Kochający Jezus

 

SZCZERZE, Czuję się niegodny pisania na ten temat, jako ktoś, kto tak bardzo umiłował Pana. Każdego dnia zaczynam Go kochać, ale zanim przystąpię do rachunku sumienia, stwierdzam, że kocham siebie bardziej. A słowa św. Pawła stały się moimi własnymi:

Nie rozumiem swoich własnych działań. Bo nie robię tego, co chcę, ale robię to, czego nienawidzę… Bo nie czynię dobra, którego chcę, ale zło, którego nie chcę, jest tym, co robię… Nieszczęsnym człowiekiem jestem! Kto mnie wybawi z tego ciała śmierci? (Rz 7-15) 

Paul odpowiada:

Bogu niech będą dzięki przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego! (w porównaniu z 25)

Rzeczywiście, Pismo tak mówi „Jeśli wyznajemy nasze grzechy, On jest wierny i sprawiedliwy, przebaczy je i oczyści nas z wszelkiej nieprawości”. [1]1 John 1: 9 Sakrament Pojednania staje się pomostem, po którym ponownie przekraczamy ramiona Jezusa, w ramiona naszego Ojca.

Ale czy nie stwierdzamy, że czasami, zaledwie kilka godzin później, znowu się potknęliśmy? Niecierpliwa chwila, krótkie słowo, pożądliwe spojrzenie, samolubne działanie i tak dalej. I od razu jesteśmy zasmuceni. „Nie udało mi się cię kochać ponownie, Lord, 'z całego serca, duszy, siły, umysłu i zrozumienia.' ” I przychodzi „oskarżyciel braci”, szatan, nasz piekielny wróg, i on potępia i potępia i potępia. I czuję, że powinienem mu uwierzyć, bo patrzę w lustro i widzę dowody. Jestem winny - i to tak łatwo. „Nie, nie kochałem Cię tak, jak powinienem, Panie. Ty sam powiedziałeś:Jeśli mnie kochasz, będziesz przestrzegać moich przykazań ”. [2]John 14: 15 O nieszczęsny ja człowieku! Kto mnie wybawi z tego ciała śmierci? ”

Krąg trwa. Co teraz?

Odpowiedź brzmi: ty i ja kochamy Jezusa, kiedy zaczynamy od nowa… I znowu, i znowu, i znowu. Jeśli Chrystus przebacza wam „siedemdziesiąt siedem razy”, to dlatego, że z własnej woli powróciliście do Niego „siedemdziesiąt siedem razy”. To setki małych aktów miłości, które w kółko powtarzają Bogu: „Oto jestem ponownie, Panie, ponieważ chcę Cię kochać wbrew sobie… Tak Panie, Wiesz, że Cię kocham."  

 

MIŁOŚĆ BOŻA JEST STAŁA

Czy Bóg nie udowodnił w tym swojej bezwarunkowej miłości do nas? „Gdy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus umarł za nas”? [3]Rzym 5: 8 Nie jest to więc kwestia tego, czy On nadal kocha ciebie czy mnie, ale czy my Go kochamy. „Ale mi się nie udaje codziennie, a czasem kilka razy dziennie! Nie mogę Go kochać! ” Czy to prawda?

Bóg o tym wie każdy człowiek, z powodu rany grzechu pierworodnego nosi w ciele skłonność do grzechu zwaną pożądliwością. Św. Paweł nazywa to „Prawo grzechu, które mieszka w moich członkach”, [4]Rzym 7: 23 silne pociąganie do zmysłów, apetytu i namiętności, ku ziemskiej i zmysłowej przyjemności. Z jednej strony, bez względu na to, jak silne odczuwasz te skłonności, nie oznaczają one, że mniej kochasz Boga. Pokusa, bez względu na to, jak intensywna, nie jest grzechem. Tak więc, pierwszą rzeczą jest powiedzenie: „Okej, odczuwam intensywne pragnienie uderzenia tej osoby… lub surfowania po pornografii… lub leczenia bólu alkoholem…” lub jakąkolwiek pokusą. Ale te namiętności same w sobie nie są grzechami. Tylko wtedy, gdy na nie reagujemy.

Ale co, jeśli to zrobimy?

Wyjaśnijmy to. Niektóre grzechy jest sposób całkowicie i całkowicie nie kochający Boga. Grzech „śmiertelny” lub „ciężki” jest w rzeczywistości całkowitym odrzuceniem Bożej miłości do ciebie, tak że całkowicie odcinasz się od Jego łaski. „Ci, którzy robią takie rzeczy,”Nauczał św. Paweł, „Nie odziedziczy królestwa Bożego”. [5]Gal 5: 21 Tak więc, jeśli jesteś zamieszany w taki grzech, musisz zrobić więcej niż tylko iść do spowiedzi, która jest początkiem; musisz zrobić wszystko, co w Twojej mocy, aby wykorzenić i całkowicie porzucić te grzechy, nawet jeśli oznacza to rozpoczęcie programu uzależnień, spotkanie z doradcą lub zerwanie pewnych relacji. 

 

NIEZŁAMANA PRZYJAŹŃ 

Ale co z grzechem, który nie jest ciężki, czy też tak zwanym grzechem „powszednim”? Św. Tomasz z Akwinu zauważył, że łaska Boża jest potrzebna do uzdrowienia naszej natury i może to uczynić w „umyśle”, który jest siedliskiem naszej woli. Jak powiedział św. Paweł: „Odmień się dzięki odnowie umysłu”. [6]Rzym 12: 2 Jednak cielesna część nas, ciało…

… Nie jest całkowicie wyleczony. Stąd Apostoł mówi o osobie uzdrowionej łaską: „Służy mojemu umysłowi zakonowi Bożemu, a ciałem prawu grzechu”. W tym stanie człowiek może uniknąć grzechu śmiertelnego… ale nie może uniknąć wszystkich grzechów powszednich z powodu zepsucia jego zmysłowego apetytu. —St. Tomasz z Akwinu, Summa teologia, I-II, q. 109, za. 8

Jak więc można kochać Boga, jeśli wciąż popadamy w nasze stare nawyki i potykamy się z naszymi słabościami? Katechizm stwierdza:

Rozmyślny i nieodwzajemniony grzech powszedni stopniowo uzdalnia nas do popełnienia grzechu śmiertelnego. Jednak grzech powszedni nie zrywa przymierza z Bogiem. Dzięki łasce Bożej można to naprawić po ludzku. „Grzech powszedni nie pozbawia grzesznika łaski uświęcającej, przyjaźni z Bogiem, miłości, a w konsekwencji szczęścia wiecznego”. -Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 1863

Czy to tylko ja, czy też to nauczanie wywołuje uśmiech na twojej twarzy? Czy Jezus opuścił Swoich Apostołów, kiedy wielokrotnie zachowywali się „w ciele”, sprzeczali się lub wykazywali małą wiarę? Przeciwnie:

Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni jego pan; ale nazwałem was przyjaciółmi… (Jana 15:15)

Przyjaźń z Jezusem to „poznanie” tego, czego On od nas chce, Jego planu dla ciebie i świata, a następnie stanie się częścią tego planu. Tak więc przyjaźń z Chrystusem to rzeczywiście robienie tego, co On nam nakazuje: „Jesteście moimi przyjaciółmi, jeśli robicie to, co wam nakazuję”. [7]John 15: 14 Ale jeśli popadniemy w grzech powszedni, On również rozkazuje nam

Wyznajcie sobie nawzajem swoje grzechy… (Jakuba 5:16)

[…] On jest wierny i sprawiedliwy i przebaczy nam nasze grzechy i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. (1 Jana 1: 9)

 

KOŃCOWE SŁOWO O POKUSIE

Na koniec, czy nie udowadniasz Bogu swojej miłości właśnie wtedy, gdy jesteś tak bezlitośnie kuszony… a jednak trzymaj się mocno? Uczyłem się w tych chwilach próby zmiany sposobu myślenia, aby nie mówić: „Nie wolno mi grzeszyć!” raczej „Jezu, pozwól mi dowód moja miłość dla ciebie!" Jaką różnicę robi zmiana układu odniesienia na miłość! Rzeczywiście, Boże pozwala te próby właśnie po to, abyśmy udowodnili naszą miłość do Niego, jednocześnie wzmacniając i oczyszczając nasz charakter. 

Ponieważ [pożądanie] zostało pozostawione jako próba, nie ma ona mocy szkodzenia tym, którzy nie wyrażają zgody i którzy dzięki łasce Chrystusa Jezusa mężnie się opierają. - Rada Trydentu, De peccato originali mogą. 5

Policzcie to jako radość, bracia, kiedy napotykacie różne próby, bo wiecie, że wypróbowanie waszej wiary prowadzi do wytrwałości. I niech wytrwałość odniesie pełny skutek, abyście byli doskonali i kompletni, niczego nie brakuje ... Błogosławiony człowiek, który wytrzyma próbę, bo gdy wytrzyma próbę, otrzyma koronę życia, którą Bóg obiecał tym, którzy kochają mu. (Jakuba 1: 2, 12)

Bóg cię kocha i wie, że Go kochasz. Nie dlatego, że jesteś doskonały, ale dlatego, że tego pragniesz. 

 

POWIĄZANE CZYTANIE

Pożądania

 

Wasze wsparcie finansowe i modlitwy są powodem
czytasz to dzisiaj.
 Błogosławię cię i dziękuję. 

Podróżować z Markiem Połączenia Teraz słowo,
kliknij poniższy baner, aby subskrybuj.
Twój e-mail nie zostanie nikomu udostępniony.

 
Moje pisma są tłumaczone na język francuski! (Merci Filip B.!)
Pour lire mes écrits en français, cliquez sur le drapeau:

 
 
Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy
1 1 John 1: 9
2 John 14: 15
3 Rzym 5: 8
4 Rzym 7: 23
5 Gal 5: 21
6 Rzym 12: 2
7 John 15: 14
Opublikowany w HOME, WIARA I MORALNOŚĆ.