Po cienkiej stronie

 

IN Wiadomość z drogiPowiedziałem, że to „dobra wiadomość”, że przeżywamy tak wiele trudności na drodze do Królestwa. Ale oczywiście brak środków finansowych w naszej służbie to niemała rzecz. Wraz z rosnącym zamętem gospodarczym na świecie coraz więcej ludzi ma trudności z związaniem końca z końcem lub coraz mocniej trzyma się swoich funduszy. W rezultacie ta pełnoetatowa służba, która całkowicie zależy od wsparcia moich czytelników, widzów i tych, których spotykam w drodze, doświadcza niedostatku tysiące dolarów miesięcznie od wiosny. To szybko doprowadziło do zadłużenia, ponieważ musieliśmy używać kredytu tylko do płacenia codziennych rachunków.

Moja żona Lea i ja ufamy opatrzności Pana, Tego, który wielokrotnie zaspokajał wszystkie nasze potrzeby, często nieoczekiwanie. Wiesz, że rzadko odwołuję się do takich apeli o wsparcie, głównie dlatego, że nie chcę odrywać się od przesłania, które jest tutaj swobodnie podawane. Ale przychodzą chwile, takie jak teraz, kiedy milczenie oznacza, że ​​nie będę mógł kontynuować mojej posługi z powodu braku potrzebnych zasobów w świecie, w którym „zwykłe życie” kosztuje dużo pieniędzy.

 

NASZE POTRZEBY

Około 2005 roku kupiliśmy autobus turystyczny (kamper), który wiózł naszą rodzinę prawie sto tysięcy mil w Ameryce Północnej, gdzie przywieźliśmy naszą posługę do setek kościołów i dziesiątek tysięcy katolików. W 2008 roku zdecydowaliśmy się wystawić autobus na sprzedaż, ponieważ zarówno moja żona Lea, jak i ja uważaliśmy, że powinniśmy bardziej skupić się na pisaniu i transmisjach internetowych, w których docieram do dużej publiczności, w porównaniu do coraz mniejszych tłumów, które biorą udział w wydarzeniach, podczas których podróżuję. (kolejny znak czasu). To po prostu ma sens. Jednak ze względu na niedobór dochodów ministerstwa nie miałem innego wyjścia, jak tylko wrócić na drogę, aby wygenerować wsparcie finansowe, aby całe ministerstwo nie zbankrutowało.

Ale ten autobus turystyczny, który był trudny do sprzedania ze względu na większy przebieg, również był krzyżem. Naprawy i konserwacja średnio 5000-6000 USD rocznie, niezależnie od tego, czy z niego korzystamy, czy nie. Moje miesięczne raty za urządzenie wynoszą 950 dolarów, czyli tyle, ile większość ludzi płaci średnio za hipotekę na dom (który również mamy dodatkowo). W 2008 roku, kiedy gospodarka zaczęła się rozpadać, branża samochodów kempingowych przeszła druzgocący upadek. Wartość naszego autobusu turystycznego spadła prawie o połowę z dnia na dzień. W rezultacie autobus jest wart tylko około 40,000 45,000-85,000 XNUMX USD, ponieważ nasza pożyczka nadal wynosi XNUMX XNUMX USD. Potrzebujemy dobroczyńcy, który pomoże nam pokryć miesięczne raty lub całkowicie spłacić pożyczkę. Chrystus posłużył się osłem, aby zanieść Go do Jerozolimy; używamy kampera w naszym znacznie większym świecie. Tak czy inaczej, potrzebował kogoś, kto podarowałby swój pojazd tak samo jak my.

Inne przedmioty, w przypadku których potrzebujemy pomocy:

• Nasz dom, studio i biura są zintegrowane. Nasz rachunek za prąd i ogrzewanie wynosi $ 600-800 miesiąc.

• Stać nas tylko na jednego pracownika naszej służby, Colette, która była dla nas niesamowitym darem, ponieważ wykonuje pracę trzech osób. Jej miesięczne wynagrodzenie wynosi około $2500.

• Nasze koszty internetu i telefonów komórkowych w przypadku studia i biura oraz autobusu wycieczkowego są przeciętne $200 miesięczny.

• Koszty hostingu naszej strony internetowej dla sklepu, bloga i innych usług $100 miesięcznie.

• Musimy zaktualizować naszą stronę internetową i sklep internetowy, które mają około 10 lat i nie są już kompatybilne z naszymi komputerami biurowymi. Koszt to około $2200 (Lea, która jest grafikiem, przeprojektuje witrynę).

• Chcemy kupić mobilny aparat fotograficzny do naszej służby studyjnej, o której chodzi $1500.

To tylko niektóre z głównych nierozstrzygniętych kosztów w tej chwili. To oczywiście nie pozostawia nam żadnych rezerw na promocje, zakup nowych materiałów czy sytuacje awaryjne. Jeśli jednak uda nam się znaleźć zwolenników powyższych kosztów, uwolni to nam środki na kontynuowanie naszej posługi bez konieczności pożyczania tylko po to, by przeżyć, co oczywiście jest ślepą uliczką.

 

DZIĘKUJĘ CI…

Dziękuję wszystkim, którzy dawali w przeszłości. Doprowadziłeś nas aż do tego punktu, a owoc jest wspaniały. Gdybyś mógł przeczytać listy, które otrzymuję, płakalibyście razem ze mną, ponieważ Jezus częściowo poprzez tę posługę chwyta dusze z sideł świata.

Przede wszystkim proszę was, abyście nie zapominali o nas w swoich modlitwach. Próby i duchowe ataki narastają do tego stopnia, że ​​czasami dosłownie powstrzymuje mnie to przed podążaniem ścieżkami. Ale Chrystus zawsze przychodzi na ratunek i nie wątpię, że jest to w dużej mierze spowodowane wstawienniczą modlitwą was, moi bracia i siostry w Jezusie.

Wybacz mi, że znów muszę błagać. Ale pogodziłem się z faktem, że jest to część terytorium dla służby. To było dla Jezusa; to było dla św. Pawła; to było dla św. Franciszka i dla tej małej duszy, która ma nadzieję być świętą.

Moja miłość i modlitwy niech będą z twoim duchem!

PS Kalendarze stacjonarne zabrakło, ale chętnie prześlemy magnes na lodówkę o wartości Obraz obejmujący nadzieję Lei dla wszystkich naszych darczyńców w ramach podziękowania!

 

Aby przekazać darowiznę, kliknij przycisk:

 

 


WYCIECZKA SŁUŻBOWA W MANITOBIE KONTYNUUJE:


  • 29 listopada Prezentacja szkolna, Szkoła Podstawowa Świętego Krzyża, Winnipeg, MB, 2:XNUMX
  • 29 listopada: Spotkanie z Jezusem, Parafia Świętego Krzyża, 252 Dubuc Street, Winnipeg, MB, godz
  • 30 listopada: Ekstremalne spotkanie nastolatków z Jezusem, parafia Świętego Krzyża, 252 Dubuc Street, Winnipeg, MB, godz
  • 1 grudnia: Spotkanie z Jezusem, parafia św. Jana Ewangelisty, 2 Academy Drive, Morden, MB, godz
  • 2 grudnia: Spotkanie z Jezusem, parafia św. Róży z Limy, St. Rose du Lac, MB, godz
Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w HOME, AKTUALNOŚCI.