Poniżej znajduje się kontynuacja świadectwa Marka. Aby przeczytać części I i II, przejdź do „Moje świadectwo ”.
KIEDY jeśli chodzi o wspólnotę chrześcijańską, fatalnym błędem jest myślenie, że może to być raj na ziemi cały czas. Rzeczywistość jest taka, że dopóki nie osiągniemy naszej wiecznej siedziby, natura ludzka, ze wszystkimi swoimi słabościami i słabościami, domaga się miłości bez końca, ciągłego umierania dla siebie za drugiego. Bez tego wróg znajdzie miejsce, by zasiać ziarno podziału. Czy jest to wspólnota małżeńska, rodzina czy naśladowcy Chrystusa, krzyż zawsze musi być sercem jego życia. W przeciwnym razie społeczność ostatecznie upadnie pod ciężarem i dysfunkcją miłości własnej.Kontynuuj czytanie