Godzinne więzienie

 

IN podczas moich podróży po Ameryce Północnej spotkałem wielu księży, którzy opowiadali mi o gniewie, jaki wywołują, gdy Msza minie godzinę. Byłem świadkiem, jak wielu księży przepraszało hojnie przez kilka minut za to, że mieli kłopotliwych parafian. W wyniku tego niepokoju wiele liturgii nabrało charakteru robotycznego - duchowej maszyny, która nigdy nie zmienia biegów, pulsując do zegara z wydajnością fabryki.

I tak stworzyliśmy jedna godzina więzienia.

Z powodu tego wyimaginowanego terminu, narzuconego przede wszystkim przez świeckich, ale na który duchowieństwo przystało, moim zdaniem zdusiliśmy Ducha Świętego.

CISZA

Nie gasić Ducha. (1 Tes 5)

Kiedy każdego dnia idziemy do pracy, nasze ciało i umysł wymagają przerw na odpoczynek lub posiłek. Słowo „liturgia” pierwotnie oznaczało „pracę publiczną” lub „usługę w imieniu / na rzecz ludu”. Tak też Ciało Chrystusa wymaga, aby podczas Mszy św., podczas której Chrystus kontynuuje „dzieło naszego odkupienia”, miał sposobność nie tylko do świętego posiłku, ale także do reszta i kontemplacja.

Bo jedna godzina więzienia wymaga, abyśmy się spieszyli, po czytaniach Pisma Świętego jest mało czasu lub nie ma go wcale, aby przyswoić sobie to, co właśnie usłyszeliśmy.

… Kościół zawsze szanował Pismo Święte, podobnie jak Ciało Pana. Nieustannie przedstawia wiernym chleb życia wzięty z jednego stołu Słowa Bożego i Ciała Chrystusa. — CCC, 103

Rzeczywiście, w porze obiadowej nie tylko żujemy jedzenie, ale także poświęcamy czas, aby je połknąć. Tak więc Ciało Chrystusa potrzebuje kilku chwil, może prostej minuty, aby przełknąć posiłek, czyli Słowo Boże.  

 

ŚPIEWAJ NOWĄ PIOSENKĘ 

To samo dotyczy świętych pieśni, które śpiewamy; spieszymy się, aby mieć z nimi koniec. Nie są reklamą w ramach Liturgii, rodzajem przerwy, która ma nas szybko przenieść do następnego odcinka. Nasza święta pieśń jest częścią naszej modlitwy liturgicznej, zakrętem na drodze, a nie zjazdem.

Liturgia Słowa i liturgia Eucharystii tworzą razem „jeden akt kultu”.— CCC, 1346 

Ale w jedna godzina więzienia, często zabrania się dodatkowego wersetu pieśni, aby zanurzyć się głębiej w Tajemnicę. Wyimaginowany termin już się zbliża. Wydaje się, że nie ma znaczenia, czy Duch, Ten, który modli się przez nas i uczy nas modlitwy, zechce trochę więcej zaśpiewać. Czasami to modlitwa samej pieśni topi nasze serca i otwiera nas na ofiarowane nam Łaski. Ale na wpół zamarznięte serce jest nadal na wpół zamarznięte, jeśli nie daliśmy mu czasu na rozmrożenie.

 

HOMILIA: NAJLEPSZY PRZYJACIEL TIMEXU

Czasami tytuł mówi wszystko. Ale pozwól mi dodać to:

Liturgia jest szczytem, ​​ku któremu zmierza działalność Kościoła; jest to także źródło, z którego wypływa cała jej moc. Jest to zatem uprzywilejowane miejsce dla katechizacji Ludu Bożego. -CCC 1074

Słowo Boże karmi owce zieloną trawą. Eucharystia wzmacnia owce zbożem i mlekiem. A Homilia jest balsamem, który łagodzi ich rany, albo silnym lekarstwem, które leczy ich choroby i wzmacnia ich siłę. Jest to również maszynka do strzyżenia wełny zabrudzonej grzechem i usuwania runa zaślepiającego oczy owiec. 

Czasami taka opieka duszpasterska przy kazalnicy zajmuje więcej niż pięć minut. Czasami więcej niż dwadzieścia. Ale to nie jest dozwolone jedna godzina więzienia.

 

WSPINANIE NA EUCHARYSTYCZNĄ GÓRĘ 

Eucharystia jest „źródłem i szczytem życia chrześcijańskiego”. (KKK 1324)

„Dziełem” liturgii jest wejście na szczyt, którym jest Jezus obecny w Eucharystii. To właśnie tutaj osiągnęliśmy wyżyny, na których spotykają się duchowy i doczesny świat, gdzie Niebiosa dotykają ziemi, a przed nami rozszerzają się widoki Miłości i Miłosierdzia.

Ale w jedna godzina więzienianie ma czasu, aby usiąść i podziwiać widok. Nie, tak się stało fast food; szybki posiłek i wyścig w dół na trawnik, który trzeba skosić, na drugi kwartał meczu piłki nożnej lub do centrum handlowego, które w niedzielę zamykane jest o godzinę wcześniej.

Pewien młody ksiądz powiedział mi kiedyś, że podczas prywatnej liturgii z Papieżem Janem Pawłem II zmarły papież zajął dwadzieścia minut po Eucharystii kontemplację w ciszy przed modlitwą końcową. Tutaj jest wiadomość.

 

INDEED, BĄDŹMY PRAKTYCZNY: NAZARET

"A co z dziećmi? Nie możesz milczeć z rodzinami w zborze!"

Po pierwsze, w naszych parafiach nie ma już prawie żadnych rodzin, więc ten punkt staje się dyskusyjny. Niemniej jednak ten zarzut wymaga po prostu kontekstu.

Jak często Józef i Maria byli zanurzeni w swoich hebrajskich modlitwach, kiedy przerywał im płacz małego Jezusa? Jak często posiłek w tym małym domku w Nazarecie był przerywany przez rozlaną szklankę koziego mleka lub przez młodego chłopca, który chciał odejść od stołu? 

Tak, niech nasze kościoły staną się Domem Nazaretu, w którym także my żyjemy ludzkością Świętej Rodziny. Jeśli nasze dzieci płaczą, jeśli nasze dzieci skrzeczą, jeśli ciszę przerywa niewinne pytanie lub upuszczony hymn, posłuchajmy echa głos Chrystusa i celebrujcie wcielenie Boga w ciele. W końcu czy to nie jest tym, czym jest Eucharystia?

Dźwięk dzieci na Mszy św. Jest dźwiękiem świętego życia w czasach anty-życia. To dźwięk Kościoła… przyszłości. 

 

KRYZYS KATECHEZY… FALTER W WIARZE

Podczas otwarcia Soboru Watykańskiego II, Papież Jan XXIII chciał „otworzyć okna”, aby Duch mógł od nowa działać. Niestety teraz nałożyliśmy na nie kraty. Godzinne więzienie jest wynikiem braku katechezy i ewangelizacji, które rodzą owoce wiary, która rodzi miłość. Według jednej z ankiet Gallupa tylko 30 procent katolików wierzy w prawdziwą obecność Jezusa w Eucharystii, która jest źródłem i szczytem naszej wiary. Dla siedemdziesięciu procent katolików nie ma góry, na którą można by się wspiąć, a dla niektórych jest to po prostu godzina.

Tak, jedna godzina więzienia przesłał przesłanie do naszej młodzieży: niedzielna Msza św. jest obowiązkiem, a nie celebracją. Eucharystia jest symbolem, a nie Osobą. Czytania są rytuałem, a nie posiłkiem. Kapłaństwo to kariera, a nie przywilej.

I tak odeszli, a wielu z nich poszło na dwugodzinne nabożeństwo ewangeliczne obok. Tak, młodzi, niespokojni nastolatkowie siedzą przez całe dwie godziny, a czasem wracają wieczorem po więcej.

Otóż, to jest warte jednej prostej minuty refleksji.  

 

 

 

 

 

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w HOME, WIARA I MORALNOŚĆ.