Słuchanie Chrystusa

 

NIE ponieważ Humanae Vitae Czy być może istnieje encyklika, która wzbudziła więcej niepokoju, więcej troski, więcej oczekiwań niż? Laudato si '. Wydrukowałem go i spędzę weekend na czytaniu i rozmyślaniu nad nim.

Czułem, jak Pan mówi, że pierwszą rzeczą, jaką On chce, abyśmy zrobili z tą nauką, jest to zbadać własne sumienie. Odłóżcie sądy, odłóżcie własne filtry i niech słowo przemówi do waszego serca. Pod tym względem jest to „słowo” pochodzące z myśli Chrystusa. Jezus powiedział bowiem do Apostołów, a tym samym do ich następców:

Kto cię słucha, słucha mnie. Kto cię odrzuca, odrzuca mnie. A kto Mnie odrzuca, odrzuca Tego, który Mnie posłał. (Łk 10:16)

Tutaj również musimy odłożyć na bok Piotra, „człowieka”, i posłuchać Piotra, „urzędu”. Jeśli przejdziesz na koniec encykliki, zobaczysz niecałe 180 przypisów odnoszących się do kilku papieży, Katechizmu, Soboru Watykańskiego II i innych orzeczeń Magisterium. To samo w sobie jest świadectwem odwiecznego głosu Kościoła, który jest nieustającym echem pierwszego Piotra, któremu Jezus przykazał „Karm moje owce”. [1]por. Jana 21:17 To ten głos, który opiera się na swoich poprzednikach aż do samego Chrystusa, odróżnia Kościół katolicki od wszystkich wyznań na świecie. To właśnie ta „Żywa Tradycja”, oparta na skale Piotra, sprawia, że ​​kocham i czczę Chrystusa bardziej niż kiedykolwiek. Ponieważ nasza wiara nie jest zależna od zwykłych ludzi, ale od Boskiego Człowieka, Jezusa Chrystusa, który buduje Swój Kościół na Urzędzie Piotra, które ustanowił. [2]por. Mat 16: 18

Z tym samym realizmem, z jakim dziś deklarujemy grzechy papieży i ich nieproporcjonalność do wielkości ich zadania, musimy również przyznać, że Piotr wielokrotnie stawał opoką przeciwko ideologiom, przeciwko rozwiązaniu słowa w prawdopodobieństwa w określonym czasie, wbrew podporządkowaniu się mocom tego świata. Widząc to w faktach historycznych, nie wychwalamy ludzi, ale wychwalamy Pana, który nie opuszcza Kościoła i który pragnął ukazać, że jest skałą przez Piotra, mały kamień potknięcia: „ciało i krew” nie z wyjątkiem, ale Pan zbawia przez tych, którzy są z krwi i kości. Zaprzeczanie tej prawdzie nie jest zaletą wiary, nie jest plusem pokory, ale oznacza unikanie pokory, która rozpoznaje Boga takim, jakim jest. Dlatego obietnica Piotrowa i jej historyczne ucieleśnienie w Rzymie pozostają na najgłębszym poziomie ciągle odnawianym motywem do radości; moce piekielne go nie pokonają… —Kardynał Ratzinger (PAPIEŻ BENEDYKT XVI), Powołani do komunii, rozumiejąc dzisiejszy Kościół, p. 73–74

A jednocześnie wiemy, że to właśnie człowiek, a nawet kilku ludzi, przez które pochodzi ta encyklika (ponieważ takie dokumenty, jak te, przechodzą przez ręce kilku teologów, którzy przeglądają i współautorami jej części .) Chociaż możemy być pewni, że w sprawach wiary i moralności Duch Święty będzie nas nieomylnie prowadził, to jest inna historia, jeśli chodzi o sprawy wykraczające poza ten zakres. I tak przypomina nam sam Papież Benedykt:

Piotr po Zesłaniu Ducha Świętego… to ten sam Piotr, który z obawy przed Żydami zaprzeczał swojej chrześcijańskiej wolności (Galacjan 2, 11–14); jest jednocześnie kamieniem i przeszkodą. I czyż nie tak było w całej historii Kościoła, że ​​Papież, następca Piotra, był od razu? Petra i Skandalon—Zarówno skała Boża, jak i przeszkoda? —POPIE BENEDYKTA XIV, z Nowy Volk Gottes, s. 80ff

Chcę najpierw pomodlić się tą encykliką, zanim ją skomentuję, więc zagłębię się w nią w ten weekend. Jest jednak jedno „słowo”, które przyszło do mnie, zanim jeszcze zobaczyłem encyklikę… słowo, które opiera się na tym, co już się rozwija w tym pontyfikacie….

 

GODZINA KORYGOWANIA

Jak napisałem w Pięć poprawek, istniała zdumiewająca paralela między „poprawkami” papieża Franciszka na Synodzie a poprawkami, które Jezus kieruje do pięciu z siedmiu kościołów na początku Księgi Objawienia. Te poprawki są w istocie „oświeceniem sumienia” Kościoła, który przygotowuje scenę dla Apokalipsa. I w żadnym wypadku te ostrzeżenia nie są podawane lekko. Jezus mówi bowiem Kościołowi, że każdemu, kto nie zważa na Jego słowa, zostanie „zabrana” jego lampa. [3]por. Ap 2:5 Podobnie ci, którzy do zważaj na Jego ostrzeżenia, które podzielą się jako „zwycięzcy” [4]por Zwycięzców w ostatecznej konfrontacji między Kościołem a anty-kościołem, „kobieta” i „bestia”.

Nadszedł bowiem czas, aby sąd rozpoczął się od domu Bożego; jeśli zaczyna się od nas, jak skończy się dla tych, którzy nie są posłuszni ewangelii Bożej? (1 Piotra 4:17)

Otóż ​​św. Jan zaczyna widzieć w swojej wizji, jak dokładnie to się kończy dla tych, którzy nie są posłuszni Ewangelii. To, co wydarzy się później, wydaje się być ostatecznie ludzkością zbierając to, co zasiał zarówno w życiu społecznym, jak i fizycznym Typhoon4_Fotorporządek - „złamanie” pieczęci - globalny wybuch wojny, głodu, chorób i trzęsień ziemi. To tak jakby stworzenie jęczy, płacze, odpiera (Patrz Siedem pieczęci rewolucji). Stąd czas i wybór tej encykliki o stworzeniu jest, jak sądzę, „słowem” samym w sobie.

Czułem, jak Pan wyjaśnia mi obecne i nadchodzące próby jako „Wielka burza”, Jak huragan i pieczęcie Objawienia jako pierwsza część tej burzy: człowiek zbiera to, co zasiał, aż do „wielkiego wstrząsu” [5]por Fatima i wielkie drżenie która budzi cały świat na rzeczywistość i obecność Boga poprzez szóstą pieczęć. [6]por Oko burzy i Iluminacja Objawienia Jest to moment, w którym Chrystus „szeroko otwiera” drzwi Miłosierdzia, zanim otworzy szeroko drzwi sprawiedliwości (i nie zapominajmy, że w grudniu rozpoczynamy „Jubileusz Miłosierdzia”. [7]por Otwarcie szeroko drzwi miłosierdzia)

Potem patrzyłem, jak zerwał szóstą pieczęć i nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi… Królowie ziemi, arystokracja
les, oficerowie wojskowi, bogaci, potężni i każdy niewolnik i wolny człowiek ukrywał się w jaskiniach i wśród górskich skał. Wołali do gór i skał: „Padnijcie na nas i zakryjcie nas przed obliczem Zasiadającego na tronie i przed gniewem Baranka, ponieważ nadszedł wielki dzień ich gniewu i kto może go oprzeć ? ” (Ap 6: 12-17)

Czy zatem ta nowa encyklika jest a dźwięk trąbki, a ostrzeżenie że zbliżamy się do momentu, w którym chciwość, nadużycia i zaniedbania, którymi obdarzyliśmy naturę, zostaną w pełni zrealizowane? I czy nie zaczyna się to od samego szczytu stworzenia, samego człowieka? Być może czas Ducha w tej serii jest włączony Seksualność i wolność człowieka nie jest też zbiegiem okoliczności: dotyczy bowiem najgłębszego kryzysu twórczości, którym nie jest zmiana klimatu, ale…

… Rozpad obrazu człowieka z niezwykle poważnymi konsekwencjami. - Kardynał Joseph Ratzinger (BENEDICT XVI), 14 maja 2005, Rzym; przemówienie na temat tożsamości europejskiej; CatholicCulture.org

Tak, wszystkie inne kryzysy w naszym środowisku wynikają z tego.

 

O tej porze roku najbardziej potrzebujemy Twojego wsparcia!

Zapisz się!

 

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Opublikowany w HOME, WIARA I MORALNOŚĆ.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.