego papieża — wydaje się lekkomyślną pychą, a nie autentyczną troską o Ciało Chrystusa.

Benedykt XVI wyraźnie i otwarcie oświadczył, że Stolica Piotrowa stanie się „opróżniona” 28 lutego 2013 r. i że „z pełną swobodą oświadczam, że rezygnuję z posługi Biskupa Rzymu”. W późniejszych oświadczeniach, w tym w nowej biografii, Benedykt odrzucił każdą „teorię spiskową”, która przeczyła jego rezygnacji z urzędu papieskiego.

W związku z tym ponownie publikuję poniższy artykuł, który przedstawia przeciwstawne poglądy do powyższych autorów, których również nie można zignorować — podważając w ten sposób mądrość i roztropność redakcji LSN, która publicznie odrzuciła papiestwo, potencjalnie prowadząc do schizmy — dokładnie tak, jak wielokrotnie ostrzegała Matka Boża:

Moje szczerze umiłowane dzieci, módlcie się dużo za mój umiłowany Kościół: módlcie się dzieci. Módlcie się za Ojca Świętego: módlcie się dzieci. Kościół będzie musiał stawić czoła złym czasom – nastąpi wielka schizma. -Matki Bożej z Zaro di Ischia do Angeli 8 czerwca 2022 r

Moje dzieci, proszę was ponownie, abyście modlili się za Kościół Święty, za moich uprzywilejowanych synów [tj. Kapłanów], a jeszcze bardziej za Papieża; poważne decyzje zależą od mu. Moje dzieci, jak powiedziałem w Fatimie, nastąpi wielki podział i schizma w Kościele: módlcie się, módlcie się! Szatan jest nieskrępowany i dręczy cały świat. -Nasza Pani do Marco FerrariegoStycznia 1, 2016

Najgęstsza i najsubtelniejsza mgła przeniknęła jednocześnie do Kościoła mojego Boskiego Syna, aby zmylić lud Boży, powodując podziały aż do schizmy.
-Matki Bożej do Luz de Maria de Bonnilla18 lutego 2023 r

 
 
 

 

Pierwsze opublikowanie 13 września 2022 r.…

 

KIM czy jest prawdziwym papieżem?

Gdybyś mógł przeczytać moją skrzynkę odbiorczą, zobaczyłbyś, że jest mniej zgody na ten temat, niż mogłoby się wydawać. A ta rozbieżność stała się ostatnio jeszcze silniejsza dzięki redakcyjny w dużej katolickiej publikacji. Proponuje teorię, która zyskuje na popularności, cały czas flirtując z schizma

 

Kontrowersyjna teoria

W artykule "Ostateczna konfrontacja: Badanie czasów ostatecznych przez pryzmat Fatimy i Benedykta XVI”, autor przedstawia następujący przypadek — w skrócie:

• Twierdzi, że papież Benedykt XVI daje do zrozumienia, że ​​teologia Tyconiusa, członka schizmatyków z IV wieku, znanych jako donatyści, ma zastosowanie do naszych czasów. 

• Z tego punktu widzenia „odstępstwo” lub „odpadnięcie” opisane przez św. Pawła w 2 Liście do Tesaloniczan jest w rzeczywistości prawdziwy Kościół wycofanie się z fałszywego Kościoła (czy nie tak zrobił Marcin Luter?).

• Autor twierdzi, że Benedykt XVI w tajemniczy sposób daje do zrozumienia, że ​​zdawał sobie sprawę, iż po nim powstanie fałszywy kościół pod fałszywym papieżem.

• Autor łączy to z wizją Fatimy, w której dzieci widzą „biskupa ubranego na biało”, na którym miały wrażenie „Ojca Świętego”. Autor twierdzi, że tak naprawdę jest to wizja dwojga ludzi i że Ojcem Świętym jest Benedykt XVI, a „biskup ubrany na biało” to fałszywy papież. 

• Autor twierdzi, że Benedykt XVI celowo zrezygnował, aby fałszywy papież i fałszywy kościół wyszły na jaw. 

Pisze autor:

Czy Benedykt XVI był na tyle dalekowzroczny, by pojąć, że jego pozornym następcą będzie biskup ubrany na biało, na długo przed „wybraniem” Bergoglio? Czy Benedykt zrozumiał z dużym wyprzedzeniem, co Socci spekuluje pewnego dnia, co oznacza znaczenie Trzeciej Tajemnicy? Czy był pierwszym papieżem, który pojął, że Trzecia Tajemnica oznacza prawdziwego i fałszywego papieża – pozornego papieża, który w rzeczywistości jest tylko biskupem ubranym na biało – co próbowała powiedzieć siostra Łucja (i oczywiście także Błogosławiona Dziewica ) od początku? — Marco Tosattiego, lifesitenews.com; po raz pierwszy opublikowany na swoim blogu tutaj

W wizji do trzech widzących w Fatimie:

Anioł zawołał donośnym głosem: „Pokuta, pokuta, pokuta!”. I widzieliśmy w ogromnym świetle, jakim jest Bóg: „coś podobnego do tego, jak ludzie wyglądają w lustrze, gdy przed nim przechodzą” biskupa ubranego na biało „mieliśmy wrażenie, że to Ojciec Święty”. -Orędzie Fatimskie, 13 lipca 1917; watykan.va

Ponieważ trzej ostatni papieże od czasu św. Jana Pawła II ubierali się na biało, proste odczytanie tego, co stwierdza s. Łucja, to po prostu to, że biskup ubrany na biało jest tym, o którym myślała: przedstawicielem Ojca Świętego. Od tego momentu wszystko jest spekulacją.

 

„mafia” St. Gallen

Ale artykuł staje się problematyczny w założeniu, że Benedykt XVI szczątki prawdziwym papieżem i że Franciszek jest fałszywym papieżem. Ale jest to możliwe tylko wtedy, gdy wybór lub rezygnacja Benedykta XVI nie były ważne. „Anty-papież” to z definicji ten, który rości sobie prawo do Stolicy Piotrowej, ale nie jest tam prawnie umieszczony. Mógłby być wielkim grzesznikiem, a nawet świętym – ale nadal byłby antypapieżem. Tak by się stało z papieżem Franciszkiem, gdyby Benedykt XVI nie otrzymał lub nie przekazał Kluczy Królestwa swojemu następcy. 

Podczas gdy niewielu kwestionuje prawowitość Benedykta, niektórzy utrzymują, że jest… nadal papieża dzisiaj, ponieważ „ingerencja wyborcza” unieważniła ostatnie papieskie konklawe. Był to temat wielu urazów. To twierdzenie, że tzw. Grupa Gallena” lub „mafia” (jak niektórzy z nich nazywali siebie) lobbowali na rzecz Franciszka in bezprawny sposób przed konklawe papieskim. Wyjaśnienie zaproponowali jednak biografowie kardynała Godfrieda Danneelsa (jednego z członków grupy), którzy początkowo to sugerowali. Mówili raczej, że „wybór Bergoglio odpowiadał celom St. Gallen, co do tego nie ma wątpliwości. A zarys jego programu był zarysem Danneelsa i jego współbraci, którzy dyskutowali o nim od dziesięciu lat”.[1]por ncregister.com Co najważniejsze, najwyraźniej grupa St. Gallen była rozwiązany po konklawe w 2005 roku, które wybrało na papieża kardynała Josepha Ratzingera. Więc jeśli jakikolwiek papieski wybór zostałby potencjalnie ingerowany, byłby to wybór Benedykta XVI. Ale ani jeden kardynał na całym świecie nawet tak bardzo nie zasugerował, że elekcje Benedykta lub Franciszka były nieważne. Podczas gdy grupa St. Gallen była najwyraźniej znana z tego, że sprzeciwiała się wyborowi Ratzingera, kardynał Danneels później otwarcie pochwalił papieża Benedykta za jego przywództwo i teologię.[2]por ncregister.com

Co więcej, w wyborze kardynała Jorge Bergoglio na następcę Benedykta XVI tego dnia głosowało 115 kardynałów, znacznie przewyższając liczebnie garstkę tych, którzy luźno tworzyli tę „mafię”. Sugerowanie, że ci inni kardynałowie byli nieszczęśliwie pod wpływem, jak wrażliwe dzieci, jest osądem ich wierności Chrystusowi i Jego Kościołowi (jeśli nie lekko obrażającym ich inteligencję). 

 

Rezygnacja 

Istnieje pewna dyskusja, że ​​faktyczny język, jakim posługuje się papież Benedykt XVI w swojej rezygnacji, jest jedynie wyrzeczeniem się jego posługi (I Ministerium) a nie jego biuro (Munus). Oto, co stwierdził Benedykt XVI w dniu swojej rezygnacji:

…świadom powagi tego czynu, z pełną swobodą oświadczam, że wyrzekam się posługi [ministerium] z Biskup Rzymu, Następca św. Piotra, powierzony mi przez kardynałów w dniu 19 kwietnia 2005 r., w taki sposób, aby od dnia 28 lutego 2013 r. o godz. być wakującym, a Konklawe, aby wybrać nowego Papieża, będzie musiało zostać zwołane przez tych, do których należy. —10 lutego 2013 r.; watykan.va

Niektórzy się kłócą czego nie powiedział Benedykt XVI Munus w ten sposób świadomie dzieląc pontyfikat na dwa elementy, dzięki czemu zachował urząd, ale nie posługę. W związku z tym, konkludują, jego rezygnacja jest kanonicznie nieważna. Opiera się to jednak na domniemaniu intencji Benedykta w przeciwieństwie do jego wyraźnych działań. Własne oświadczenie Benedykta jest jednoznaczne, że tego nie zrobił częściowo opuścić Stolicę św. Piotra, ale że „będzie pusta” i że konklawe „wybierze nowego Papieża”. Następnie 27 lutego Papież stwierdził to w odniesieniu do jego Munus:

Nie znoszę już mocy biurA dla zarządzania Kościołem, ale w posłudze modlitwy pozostaję, że tak powiem, w klauzurze św. Piotra. —27 lutego 2013; watykan.va 

W rzeczywistości wszystko, co jest przewidziane zgodnie z Prawo kanoniczne 332 §2 jest to, że „Jeżeli zdarzy się, że Biskup Rzymski rezygnuje ze swojego urzędu, dla ważności wymagane jest, aby rezygnacja została dokonana swobodnie i właściwie zamanifestowany ale nie to, że ktoś to akceptuje”. Jednak wielu spekulowało, że Benedykt XVI został zmuszony do opuszczenia urzędu, grożono mu lub manipulowano nim. Jednak emerytowany papież wielokrotnie odrzucał te zarzuty jako fałszywe. 

Nie ma żadnych wątpliwości co do ważności mojej rezygnacji z posługi Piotrowej. Jedynym warunkiem ważności mojej rezygnacji jest pełna swoboda decyzji. Spekulacje co do jego ważności są po prostu absurdalne… [Moim] ostatnim i ostatnim zadaniem [jest] wspieranie pontyfikatu [papieża Franciszka] modlitwą. —POPE EMERITUS BENEDICT XVI, Watykan, 26 lutego 2014; Zenit.org

W autobiografii Benedykta papieski wywiad Peter Seewald wprost pyta, czy emerytowany biskup Rzymu padł ofiarą „szantażu i spisku”.

To wszystko kompletna bzdura. Nie, to właściwie prosta sprawa… nikt nie próbował mnie szantażować. Gdyby tak się stało, nie poszedłbym, ponieważ nie wolno ci odejść, ponieważ jesteś pod presją. Nie jest też tak, że bym się handlował czy coś w tym stylu. Wręcz przeciwnie, ta chwila miała - dzięki Bogu - poczucie pokonania trudności i nastrój pokoju. Nastrój, w którym można naprawdę pewnie przekazać cugle kolejnej osobie. -Benedykt XVI, Ostatni Testament własnymi słowami, z Peterem Seewaldem; p. 24 (Bloomsbury Publishing)

Następnie osiem lat po swoim monumentalnym odejściu Benedykt XVI – uważany za jednego z największych teologów czasów nowożytnych – ponownie odrzucił „teorie spiskowe” otaczające jego rezygnację.  

To była trudna decyzja, ale podjąłem ją z pełnym sumieniem i wierzę, że dobrze się spisałem. Niektórzy moi przyjaciele, którzy są trochę „fanatyczni”, nadal są źli; nie chcieli zaakceptować mojego wyboru. Mam na myśli teorie spiskowe, które po nim nastąpiły: ci, którzy powiedzieli, że to z powodu skandalu Vatileaks, ci, którzy powiedzieli, że to z powodu przypadku konserwatywnego teologa lefebryjskiego Richarda Williamsona. Nie chcieli uwierzyć, że to świadoma decyzja, ale mam czyste sumienie. —28 lutego 2021; vaticannews.va

Osobisty sekretarz Benedykta, arcybiskup Georg Gänswein, również nalegał, by zrezygnował z urzędu Piotrowego i nie był już „papieżem”.

Jest tylko jeden prawowicie wybrany i zasiedziały [gewählten und amtierenden] Papież, a to jest Franciszek. -corrispondenzaromana.it15 lutego 2019 r

AKTUALIZACJA: Jak donosi dr Robert Moynihan z Wewnątrz Watykanu, w posiadaniu ekskomunikowanego arcybiskupa Carlo Marii Viganò rzekomo znajduje się list, który porusza kwestię, czy Benedykt rzeczywiście i w pełni zrezygnował. Zgodnie z listem i własnymi słowami Benedykta, tak, zdecydowanie:

Trzy dni temu, w sobotę 30 listopada… Arcybiskup Carlo Maria Viganò, 83 lata, wydał list otwarty, w którym odniósł się do interesującej debaty na temat rezygnacji papieża Benedykta XVI w 2013 r.

Ciekawym elementem tego listu jest ujawnienie, że papież Benedykt XVI, rok po swojej rezygnacji, odpowiedział na list napisany do niego przez ks. Nicolę Bux i (najwyraźniej, ponieważ list ten wciąż nie został upubliczniony) wyjaśnił ks. Bux, że prawdziwie zrezygnował z urzędu papieskiego, a nie tylko z „ministerium”, zachowując jednocześnie „urząd” („munus”). - Listy Moynihana List nr 67, 2024, wtorek, 2 grudnia

Kardynał Walter Brandmüller, były przewodniczący Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych, krytykując decyzję Benedykta o zachowaniu jego nazwiska i białej sutanny, podkreślał: „Rezygnacja była ważna, a wybór był ważny”. Katolicki historyk Roberto de Mattei przypuszcza: „Czy Benedykt XVI zamierzał zrezygnować tylko częściowo, wyrzekając się I Ministerium, ale zachowując Munus dla niego? To możliwe — powiedział — ale żaden dowód, przynajmniej do tej pory, nie czyni tego oczywistym. Jesteśmy w sferze intencji. Kanon 1526, § 1 stanowi: „Onus probandi incumbit ei qui asserit” (Ciężar dowodu spoczywa na osobie, która stawia zarzut.) Udowodnić oznacza wykazać pewność faktu lub prawdziwość twierdzenia. Co więcej, papiestwo samo w sobie jest niepodzielne”. Kardynał Raymond Burke, były prefekt Sygnatury Apostolskiej Stolicy Apostolskiej (watykański odpowiednik Sądu Najwyższego) również zabrał głos, stwierdzając: „wydaje się jasne, że używa zamiennie”Munus'I'I Ministerium. Nie wydaje się, żeby robił rozróżnienie między tymi dwoma… Wycofał swoją wolę bycia Namiestnikiem Chrystusa na ziemi i dlatego przestał być Namiestnikiem Chrystusa na ziemi.”[3]corrispondenzaromana.it15 lutego 2019 r

Dokładne i, jak sądzę, definitywne obalenie argumentu „nieważnej rezygnacji”, przeczytaj Ważny? Rezygnacja papieża Benedykta XVI: sprawa przeciwko benepapistom autorstwa Stevena O'Reilly'ego. 

 

Taniec ze schizmą?

Czytelnik powinien już teraz zrozumieć poważny problem z sugestią, że Benedykt w jakiś sposób próbował częściowo zachować urząd Piotrowy, aby pozwolić fałszywemu kościołowi wyłonić się pod rządami fałszywego papieża. Po pierwsze, oznacza to, że Benedykt XVI okłamywał całe Ciało Chrystusa dotyczące jego publicznego poparcia dla Francis jako papież przez sam akt nazywania go takim.[4]Benedykt jest teraz nazywany Papieżem Emeritus, tym samym tytułem nadawanym biskupom, którzy przechodzą na emeryturę jako „Biskup Emeritus”. Po drugie, gdyby Benedykt wiedział, że Franciszek jest antypapieżem, naraziłby miliard katolików na poważne niebezpieczeństwo wyrażenia zgody na antypapieża i podporządkowałby Świętą Tradycję przywódcy pozbawionemu zarówno kluczy do Królestwa, jak i nieomylności.

…[ta] teoria sprawia, że ​​Benedykt jest potworny kłamca; mężczyzna zaniedbał swoje obowiązki, który zrzekł się swojej odpowiedzialności, choć nie swojego urzędu, „pielęgnować i karmić” owce Pana (por. J 20-15); pozostawiając ich na pastwę antypapieża i „fałszywego kościoła” przez ostatnie [jedenaście] lat. Niesamowite, że teoria ta implicite twierdzi, że Benedykt doszedł do wniosku, że lepiej udawać, że nie jest papieżem, niż faktycznie służyć jako papież! To niewiarygodna teoria i jest zupełnie śmieszna. —Steven O'Reilly, Papież Benedykt XVI – Sprawa przeciwko benepapistom, p. 86-87

Po trzecie, sugerowanie, że prawdziwy Kościół powinien wycofać się z fałszywego kościoła (tj. tego, co Tosatti nazywa „apostazją”), w istocie promuje schizmę podobną do tej w stylu Tyconiusa. Ten ostatni aspekt jest tym, co najbardziej zadziwia w teorii Tosattiego, która, jeśli zostanie przyjęta w rzeczywistości, de facto umieszcza jeden w oddzieleniu od Rzymu.

Dlatego kroczą ścieżką niebezpiecznego błędu, wierząc, że mogą przyjąć Chrystusa jako Głowę Kościoła, nie przylegając lojalnie do Jego Zastępcy na ziemi. -PAPIEŻ PIUS XII, Mystici Corporis Christi (O mistycznym ciele Chrystusa), 29 czerwca 1943; n. 41; watykan.va

Kwestia lojalności nie polega na zgodzie się z wypowiedziami i opiniami papieża, które nie są magisterium, ale na przyznaniu się do jego autentycznego autorytetu sprawowanego w sprawach „wiary i moralności”.[5]por Czym jest Prawdziwe Magisterium? Nie ma dziś wątpliwości, że wierni katolicy żyją pod bardzo trudnym i pełnym wyzwań pontyfikatem, przeszywanym skandalicznymi czynami, nominacjami i milczeniem; które zostaną zapamiętane z powodu beztroskich rozmów papieskich, które pozostawiono niesprawdzone pod kątem ortodoksji, a tym samym szerzyły błędy i umożliwiały słabym umysłom; i być może najbardziej niepokojąca była wyraźna współpraca Watykanu z bezbożną globalną agendą kierowaną przez ONZ i Światowe Forum Ekonomiczne i finansowaną przez globalne elity masońskie. Nie oznacza to, że papież Franciszek nie głosił czasami bardzo wyraźnie i nawet pięknie katolickiej wiary (zob Papież Franciszek w dniu…) i że był czasami ofiarą prasy, która błędnie cytowała go i przedstawiała go niewłaściwie częściej niż nie. Jednak obowiązkiem i odpowiedzialnością następcy Piotra jest zagwarantowanie wierności Świętej Tradycji i ochrona przed wilkami: 

... jako jedyne niepodzielne Magisterium Kościoła, papież i biskupi pozostający z nim w jedności noszą największa odpowiedzialność, że nie pochodzą od nich żadne dwuznaczne znaki lub niejasne nauczanie, dezorientując wiernych lub usypiając ich w fałszywym poczuciu bezpieczeństwa.- kard. Gerhard Ludwig Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary; Pierwsze rzeczyKwiecień 20th, 2018

Biorąc pod uwagę ogólne zamieszanie (co s. Łucja nazwała „diabelska dezorientacja”) wydaje się, że niektórzy starają się wyjaśnić obecną sytuację myślą, że Franciszek jakoś nie może być papieżem i dlatego nie jest chroniony przez charyzmat nieomylności. W rzeczywistości jednak Papież mógł mianować heretyków, jeść obiady z Judaszami, ojcować dzieci i tańczyć nago na murach Watykanu… i nic z tego nie unieważniałoby ważności jego urzędu – nie bardziej niż unieważnienie go przez zaparcie się Jezusa przez Piotra.

Bo dary i wezwanie Boże są nieodwołalne. (Rz 11, 29)

I nawet jeśli pozostają pytania dotyczące wyboru papieża, nie można jednostronnie ogłosić jego nieważności, jak to widzimy u niektórych. Jak to ujął pewien anonimowy teolog, osoba, która uważa, że ​​jej małżeństwo jest nieważne, nie może po prostu od razu zachowywać się w ten sposób:

Bez względu na to, jak jest o tym przekonana osoba, nie może ona ponownie zawrzeć związku małżeńskiego, dopóki sąd kościelny nie ogłosi, że nigdy nie było małżeństwa. Więc nawet jeśli ktoś jest przekonany, że Benedykt XVI jest nadal papieżem, powinien poczekać na osąd Kościoła, zanim zacznie działać w oparciu o to przekonanie, np. ksiądz na tym stanowisku powinien nadal wymieniać Franciszka w kanonie mszy. -corrispondenzaromana.it15 lutego 2019 r

A kwestionowanie katolików powinno nadal nazywać go „papieżem Franciszkiem” – a nie uwłaczającym „Bergoglio”, który stał się tak powszechny wśród osób sfrustrowanych niekompetencją obecnej Kurii. Powiedziała św. Katarzyna ze Sieny: „Nawet gdyby był wcielonym diabłem, nie powinniśmy wznosić przeciwko niemu naszych głów” i ponownie: „czcimy Chrystusa, jeśli czcimy papieża, hańbimy Chrystusa, jeśli hańbimy papieża… ”[6]Od Anny Baldwin Katarzyna ze Sieny: biografia. Huntington, IN: Wydawnictwo OSV, 1987, s. 95-6

Dobrze wiem, że wielu broni się, chełpiąc się: „Są tak zepsuci i czynią wszelkie zło!” Ale Bóg nakazał, że nawet jeśli kapłani, pasterze i Chrystus na ziemi byli wcielonymi diabłami, abyśmy byli im posłuszni i poddani, nie ze względu na nich, ale ze względu na Boga i z posłuszeństwa wobec Niego . —Św. Katarzyna ze Sieny, SCS, s. 201-202, s. 222, (cyt. Za Digest apostolski, Michael Malone, Księga 5: „Księga posłuszeństwa”, rozdział 1: „Nie ma zbawienia bez osobistego poddania się Papieżowi”)

 

Boski cel

Jezus opowiedział przypowieść o chwastach, które zostaną zasiane obok pszenicy. 

…jeśli wyrywasz chwasty, możesz wyrywać razem z nimi pszenicę. Niech rosną razem aż do zbiorów. (Mt 13:29-30)

Tak więc im bliżej końca tej obecnej ery, tym więcej zobaczymy chwasty zbliżają się do głowy - tj. widoczne i konkurujące z pszenicą. Św. Paweł ostrzegał nowi biskupi jego czasów:

Czuwajcie nad sobą i nad całą trzodą, której Duch Święty ustanowił was nadzorcami, w której opiekujecie się Kościołem Bożym, który On nabył własną krwią. Wiem, że po moim odejściu przyjdą do was dzikie wilki i nie oszczędzą stada. A z twojej własnej grupy wyjdą ludzie, którzy wypaczają prawdę, aby odciągnąć za sobą uczniów. (Dzieje 20:28-30)

Następnie wyjaśnił, dlaczego Bóg na to pozwala:

Słyszę, że kiedy spotykacie się jako kościół, są między wami podziały i do pewnego stopnia w to wierzę; muszą być wśród was frakcje, żeby to się stało ci, którzy są wśród was uznani, mogą stać się znani. (1 Kor 11, 18-19)

Chwasty należy odróżnić od pszenicy. Czy od czasu wyboru Franciszka nie jest aż tak oczywiste, że wilki wyszły z ukrycia i że chwasty zaczęły śmiało kołysać na wietrze, próbując rozsiewać ziarna błędu? Osobiście uważam, że ten pontyfikat jest precyzyjnie na co Opatrzność Boża pozwoliła, z powodu braku skruchy, aby spowodować mękę Kościoła, aby Królestwo Woli Bożej mogło w końcu zstąpić na oczyszczoną Oblubienicę.

Wiemy, że wszystko działa na korzyść tych, którzy kochają Boga, którzy są powołani zgodnie z Jego zamysłem. (Rz 8)

Co do ciebie i mnie, prawda nie jest niejasna; nauki naszej wiary nie są dwuznaczne. Mamy 2000 lat jasnego nauczania, solidnych katechizmów i wiernych nauczycieli, którzy podtrzymują świętą Tradycję, zbudowaną na Piotrowej Skale, której sam Chrystus do dziś broni przed siłami piekła. 

Módl się za Papieża. Pozostań na Barce. Bądź wierny Jezusowi. 

 

Powiązane artykuły

Jest tylko jeden barek

 

Wspieraj pełnoetatową służbę Marka:

 

Podróżować z Markiem  Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

Teraz na Telegramie. Kliknij:

Śledź Marka i codzienne „znaki czasu” na MeWe:


Śledź pisma Marka tutaj:

Posłuchaj następujących:


 

 

Przypisy

Przypisy
1 por ncregister.com
2 por ncregister.com
3 corrispondenzaromana.it15 lutego 2019 r
4 Benedykt jest teraz nazywany Papieżem Emeritus, tym samym tytułem nadawanym biskupom, którzy przechodzą na emeryturę jako „Biskup Emeritus”.
5 por Czym jest Prawdziwe Magisterium?
6 Od Anny Baldwin Katarzyna ze Sieny: biografia. Huntington, IN: Wydawnictwo OSV, 1987, s. 95-6
Opublikowany w GŁÓWNA, WIARA I MORALNOŚĆ i oznaczone , , , , , .