W kierunku 2017 roku

MarkleaZ żoną Léą przed „Drzwiami Miłosierdzia” w Bazylice Katedralnej św. Józefa w San Jose w Kalifornii, październik 2016 r., W 25. rocznicę ślubu

 

Jest Dużo rozmyślałam, dużo się modliłam w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Miałem poczucie oczekiwania, po którym nastąpiło dziwne „nieświadomość”, jaka będzie moja rola w tych czasach. Naprawdę żyję dzień po dniu, nie wiedząc, czego Bóg ode mnie chce, kiedy wchodzimy zima. Ale przez ostatnie kilka dni czułem, że nasz Pan mówi po prostu: „Zostań tam, gdzie jesteś i bądź moim głosem wołającym na pustyni…”

Mój kierownik duchowy zawsze mi powtarzał: idź tam, gdzie są ludzie. Przynajmniej teraz, to jest tutaj, w Internecie. Kiedy podróżuję, zwykle rozmawiam z kilkuset osobami lub mniej. Ale kiedy piszę tutaj jedną medytację, jest ona czytana przez kilkadziesiąt tysięcy ludzi na całym świecie. Matematyka jest dość prosta: najlepiej spędzam czas tutaj. Przynajmniej dzisiaj.

Ale jak zwykle o tej porze roku Lea i ja zaczynamy się zastanawiać, czy uda nam się przetrwać Boże Narodzenie. To jest dla mnie apostolat na pełen etat. Nie mam innej „pracy” poza tym, co tutaj robię: zbieranie informacji, modlitwa i pisanie. To więcej niż praca na pełny etat w kilka dni, która przyniosła, jak sądzę, równowartość 30-40 książek. Nie pobieram za to żadnych opłat. Właściwie to lubię rozdawać wszystko, także ostatnio, muzykę z moich albumów (równowartość ćwierć miliona produkcji muzycznej). Bóg dobrowolnie dał i chcę wam dać darmo. Jak powiedział Jezus:

Bez kosztów, które otrzymałeś; bez kosztów, które masz dać. (Mt 10: 8)

Staramy się z tego żyć tak ostrożnie i hojnie, jak tylko potrafimy. Ale św.Paweł powiedział również:

… Pan nakazał, aby ci, którzy głoszą ewangelię, żyli według niej. (1 Kor 9)

Mam rachunki do zapłacenia, dzieci do ślubu i jedzenie, które mogę włożyć do żołądków piątki z ośmiorga moich dzieci, które wciąż są w domu (i po prostu musiałem nieoczekiwanie wymienić komputer w służbie - 2400 $). Po prostu nie mogę pełnić tej posługi bez was - tych, którzy są w stanie przyczynić się do naszych potrzeb.

Któregoś dnia wysłuchałem radiokostu ewangelicznego chrześcijanina, który wykonuje podobną pracę dla mnie. Powiedział, że ktoś z Hongkongu przelał im 150 000 dolarów na kontynuację pracy. Często jestem pod wrażeniem tego, jak ewangelicy tak łatwo są w stanie zebrać fundusze. Problem polega na tym, że niewielu katolików ma jakąkolwiek koncepcję służby poza Mszą, poza tym małym koszyczkiem, który wije się wokół zgromadzenia w każdą niedzielę. Ale jesteśmy tutaj! Lea i ja należymy do wielu mężczyzn i kobiet w Kościele katolickim, którzy poświęcili nasze życie Ewangelii. Ale potrzebujemy twojej pomocy, ponieważ pracujemy z narzędziami, które zapewnia społeczeństwo: samochody, które potrzebują benzyny, komunikacja wymagająca połączenia, światła wymagające zasilania itp. Jak pisałem kilka miesięcy temu, nasza służba pogrąża się w długach od tak dawna. o ile pamiętam z prostego faktu, że musiałem osobiście sfinansować wiele kroków na tej drodze, aby po prostu utrzymać ten apostolat na powierzchni. W tym roku docieramy do większej liczby osób niż kiedykolwiek wcześniej, zwłaszcza w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Ale jak na ironię, darowizny nigdy nie były tak powolne. Może to cały stres naszych czasów…

Jeśli ta służba karmi twoją duszę, poświęć chwilę, jeśli możesz, kliknij mały przycisk poniżej i pomóż nam w każdy możliwy sposób. Ufaj, że Bóg zwróci twój dar po stokroć na Swój własny sposób, jak to często czyni z tymi, którzy dają z wiarą. Staram się nie martwić związaniem końca z końcem, ale kiedy mam rodzinę, trudno jest tego nie robić. Dla tych z was, którzy naprawdę cierpią finansowo, módlcie się za mnie i troszczcie się o własne potrzeby. Jestem tutaj, z łaski Bożej, aby wam pomóc, a nie obciążać.

Czytelnicy od dawna wiedzą, jak nienawidzę tych listów, w których muszę nosić kapelusz żebracza. Ale kiedy czytam codzienne listy, które otrzymuję, mówią o tym, jak ta służba - a czasem też ta służba sam- polega na przeprowadzaniu ludzi przez te czasy, więc warto jeszcze raz zostać upokorzony.

Lea, ja i moje dzieci nadal modlimy się za was wszystkich. Pamiętaj też o nas. Tak więc na razie będę nadal pisać w drodze do Triumfu i nadejścia Królestwa. 

 


 

W PREZENCIE dla wszystkich naszych czytelników,
chcemy, żebyś miał bez kosztów różaniec i Koronka do Miłosierdzia Bożego, które wykonałem, w tym drzemkę
n pieśni, które napisałem dla Naszego Pana i Pani.
Możesz je pobrać dla za darmo:  

Kliknij okładkę albumu, aby otrzymać bezpłatne kopie i postępuj zgodnie z instrukcjami!

okładka

 

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w HOME, AKTUALNOŚCI.