Módlcie się za swoich pasterzy

TERAZ SŁOWO O MASOWYCH CZYTANIACH
na środę, 17 sierpnia 2016 r

Teksty liturgiczne tutaj

matka kapłanówMatki Bożej Łaskawej i Mistrzów Zakonu Montesa
Szkoła hiszpańska (XV w.)


JESTEM
tak błogosławiony na wiele sposobów przez obecną misję, którą dał mi Jezus, pisząc do was. Pewnego dnia, kilkadziesiąt lat temu, Pan szturchnął moje serce, mówiąc: „Umieść swoje myśli ze swojego dziennika w Internecie”. I tak zrobiłem… i teraz dziesiątki tysięcy z was czytają te słowa z całego świata. Jak tajemnicze są drogi Boga! Ale nie tylko to… w rezultacie mogłem czytać Twój słowa w niezliczonych listach, e-mailach i notatkach. Uważam, że każdy otrzymany list jest cenny i jest mi bardzo smutno, że nie byłem w stanie odpowiedzieć wam wszystkim. Ale każdy list jest czytany; każde słowo jest odnotowane; każdy zamiar jest podnoszony codziennie w modlitwie.

Kiedy myślę o dzisiejszym pierwszym czytaniu, wielu z was przychodzi na myśl. W rzeczywistości Jezus podniósł ten mały apostolat, ponieważ tak wiele owiec jest dziś bez pasterzy. W wielu przypadkach ludzie cierpią, są zdezorientowani i zataczają się z powodu wszystkich dysfunkcji i chaosu w rezultacie braku dobrych pasterzy w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat. Dzieci i wnuki zostały rozproszone, nie praktykując już wiary, ponieważ Słowo Boże nie zostało jasno głoszone (czytano, tak, ale często nie proklamowana) ...

Karmiliście się ich mlekiem, nosiliście wełnę i zarżnęliście tuczniki, ale owiec, których nie paście…

… Nauki moralne pozostały w większości ukryte…

… Nie wzmacniałeś słabych, nie leczyłeś chorych, nie opatrujesz rannych…

… A dary Ducha zgasły.

Nie przywracałeś zagubionych ani nie szukałeś zgubionych. Zostali więc rozproszeni z powodu braku pasterza i stali się pożywieniem dla wszystkich dzikich zwierząt. (Dzisiejsze pierwsze czytanie)

Ale jak łatwo jest nam wskazywać palcem tylko na kapłaństwo! A co z tymi ojcami rodzin, mężami i ojcami, którzy są kapłanami kościoła domowego? Ilu ojców porzuciło swoje dzieci i żony w karierze zawodowej, gonieniu za „zabawkami dla chłopców”, piciu i imprezowaniu z ich dobrym przykładem? Jak często ktoś z nas, w chwilach, gdy inni potrzebowali przewodnictwa słów i przykładu, nie był innym Chrystusem, innym „dobrym Pasterzem”?

Nie zmienia to jednak faktu, że wielu, wiele osób czuje się tak, jakby ich biskupi i księża pozostawili bez wsparcia i porzucili. Ale Jezus nigdy nas nie opuścił.

Moje owce były rozproszone i wędrowały po wszystkich górach i wysokich wzgórzach; moje owce były rozproszone po całej ziemi, i nikt nie opiekował się nimi ani ich szukał ... Uratuję moje owce, aby nie były już pokarmem dla ich ust.

W ciągu ostatnich pięciu dziesięcioleci, które Papież Paweł VI nazwał okresem „apostazji”, Pan wzbudził wiele ruchów i dusz, które wkroczyły w tę lukę. Myślę między innymi o Focolare, Akcji Katolickiej, Odnowie Charyzmatycznej i potężnych apostolatach Matki Angeliki, Catholic Answers, Catherine Doherty i Dr. Scott Hahn. Nawet głosy ewangelików, jak Billy Graham, przyniosły Ewangelię do domów katolickich, gdy w ich parafiach ucichły pulpity. I prawie niemożliwe jest zmierzenie potężnego wpływu, jaki Matka Boża wywarła poprzez jej mowę i objawienia w tym czasie, które z kolei powołały kilku bardzo potężnych i świętych kapłanów (i papieży!) Oraz niezliczonych świeckich apostolatów. [1]por W Medjugorje Nie, Pan nas nie opuścił.

Pan jest moim pasterzem… Chociaż chodzę po ciemnej dolinie, nie boję się zła; bo jesteś przy mnie ze swoją laską i laską, która dodaje mi odwagi. (Dzisiejszy Psalm)

Rzeczywiście, właśnie dzięki tym niebiańskim interwencjom seminaria zaczynają wychowywać kilku pięknych młodych mężczyzn, którzy są pasterzami według własnego serca Boga. Są też biskupi, kardynałowie i księża, którzy zaczynają odważnie przemawiać, kosztem zerwania kolegialności z duchowieństwem i poddania się prześladowaniom. A póki ja w pełni świadomy kontrowersji, jakie wywołały wywiady i zachęty Papieża Franciszka (a niektóre obawy nie są bezwartościowe), widzę również we Franciszku Papieża, który stara się jak najlepiej dotrzeć do zgubionych. Posłuchaj ponownie ostrzeżenia Ezechiela:

Nie przywracałeś zagubionych ani nie szukałeś zgubionych.

Papież Franciszek zrobił wszystko, co w jego mocy, aby szukać tych, którzy z jakiegokolwiek powodu znajdują się na obrzeżach Kościoła, czy to z własnej winy, czy z innych. Podczas gdy niektórzy chcą, aby papież Franciszek stanął na balkonie św. Piotra i po prostu zwrócił doktrynę, ten papież woli spotykać się z grzesznikami i celnikami. Często nic nie mówi. Po prostu ich dotyka, słucha, przytula, jada z nimi i podróżuje z nimi. Powodem jest to, że on chce swojego drugim przesłanie do nich: „Jesteście kochani”. W rzeczywistości, kiedy ludzie są tak kompletnie załamani, pomieszani i uwikłani w grzech i rozpustę, to często jest to jedyne słowo, które są w stanie usłyszeć. Myślę, że nasz Papież trafnie postrzegał nasze pokolenie jako takie, pokolenie uwikłane w pornografię, materializm i egocentryzm. Jak ktoś niedawno powiedział: „Miłość buduje most, po którym może przejść prawda”. Jasne, wątpię, czy Elton John został praktykującym katolikiem. Ale jakoś Francis ma swoje ucho. Może o to chodzi.

To prawda, że ​​papież Franciszek niewiele zrobił, aby pobudzić ego wojowników kultury i strażników ortodoksji, którzy odważnie walczyli z kulturą śmierci i herezją. I wykonują niezastąpioną pracę. Być może czują się trochę jak pracownicy winnicy z dzisiejszej Ewangelii, którzy czują się trochę wzięci za pewnik, kiedy pracownicy w ostatniej chwili otrzymują taką samą zapłatę:

- Ci ostatni pracowali tylko godzinę, a zrównałeś ich z nami, którzy znosiliśmy ciężar dnia i upał. Odpowiedział jednemu z nich: „Mój przyjacielu, nie oszukuję cię. Czy nie zgodziłeś się ze mną co do zwykłej dziennej pensji? (Dzisiejsza Ewangelia)

Musimy uważać, aby unikać postawy starszego brata z przypowieści o synu marnotrawnym, który nienawidził bezwarunkowego miłosierdzia ojca… i razem z Ojcem Świętym starać się powitać zagubionych synów i córki naszych czasów. Bo jak możemy założyć im nową szatę (chrzest i pojednanie), nowe sandały na ich stopy (Ewangelia prawdy) i nowy pierścień na ich palcu (godność synostwa Bożego), jeśli nie wiedzą, że są zapraszamy do powrotu do domu?

Dlatego bądźmy ostrożni w naszym ataku na braki naszego duchowieństwa, w tym papieży. W związku z tym rzadko można usłyszeć Matkę Bożą potępiającą duchowieństwo. Ale usłyszysz ją stale błagając nas, abyśmy się za nich modlili. Czy modlisz się za Papieża Franciszka? Czy modlisz się za liberalnych biskupów? Czy modlisz się za własnego biskupa i księdza? Jeśli Chrystus może nawrócić takich jak Saul (św. Paweł), dlaczego nie może poruszyć serc tych pasterzy, którzy śpią, są nieśmiali lub którzy są nawet wilkami w owczej skórze?

Ilekroć kuszę mnie, by rozwodzić się nad błędami innych, zwracam oczy z powrotem do siebie, z powrotem do chwil, w których zawiodłem z powodu nieśmiałości, tchórzostwa i samozachowawczości; kiedy byłem nieżyczliwy, niecierpliwy i egocentryczny. A potem modlę się za nich io miłosierdzie Boże nade mną.

Módlcie się dziś za swoich pasterzy. Potrzebują twojej miłości i wsparcia, szczególnie tych, którzy się „pasą”.


POWIĄZANE CZYTANIE

Więc też go widziałeś?

Testowanie

 
Błogosławię cię i dziękuję.

Podróżować z Markiem w Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

NowSłowo baner

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 por W Medjugorje
Opublikowany w HOME, WIARA I MORALNOŚĆ, ODCZYTY MASOWE.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.