Proroctwo właściwie zrozumiane

 

WE żyją w czasach, kiedy proroctwa być może nigdy nie były tak ważne, a mimo to tak niezrozumiane przez ogromną większość katolików. Obecnie przyjmuje się trzy szkodliwe stanowiska w odniesieniu do proroczych lub „prywatnych” objawień, które, jak sądzę, wyrządzają czasami wielkie szkody w wielu kręgach Kościoła. Jednym z nich jest to, że „prywatne objawienia” nigdy trzeba uważać, ponieważ wszystko, w co mamy obowiązek wierzyć, to ostateczne Objawienie Chrystusa w „depozycie wiary”. Inną krzywdą wyrządzają ci, którzy starają się nie tylko przedkładać proroctwa ponad Magisterium, ale nadawać mu taką samą moc, jak Pismo Święte. I na koniec, istnieje stanowisko, że większość proroctw, o ile nie zostały wypowiedziane przez świętych lub znalezione bez błędów, należy w większości unikać. Ponownie, wszystkie powyższe pozycje niosą ze sobą niefortunne, a nawet niebezpieczne pułapki.

 

Kontynuuj czytanie

Proroctwo, papieże i Piccarreta


Modlitwa, by Michael D. O'Brien

 

 

OD abdykacji siedziby Piotra przez emerytowanego papieża Benedykta XVI, pojawiło się wiele pytań dotyczących prywatnych objawień, niektórych proroctw i niektórych proroków. Spróbuję tu odpowiedzieć na te pytania…

I. Czasami mówisz o „prorokach”. Ale czy proroctwa i ród proroków nie kończą się na Janie Chrzcicielu?

II. Nie musimy jednak wierzyć w żadne prywatne objawienie, prawda?

III. Niedawno pisałeś, że papież Franciszek nie jest „antypapieżem”, jak głosi obecne proroctwo. Ale czy papież Honoriusz nie był heretykiem, a zatem czy obecny papież nie mógł być „fałszywym prorokiem”?

IV. Ale jak proroctwo lub prorok mogą być fałszywe, jeśli ich orędzia proszą nas o odmawianie różańca, koronki i uczestniczenie w sakramentach?

V. Czy możemy ufać proroczym pismom Świętych?

VI. Dlaczego nie piszesz więcej o Słudze Bożej Luizie Piccarrecie?

 

Kontynuuj czytanie

Papież: termometr apostazji

BenedyktŚwieca

Kiedy prosiłam Matkę Bożą o pokierowanie moim pisaniem dzisiejszego ranka, natychmiast przyszła mi do głowy ta medytacja z 25 marca 2009 roku:

 

MAJĄCY podróżowałem i głosiłem w ponad 40 stanach amerykańskich i prawie we wszystkich prowincjach Kanady. Otrzymałem szerokie spojrzenie na Kościół na tym kontynencie. Spotkałem wielu wspaniałych świeckich, głęboko zaangażowanych kapłanów, oddanych i pełnych szacunku zakonników. Ale jest ich tak mało, że zaczynam słyszeć słowa Jezusa w nowy i zaskakujący sposób:

Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, kiedy przyjdzie? (Łukasza 18: 8)

Mówi się, że jeśli wrzucisz żabę do wrzącej wody, wyskoczy. Ale jeśli powoli podgrzejesz wodę, pozostanie w garnku i zagotuje się na śmierć. Kościół w wielu częściach świata zaczyna osiągać punkt wrzenia. Jeśli chcesz wiedzieć, jak gorąca jest woda, obserwuj atak na Piotra.

Kontynuuj czytanie

Arka dla wszystkich narodów

 

 

THE Arka, którą Bóg przewidział, aby przetrwać nie tylko burze minionych wieków, ale przede wszystkim burzę pod koniec tego wieku, nie jest barką samozachowawczą, ale statkiem zbawienia przeznaczonym dla świata. Oznacza to, że nasza mentalność nie może polegać na „ratowaniu własnych tyłków”, podczas gdy reszta świata dryfuje w morzu zniszczenia.

Nie możemy ze spokojem zaakceptować, że reszta ludzkości ponownie popadnie w pogaństwo. —Kardynał Ratzinger (PAPIEŻ BENEDYKT XVI), Nowa ewangelizacja, budowanie cywilizacji miłości; Przemówienie do katechistów i nauczycieli religii, 12 grudnia 2000

Tu nie chodzi o „ja i Jezus”, ale o Jezusa, mnie, i mój sąsiad.

Jak mogła rozwinąć się myśl, że przesłanie Jezusa jest wąsko indywidualistyczne i skierowane tylko do każdej osoby z osobna? Jak doszliśmy do takiej interpretacji „zbawienia duszy” jako ucieczki od odpowiedzialności za całość i jak doszliśmy do wniosku, że projekt chrześcijański jest egoistycznym poszukiwaniem zbawienia, które odrzuca ideę służenia innym? —POPIE BENEDYKTA XVI, Spe Salvi (zapisane w nadziei), rz. 16

Tak samo musimy unikać pokusy, by uciec i ukryć się gdzieś w dziczy, dopóki nie minie burza (chyba że Pan mówi, że należy to zrobić). To jest "czas miłosierdzia” i bardziej niż kiedykolwiek dusze tego potrzebują „skosztuj i zobacz” w nas życie i obecność Jezusa. Musimy stać się oznakami nadzieję do innych. Jednym słowem, każde z naszych serc musi stać się „arką” dla bliźniego.

 

Kontynuuj czytanie