Kim jestem, aby osądzać?

 
Zdjęcie Reuters
 

 

ONE są to słowa, które niecały rok później wciąż rozbrzmiewają w Kościele i na świecie: „Kim jestem, by osądzać?” Były odpowiedzią papieża Franciszka na zadane mu pytanie dotyczące „gejowskiego lobby” w Kościele. Te słowa stały się okrzykiem bojowym: po pierwsze, dla tych, którzy chcą usprawiedliwić praktyki homoseksualne; po drugie, dla tych, którzy chcą usprawiedliwić swój relatywizm moralny; i po trzecie, dla tych, którzy chcą usprawiedliwić swoje założenie, że papieżowi Franciszkowi brakuje jednego stopnia do Antychrysta.

To małe żartowanie papieża Franciszka jest w rzeczywistości parafrazą słów św.Pawła z Listu św.Jakuba, który napisał: „Kim więc jesteś, aby osądzać swojego bliźniego?” [1]por. Jam 4:12 Słowa Papieża są teraz rozpryskiwane na koszulkach, szybko stając się mottem, które stało się popularne…

 

Kontynuuj czytanie

Przypisy

Przypisy
1 por. Jam 4:12

Tylko kolejna święta wigilia?

 

 

KIEDY Obudziłem się dziś rano, niespodziewana i dziwna chmura zawisła nad moją duszą. Wyczułem silnego ducha przemoc i śmierć w powietrzu wokół mnie. Jadąc do miasta, wyjąłem różaniec i wzywając imienia Jezusa, modliłem się o ochronę Boga. Zajęło mi około trzech godzin i cztery filiżanki kawy, aby w końcu dowiedzieć się, czego doświadczam i dlaczego: tak Halloween dzisiaj.

Nie, nie zamierzam zagłębiać się w historię tych dziwnych amerykańskich „wakacji” ani wdawać się w debatę o tym, czy w nich uczestniczyć, czy nie. Szybkie przeszukanie tych tematów w Internecie zapewni obszerną lekturę pomiędzy upiorami przybywającymi do twoich drzwi, grożącymi sztuczkami zamiast smakołyków.

Raczej chcę przyjrzeć się, czym stało się Halloween i jak jest zwiastunem, kolejnym „znakiem czasu”.

 

Kontynuuj czytanie