Oni nie zobaczą

TERAZ SŁOWO O MASOWYCH CZYTANIACH
na 11 kwietnia 2014 r
Piątek V Tygodnia Wielkiego Postu

Teksty liturgiczne tutaj

 

 

TO pokolenie jest jak człowiek stojący na plaży, patrząc, jak statek znika za horyzontem. Nie myśli o tym, co jest za horyzontem, dokąd zmierza statek ani skąd przypływają inne statki. Jego zdaniem rzeczywistość jest tylko tym, co leży między brzegiem a linią horyzontu. I to jest to.

Jest to analogiczne do tego, jak wielu postrzega dziś Kościół katolicki. Nie mogą patrzeć poza horyzont swojej ograniczonej wiedzy; nie rozumieją zmieniającego wpływu Kościoła na przestrzeni wieków: jak wprowadził on edukację, opiekę zdrowotną i organizacje charytatywne na kilku kontynentach. Jak wzniosłość Ewangelii zmieniła sztukę, muzykę i literaturę. Jak siła jej prawd przejawiła się we wspaniałości architektury i wzornictwa, praw obywatelskich i praw.

Widzą raczej tylko szaleństwa niewielkiej liczby księży, tylko błędy i grzechy niektórych jej członków oraz kłamstwa rewizjonistów, którzy wypaczyli fakty z jej przeszłości. I tak dzisiejsze pierwsze czytanie staje się coraz bardziej ich prymitywnym hymnem:

Terror z każdej strony! Potępiać! potępmy go!

Rzeczywiście, katolicy szybko stają się nowymi „terrorystami” naszych czasów - terrorystami przeciwko pokojowi, tolerancji i różnorodności, jak mówią. Spośród tych, którzy rzeczywiście przyznają, że Kościół przyczynił się do powstania społeczeństwa obywatelskiego, słychać wołanie rosnącego chóru „intelektualistów”:

Nie kamienujemy cię za dobrą robotę, ale za bluźnierstwo. (Dzisiejsza Ewangelia)

Bluźnierstwo trzymania się mocno moralnych absolutów; świętokradztwo posiadania świętych przekonań; śmiałość wiary w istnienie Stwórcy niebios i ziemi. Rzeczywiście, obrona rodziny, dzieci i małżeństwa jest teraz uważana za „nienawistną” i „fanatyczną”.

… Tak brzmi werdykt, że światłość przyszła na świat, ale ludzie woleli ciemność od światła, ponieważ ich uczynki były złe. (Ewangelia Jana 3:19)

Ale nie możemy się bać stanąć na ziemi, bo prawda to nie tylko doktryna, ale Osoba. Stać po stronie prawdy to bronić Chrystusa.

W tak poważnej sytuacji potrzebujemy teraz bardziej niż kiedykolwiek odwagi spojrzenia prawdzie w oczy i nazywania rzeczy po imieniu, nie ulegając wygodnym kompromisom i pokusie oszukiwania samego siebie. W związku z tym zarzut Proroka jest niezwykle bezpośredni: „Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność na światło, a światło na ciemność” (Iz 5). —BŁOGOSŁAWIONEGO JANA PAWŁA II, Ewangelia życia, „Ewangelia życia”, n. 58

Zbliża się punkt kulminacyjny „ostatecznej konfrontacji” naszych czasów. Ale to powinien być powód nie do smutku, ale do radości. Ponieważ Prawda ostatecznie zwycięży…

Wokół mnie wezbrały fale śmierci, zalały mnie powodzie niszczące ... W moim utrapieniu wzywałam Pana i wołałam do Boga mego; ze swojej świątyni usłyszał mój głos… ocalił życie ubogich z mocy niegodziwców! (Psalm; pierwsze czytanie)

 

 


 

POWIĄZANE CZYTANIE

 

"Czytam Ostateczna konfrontacja. Efektem końcowym była nadzieja i radość! Modlę się, aby twoja książka posłużyła jako jasny przewodnik i wyjaśnienie czasów, w których się znajdujemy, i tych, do których szybko zmierzamy ”. -John LaBriola, autor Naprzód katolicki żołnierz i Sprzedaż skoncentrowana na Chrystusie


OTRZYMAJ „PIOSENKĘ DLA KAROLA” ZA DARMO! Detale tutaj.

 

Nasza służba to „nieudane”Bardzo potrzebnych funduszy
i potrzebuje Twojego wsparcia, aby kontynuować.
Błogosławię cię i dziękuję.

Otrzymać Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

NowSłowo baner

Dołącz do Marka na Facebooku i Twitterze!
Logo FacebookaLogo na Twitterze

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w HOME, ODCZYTY MASOWE, TWARDA PRAWDA.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.