Przeciwstawiać się

 

Po raz pierwszy opublikowano 11 sierpnia 2007 r.

 

AS staracie się odpowiedzieć na wezwanie Jezusa, aby pójść za Nim w tych chaotycznych czasach, wyrzec się ziemskich przywiązań dobrowolnie wywłaszczać siebie niepotrzebnych rzeczy i dążeń materialnych, aby oprzeć się pokusom, które są odważnie reklamowane wszędzie, spodziewaj się zaciętej bitwy. Ale niech cię to nie zniechęca!

 

BĘDZIE MESSY

Modląc się dzisiaj przed Najświętszym Sakramentem, wyczułam, jak Pan mówi, że nie powinniśmy się martwić, jeśli nasza walka z pokusą jest chaotyczna. W naszej dumie pragniemy przezwyciężyć swój grzech heroicznym ruchem nadgarstka, świętym usposobieniem i całkowicie skupionym sercem. Chcemy oderwać się od pokusy jak kartka starannie wyrwana z przerywanej linii notesu. Zamiast tego obraz, który zobaczyłem w moim sercu, był obrazem papieru z postrzępionymi i nierównymi krawędziami, podartym i poszarpanym na końcu, ale mimo to oddzielone od oprawy. A Jezus mówił do mnie „To jest do zaakceptowania!"

Walka z grzechem jest trudna, a nawet gwałtowna. Ale tutaj nie chodzi o to, aby wygrać stylem, ale po prostu wygrać.  

Królestwo niebieskie cierpi z powodu przemocy, a gwałtownicy zdobywają je siłą. (Mt 11:12)

Królestwo niebieskie zostaje przejęte przemoc i siłaczyli przemoc wobec będzie i pragnienia ciała. Tak, lubimy myśleć, że rozwinęliśmy się tak duchowo, że powinniśmy się odwrócić i wystrzelić z czystego karabinu w samo serce pokusy. Ale prawda jest taka, że ​​ta pokusa prześladuje nas, aż nagle trzyma nas w uścisku zapaśnika. Teraz walczę ręka w rękę! Kręcę się w kółko z myślami, rozumując w tę iz powrotem, walkę o logikę, ważenie, przesiewanie, ważenie… I właśnie wtedy Szatan rzuca kontratak od tyłu:

Aha! Spójrz, jak walczysz z tą pokusą. Tak łatwo cię pociąga. Nadal jesteś światowy, nieduchowy i niesamowicie grzeszny! Nie nadajesz się do Królestwa Bożego!

Ale nie słuchaj, mój bracie! Walcz dalej z moją siostrą! To jest walka wręcz z Getsemani, w której nawet czoło Zbawiciela spłynęło krwią. To jest chwila pokory kiedy musisz zwrócić się do Boga i powiedzieć: „Jestem taki słaby! Jezu pomóż mi! Jezu, zmiłuj się! ” A potem walcz! Jeśli chodzi o pokusę seksualną, uciekaj, jeśli musisz. Dosłownie. I nie myśl, że przechytrzysz szatana. Nie, twoja walka jest duchowa, więc musisz zwrócić się do Pana, który będzie walczył za ciebie! Zaciśnij zęby, chwyć różaniec, zmruż oczy. Módlcie się, módlcie się, módlcie się!

Zmaganie się z pokusą nie jest grzechem - grzechem jest jej poddać.

 

URUCHOM WYŚCIG

Kogo to obchodzi, jeśli masz ochotę na psychikę! Kiedy biegacz olimpijski zbliża się do mety, nagle cała forma i styl wychodzą przez okno. Biegacz zaczyna wyrzucać ręce i ciało do przodu, pochylając się w stronę mety, pozostawiając w pyle wdzięk i finezję. Ale kiedy kładą wieniec zwycięzcy na jego czole, czy wiwatujący tłum nagle mówi: „Jak głupio wyglądał, kiedy pobił rekord!” Tak samo jest ze świętymi, ową „chmurą świadków”, która wiwatuje nas do mety. Widzą, jak serce tęskni za Bogiem i walczy do mety. Podążają śladami krwi, które zostawiłeś, i cieszą się, ponieważ jest to dokładnie ta sama ścieżka, którą podążali. Chwalą twoją walkę, a nie formę. 

Dlatego też, skoro jesteśmy otoczeni przez tak wielką chmurę świadków, pozbądźmy się każdego ciężaru i grzechu, który do nas przylega, i wytrwajmy w wyścigu, który jest przed nami, nie odrywając wzroku od Jezusa, przywódcy i doskonałości wiara… W swojej walce z grzechem nie oparłeś się jeszcze aż do przelania krwi. (Hbr 12: 1-2, 4)

Cóż, czas przelać trochę krwi. 

Poród jest chaotyczny. Wszędzie jest wielki ból, jęki, krew i płyny. Nie ma w tym nic wdzięcznego. Ale kiedy rodzi się małe życie, bitwa ustępuje miejsca cudowi, który przekształca pokój we łzy śmiechu i radości.

Nie bójcie się, maluchy… bo to, co Jezus wyleje na dusze tych, którzy wezmą udział w tej bitwie w nadchodzących dniach, jest daleko poza waszą wyobraźnią…

… Ale musisz o to walczyć! 
 

Błogosławiony człowiek, który wytrwa w pokusie, bo gdy zostanie udowodniony, otrzyma koronę życia, którą obiecał tym, którzy go miłują. (List Jakuba 1:12)

Umiłowani, nie dziwcie się, że dzieje się wśród was próba ognia, jakby działo się z wami coś dziwnego. Ale radujcie się do tego stopnia, że ​​macie udział w cierpieniach Chrystusa, abyście, gdy objawi się Jego chwała, również się radowali. (1 P 4-12)

 

 

 

 

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w HOME, DUCHOWOŚĆ.