Świadkowie nocy naszej wiary

Jezus jest jedyną Ewangelią: nie mamy nic więcej do powiedzenia
lub innego świadka, który można złożyć.
—POPIEŁ JAN PAWEŁ II
Ewangelia życia, rz. 80

Wszędzie wokół nas wichry Wielkiej Burzy zaczęły uderzać w tę biedną ludzkość. Smutna parada śmierci prowadzona przez jeźdźca Drugiej Pieczęci Apokalipsy, który „zabiera pokój światu” (Ap 6), śmiało maszeruje przez nasze narody. Czy to przez wojnę, aborcję, eutanazję, zatrucie naszej żywności, powietrza i wody lub farmakokia z potężnych, godność człowieka depczą kopyta tego czerwonego konia… i jego spokój okradziony. Atakowany jest „obraz Boga”.

Kto atakuje życie ludzkie, w jakiś sposób atakuje samego Boga. —POPE JAN PAWEŁ II, Ewangelia życia; rzeczownik 10

Dlatego napisał jego następca:

Społeczeństwo zachodnie jest społeczeństwem, w którym Bóg jest nieobecny w sferze publicznej i nie ma już nic do zaoferowania. I dlatego jest to społeczeństwo, w którym coraz bardziej zatraca się miara człowieczeństwa. W poszczególnych momentach staje się nagle oczywiste, że to, co jest złe i niszczy człowieka, stało się... rzecz jasna. —EMERITUS PAPIEŻ BENEDYKT XVI, Esej: „Kościół a skandal wykorzystywania seksualnego”; Catholic News AgencyKwiecień 10th, 2019

Św. Jan Paweł II wyraźnie przewidział te czasy i zrobił wszystko, co w jego mocy, aby ostrzec owczarnię. Ewangelia życia to potężny i proroczy dokument, który służy wiernym zarówno jako ostrzeżenie, jak i pouczenie przed ostateczną konfrontacją „między Kościołem a antykościołem, pomiędzy Ewangelią a antyewangelią”. Słyszałeś, jak cytuję te słowa tysiące razy, ale posłuchaj ich jeszcze raz: jest antykościelny oraz anty-ewangelia, powiedział. Możemy to pomylić z ateizmem i chrześcijaństwem. Ale jest on o wiele bardziej subtelny i wywrotowy… jest to fałszywy Kościół w Kościele; fałszywą ewangelię wstawiony w prawdziwą Ewangelię. Inaczej mówiąc, jest to „chwast wśród pszenicy”.[1]widzieć Kiedy chwasty zaczną wyrastać

Rzeczywiście, Matka Boża ostrzegała to ostatnio „Darnel pochwycił wiele serc i stały się one bezowocne”. [2]Matka Boża Królowa Pokoju rzekomo do MariiLutego 25, 2024

Nadchodzi bowiem czas, kiedy ludzie nie będą znosić zdrowej nauki, ale mając swędzące uszy, zgromadzą sobie nauczycieli według własnych upodobań i odwrócą się od słuchania prawdy i będą błądzić w mitach. (2 Tym 4: 3-4)

Darnel jest znany jako „chwast naśladujący”, ponieważ wygląda prawie identycznie jak pszenica aż do momentu uformowania się główek nasion. Ale jest trujący – toksyczny zarówno dla zwierząt, jak i ludzi.

Tam, gdzie jest cholera, jest zdrada i toksyczność. —Howard Thomas, Dziennik etnobiologii

Podobnie słyszymy, jak pojawiają się nowe koncepcje, które wydają się mieć pozór miłości… ale są pozbawione jądra Prawda. Jak stwierdziły konferencje biskupów na całym świecie, niedawny dokument Fiducia Supplicans jest prawdziwym plakatem tej „antyewangelii”.

Dezorientują wiernych swoim zagmatwanym i dwuznacznym językiem. Zafałszowują i fałszują Słowo Boże, chcąc je przekręcać i naginać, aby zyskać aprobatę świata. To Judasz Iskarioci naszych czasów. - Kardynał Sarah, Katolicki heroldKwiecień 5th, 2019

Zatem teraz wy i ja obudziliśmy się w świecie, który jest nie tylko przeciwny życiu, w stopniu, który wydaje się być zamierzonym programem wyludnienie toczy się, ale dotyczy to potężnej części Kościoła anty-miłosierdzie. Nie w sensie bycia przed litość, ale przekręcanie czego prawdziwe miłosierdzie jest – do tego stopnia, że ​​wypacza sam cel śmierci i zmartwychwstania Chrystusa: zbawienie nas od naszego grzechu.

Tym samym dotarliśmy do godziny Męki Kościoła…

Pamiętając o naszej misji!

„Postępujcie jak dzieci światłości… i starajcie się uczyć tego, co podoba się Panu. Nie bierzcie udziału w bezowocnych dziełach ciemności” (Ef 5:8, 10-11)

Ale nawet w obliczu tej przytłaczającej „bestii” św. Jan Paweł II zapewnia, jaka powinna być nasza odpowiedź. Oznacza to oczywiście budowanie kultury życia, w której chrześcijanie naprawdę cenią i bronią życia ludzkiego od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Ale idzie to znacznie dalej: jest powrotem do samej misji Kościoła:

Kościół przyjął Ewangelię jako przepowiadanie oraz źródło radości i zbawienia… Zrodzony z tej działalności ewangelizacyjnej Kościół codziennie słyszy echo przestrogi św. Pawła: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!” (1 Kor 9:16). Jak pisał Paweł VI, „ewangelizacja jest łaską i powołaniem właściwym Kościołowi, jego najgłębszej tożsamości. Ona istnieje, aby ewangelizować”. -Ewangelia życia, n. 78

Tak mówi:

Chociaż pilna potrzeba takiej przemiany kulturowej jest związana z obecną sytuacją historyczną, jest ona również zakorzeniona w misji ewangelizacyjnej Kościoła. Celem Ewangelii jest bowiem „przemienić ludzkość od wewnątrz i uczynić ją nową”. Jak zaczyn zakwaszający całą miarę ciasta (por. Mt 13), Ewangelia ma przenikać wszystkie kultury i ożywiać je od wewnątrz, aby wyrażały pełną prawdę o osobie ludzkiej i życiu ludzkim . -Ewangelia życia, rz. 95

Rzeczywiście, jak ostatecznie przekształcilibyśmy naszą obecną sytuację w „kulturę życia”, nie głosząc Tego, który oświadczył: „Ja jestem drogą, prawdą i życiem”? Oznacza to, że wy i ja mamy obowiązek nie tylko być świadkami tego, jak żyjemy i postępować, ale także być tymi, którzy głoszą imię Jezusa otaczającym nas osobom – dosłownie!

… Najwspanialszy świadek na dłuższą metę okaże się nieskuteczny, jeśli nie zostanie wyjaśniony, usprawiedliwiony… i jasno wyrażony w jasnym i jednoznacznym przepowiadaniu Pana Jezusa. Dobra Nowina, głoszona przez świadectwo życia, wcześniej czy później musi być głoszona słowem życia. Nie ma prawdziwej ewangelizacji, jeśli imię, nauka, życie, obietnice, królestwo i tajemnica Jezusa z Nazaretu, Syna Bożego, nie są głoszone. —POPE ST. PAWEŁ VI, Evangelii Nuntiandi rzeczownik 22; watykan.va

Wiem, że to rozciąga naszą strefę komfortu. O wiele łatwiej jest po prostu być miłym. O wiele spokojniej jest po prostu postępować pojednawczo. Ale znowu, „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!” Biada nam, jeśli jesteśmy tchórzami!

Kościół zachodni zapadł w sen do tego stopnia, że ​​go miał odpadł. Prawie nie znamy już znaczenia słowa „męczeństwo”. Ale nadszedł czas, abyśmy odzyskali ten rodzaj odwagi, tego rodzaju śmiałości, tego rodzaju miłość. Bo jeśli tego nie zrobimy, ryzykujemy utratę wiary w tę Wielką Burzę.

Jedynymi rodzinami katolickimi, które pozostaną przy życiu i kwitną w XXI wieku, są rodziny męczenników. - Sługa Boży ks. John A. Hardon, SJ, Najświętsza Dziewica i uświęcenie rodziny

Ledwo rozpoczęliśmy próby tej burzy, która rzeczywiście „wstrząśnie wiarą wielu”.[3]Katechizm Kościoła Katolickiego, rz. 675 Musimy błagać Ducha Świętego, aby pomógł nam „zaprzedać się” Jezusowi, podnieść wzrok ponad tę doczesną i przemijającą równinę do Królestwa Niebieskiego. Musimy szybko otrząsnąć się z apatii i tchórzostwa oraz obudzić się ze snu wygody i materializmu. Musimy powrócić do spowiedzi, podjąć post i codzienną modlitwę. Musimy zająć się naszym życiem duchowym poważnie bo letni będą wyplowani (Ap 3).

Wyjście z ogniem…

Ale jeśli myślisz, że jest to wezwanie do „zagłady i mroku”, to niestety błędnie odczytałeś. Jest to wezwanie do chwały, do bycia całkowicie wolnymi synami i córkami, którzy wznoszą się ponad ciężar i bagno tego świata. Na tym polega sekretna radość świętych: zatracając siebie, odnaleźli siebie. Przygotujmy się do wyjścia w blasku chwały, wyrzekając się siebie i naszego majątku, a nasze świadectwo i nasze ostatnie słowo uczynimy imieniem Jezus. Bo, jak mówił Jan Paweł II, „głoszenie Jezusa jest samo głoszeniem życia”.[4]Ewangelia życia, rz. 80

Są wartości, których nigdy nie wolno porzucić dla większej wartości, a nawet przewyższają ochronę życia fizycznego. Jest męczeństwo. Bóg to coś więcej niż tylko fizyczne przetrwanie. Życie, które byłoby kupione przez zaprzeczenie Bogu, życie oparte na ostatecznym kłamstwie, jest życiem. Męczeństwo to podstawowa kategoria chrześcijańskiej egzystencji. Fakt, że męczeństwo nie jest już moralnie konieczne w teorii głoszonej przez Böckle'a i wielu innych, pokazuje, że chodzi tu o samą istotę chrześcijaństwa… Dzisiejszy Kościół jest bardziej niż kiedykolwiek „Kościołem Męczenników”, a tym samym świadkiem żywych Bóg. —EMERITUS PAPIEŻ BENEDYKT XVI, Esej: „Kościół a skandal wykorzystywania seksualnego”; Catholic News AgencyKwiecień 10th, 2019

To nie jest czas, aby wstydzić się Ewangelii. Nadszedł czas, aby głosić to z dachów. —PAP ŚW. JAN PAWEŁ II, Homilia, Homilia w Cherry Creek State Park, Denver, Kolorado, 15 sierpnia 1993; watykan.va

Pragnę zaprosić młodych, aby otworzyli swoje serca na Ewangelię i stali się świadkami Chrystusa; jeśli to konieczne, Jego świadkowie-męczennicy, u progu trzeciego tysiąclecia. —PAP ŚW. JAN PAWEŁ II do młodzieży, Hiszpania, 1989

 

Wspieraj pełnoetatową służbę Marka:

 

w Nihil Obstat

 

Podróżować z Markiem Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

Teraz na Telegramie. Kliknij:

Śledź Marka i codzienne „znaki czasu” na MeWe:


Śledź pisma Marka tutaj:

Posłuchaj następujących:


 

 
Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 widzieć Kiedy chwasty zaczną wyrastać
2 Matka Boża Królowa Pokoju rzekomo do MariiLutego 25, 2024
3 Katechizm Kościoła Katolickiego, rz. 675
4 Ewangelia życia, rz. 80
Opublikowany w HOME.