Real Time

TERAZ SŁOWO O MASOWYCH CZYTANIACH
od 30 czerwca do 5 lipca 2014 roku
Zwykły czas

Teksty liturgiczne tutaj

kula ziemska w obliczu Azji z halo słonecznym

 

CZEMU teraz? Chodzi mi o to, dlaczego Pan zainspirował mnie po ośmiu latach do rozpoczęcia tej nowej kolumny, zwanej „Słowem Teraz”, refleksji nad codziennymi czytaniami mszy? Wierzę, że dzieje się tak, ponieważ czytania przemawiają do nas bezpośrednio, rytmicznie, tak jak wydarzenia biblijne rozgrywają się teraz w czasie rzeczywistym. Nie chcę być arogancki, kiedy to mówię. Ale po ośmiu latach pisania do Ciebie o nadchodzących wydarzeniach, jak podsumowano w Siedem pieczęci rewolucji, teraz widzimy, jak rozwijają się one w czasie rzeczywistym. (Kiedyś powiedziałem mojemu kierownikowi duchowemu, że byłem przerażony napisaniem czegoś, co może być nie tak. A on odpowiedział: „Cóż, już jesteś głupcem dla Chrystusa. Jeśli się mylisz, po prostu będziesz głupcem dla Chrystusa —Z jajkiem na twarzy. ”)

Dlatego Pan chce nas uspokoić. Bo to może być przerażające, gdy świat szybko się kręci i wymyka się spod kontroli. Jak powiedziałem wcześniej, nie ma już potrzeby ostrzegania ludzi o tym, co jest teraz w ich codziennych wiadomościach (chyba że śledzisz media głównego nurtu; wtedy możesz mieć dużo do nadrobienia). Nadciąga burza. Ale Jezus jest zawsze, zawsze w łodzi swego ludu, na barce Piotra.

Nagle nad morze nadeszła gwałtowna burza, tak że fale zalały łódź; ale [Jezus] spał… (wtorkowa Ewangelia)

Najważniejsze jest to, że żyjemy w świecie, który szybko zbliża się do chrześcijan; szybko rozpuszcza wolność, wyparowuje pokój i dosłownie wywraca porządek moralny do góry nogami. Wygląda na to, że rzeczywiście, tak jak Jezus śpi, stworzenie Pana wymyka się z Jego palców…

„Panie, ratuj nas! Giniemy! ” Powiedział im: „Dlaczego jesteście przerażeni, wy małej wiary?”

Naprawdę, dlaczego się boimy? Czy Pan nie mówił nam o tych sprawach od dziesięcioleci? Tak, ja też jestem kuszony, by zaprzeczać. A może myślisz, że jestem bez uczuć, marzeń i wizji, jak zobaczyć, jak ośmioro moich dzieci dorasta na wolności, bez groźby wojny, głodu, zarazy i prześladowań? Mój Boże, nasze rządy chcą uczyć nasze dzieci, że sodomia to to samo, co sakramentalne zjednoczenie mężczyzny i kobiety. Czy myślisz, że Pan będzie stał z boku, gdy całe pokolenie młodzieży nie ma szans, gdy zostanie im odebrana ich niewinność?

Lew ryczy - kto się nie boi! Pan Bóg mówi - kto nie będzie prorokował! (Pierwsze czytanie we wtorek)

A więc teraz widzimy, że objawienia Matki Bożej przez cały czas należało traktować poważnie; że ci widzący i prorocy, jak ks. Gobbi i inni, którzy „pomylili swoje daty”, są bardziej prawdopodobni w kategorii Jonasza - który również pomylił daty - ponieważ Pan w swoim miłosierdziu opóźnił sprawy tak długo, jak to możliwe.

Pan Bóg nic nie robi bez objawienia swego planu swoim sługom, prorokom. (Pierwsze czytanie we wtorek)

Czy złapałeś to - „jego plan”? Nie plan szatana, Jego plan, jak widać z czytań w tym tygodniu:

Szukajcie dobra, a nie zła, abyście żyli… Słuchajcie tego, którzy depczycie potrzebujących i niszczycie ubogich na ziemi… W owym dniu - wyrocznia Pana Boga - sprawię, że słońce zajdzie w południe i pokryję ziemię ciemnością. w biały dzień. Obrócę wasze święta w żałobę… Przywrócę ludowi memu Izraelskiemu; odbudują i zamieszkają w swoich zrujnowanych miastach… Dobroć i prawda spotkają się, a sprawiedliwość i pokój pocałują. Prawda wyjdzie z ziemi, a sprawiedliwość wyjrzy z nieba.

I tak bardzo wyraźnie słyszę w tym tygodniu: ty i ja, drogie dziecko Boże, jesteśmy wezwani do życia poza tym światem.

Nie jesteście już obcymi i przybyszami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga… (czwartkowe pierwsze czytanie)

Pamiętam słowa Jezusa od Łukasza, które mówiły o naszych czasach jako bytach „Jak to było za dni Lota: jedli, pili, kupowali, sprzedawali, sadzili, budowali; w dniu, w którym Lot opuścił Sodomę, spadł z nieba deszcz ognia i siarki, aby zniszczyć ich wszystkich. Tak będzie w dniu, w którym Syn Człowieczy się objawi ”. [1]por. Łukasza 17: 28-30 Widzicie, ludzie myślą, że „czasy końca” wyglądają jak jakiś film z Hollywood; ale tak naprawdę, według Jezusa, wyglądają całkiem „normalnie”. To oszustwo. Nie to, że jedzenie, picie, kupowanie, sprzedawanie, sadzenie czy budowanie są niemoralne, ale ludzie tak całkowicie zajęty tym, zamiast zwracać uwagę na znaki czasu. Mówimy,

„Panie, pozwól mi iść pierwszy i pochować mojego ojca”. Ale Jezus mu odpowiedział: „Pójdź za mną i pozwól umarłym grzebać ich umarłych”. (Wtorkowa Ewangelia)

Jedną z takich kobiet, która zwracała uwagę na znaki, jest moja przyjaciółka ze Stanów Zjednoczonych. Jest katoliczką nawróconą, którą zacytowałem zarówno tutaj, jak iw mojej książce, dotyczącą pięknej wizji Naszej Błogosławionej Matki. Niedawno otrzymała kolejną potężną wizję, którą podzieliła się ze mną w zeszłym tygodniu.

W zeszłym miesiącu zmagała się z rolą Maryi w naszych czasach, dlatego modliła się o bierzmowanie. Pan powiedział jej, że zobaczy cud i że będzie wiedziała, że ​​stało się to za wstawiennictwem Maryi. W minioną sobotę, dopiero później zdając sobie sprawę, że było to święto Niepokalanego Serca, stało się tak:

Poszedłem na krótki spacer. Stojąc na podjeździe spojrzałem w górę na słońce… Widziałem, jak pulsuje i podskakuje w górę, w dół i na boki. Podszedłem do trawy i usiadłem, żeby popatrzeć. Gdy nadal pulsował i emitował kolory, zobaczyłem dwie czarne chmury po lewej stronie słońca, jeden był w postaci węża, a drugi czarnego konia. Pismo Święte z Objawienia (kobieta ubrana w słońce, smok / wąż i werset o czarnym koniu przyszły mi na myśl, gdy patrzyłem na słońce i widziałem postacie obok niego). Mój mąż podszedł do mnie, żeby zobaczyć, co się stało. Proszę, żeby spojrzał w górę na słońce. Powiedział, że nie może na to patrzeć, ponieważ jest zbyt jasny, a ja też bym tego nie zrobił, ponieważ zraniłoby to moje oczy…

Kiedy wszedłem do środka, przejrzałem werset z Biblii o czarnym koniu, ponieważ nie mogłem sobie przypomnieć, co ten czarny koń reprezentuje. W Objawieniu 6 przeczytałem: „Kiedy otworzył trzecią pieczęć, usłyszałem, jak trzecie żywe stworzenie mówiło:„ Przyjdź! ” I zobaczyłem czarnego konia, którego jeździec trzymał równowagę w dłoni; i usłyszałem coś, co wydawało się głosem pośród czterech żywych stworzeń, mówiącego: „Kwarta pszenicy za denara i trzy kwarty jęczmienia za denara; ale nie krzywdźcie oliwy i wina! ”

Ta pieczęć mówi o zasadniczo hiperinflacji spowodowanej, oczywiście, pewną katastrofą gospodarczą. Jak napisałem 2014 i wschodząca bestiawielu ekonomistów otwarcie przewiduje takie wydarzenie w najbliższej przyszłości. Zwłaszcza, gdy widzimy drugą pieczęć - miecz wojny - przeciwstawiającą się pokojowi na całym świecie.

Jezus mówi: „Dlaczego jesteście przerażeni, wy małej wiary?” Musimy Mu zaufać. I nie martw się, jeśli czujesz się jak walka o zaufanie, ponieważ:

Błogosławieni, którzy nie widzieli i uwierzyli. (Czwartkowa Ewangelia)

Jednym z pierwszych słów, jakie otrzymałem podczas tej posługi pisarskiej, było to, że będzie „wygnańcy ” —Masowy exodus ludów przesiedlanych w wyniku katastrof. Teraz możemy się tego bać, albo możemy wejść w poniedziałkową Ewangelię:

„Nauczycielu, pójdę za tobą, dokądkolwiek się udasz”. Jezus mu odpowiedział: „Lisy mają nory, a ptaki w niebie gniazda, ale Syn Człowieczy nie ma gdzie spocząć głowy”.

Czy brzmię jak szalony? Zapytaj chrześcijan w Afryce, na Bliskim Wschodzie, na Haiti lub w Lousianie, czy to brzmi szalenie. Bo widzicie, plan Boga jest taki: aby cały świat mógł zbierać to, co chce zasiać w grzechu, aby Jego miłosierdzie zostało objawione każdej duszy - zanim planeta zostanie oczyszczona. A jeśli to oznacza utratę wszystkiego, aby ocalić nasze dusze, to tak musi być.

Zdrowi nie potrzebują lekarza, ale chorzy… Pragnę miłosierdzia…. (Piątkowa Ewangelia)

Dlatego opowiadałem wam o Matce Bożej, Nowy Gideoni jej plan zebrania armii resztek, która będzie boskimi narzędziami Bożego miłosierdzia, uzdrowienia i mocy. I co to jest? Ty i ja żyjemy, żeby to zobaczyć? Uczestniczyć w tym? Tak, wierzę w to. A może to nasze dzieci. Nie obchodzi mnie to. Wszystko, co chcę dziś powiedzieć, to „Tak Panie! Placet! Niech się spełni Twoja wola. Ale widzisz, Panie, moja wola jest chora, więc potrzebuję Cię, Wielki Doktorze! Uzdrów moje serce! Uzdrów mój umysł! Uzdrów moje ciało, tak kierowane przymusem, abym był prowadzony przez Twojego Ducha ”.

Zaprawdę, Jego zbawienie jest bliskie tym, którzy się go boją ... (Psalm sobotni)

Bóg jest z nami w tej burzy. Rozwija się teraz w czasie rzeczywistym. Taki jest Jego miłosierny plan. Więc uważaj. Oprzyj się rozpaczy. Walcz z pokusą. Módlcie się i módlcie się często, a On was wzmocni i pocieszy.

Jest w twojej łodzi.

 

POWIĄZANE CZYTANIE

 

 

 

Dziękuję za modlitwy i wsparcie.

Aby również otrzymać Połączenia Teraz słowo,
Marek rozmyśla o czytaniach mszalnych,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

NowSłowo baner

Dołącz do Marka na Facebooku i Twitterze!
Logo FacebookaLogo na Twitterze

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 por. Łukasza 17: 28-30
Opublikowany w HOME, ODCZYTY MASOWE, WIELKIE PRÓBY.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.