Mój lud ginie


Peter Martyr nakazuje milczenie
, Fra Angelico

 

WSZYSTKICH rozmawiać o tym. Hollywood, świeckie gazety, prezenterki informacyjne, chrześcijanie ewangelicy… wszyscy, jak się wydaje, ale większość Kościoła katolickiego. Ponieważ coraz więcej ludzi próbuje zmagać się z ekstremalnymi wydarzeniami naszych czasów - od początku dziwaczne wzory pogodowe, masowe umierające zwierzęta, do częstych ataków terrorystycznych - czasy, w których żyjemy, stały się, z perspektywy ławki, przysłowiowym „słoń w salonie.„Prawie każdy w mniejszym lub większym stopniu wyczuwa, że ​​żyjemy w niezwykłej chwili. Każdego dnia wyskakuje z nagłówków gazet. Jednak ambony w naszych katolickich parafiach często milczą…

Tak więc zdezorientowany katolik jest często pozostawiony beznadziejnym scenariuszom końca świata w Hollywood, które opuszczają planetę albo bez przyszłości, albo z przyszłością ocaloną przez kosmitów. Albo pozostaje z ateistycznymi racjonalizacjami świeckich mediów. Albo heretyckie interpretacje niektórych chrześcijańskich sekt (po prostu trzymajcie kciuki i trzymajcie się aż do uniesienia). Albo nieustanny strumień „przepowiedni” z Nostradamusa, okultystów New Age czy hieroglificznych skał.

 

 

Kontynuuj czytanie